madzi
14-07-2010, 08:21
Jadąc do Arkadii zainteresował mnie wózek pewnej mamy - czerwona parasolka... jakie wielkie było moje zaskoczenie:omg:, gdy podjechaliśmy bliżej mamy i zauważyłam, że na plecach ma swoją dziecinę :lol:. Pozdrawiam mamę, która spacerowała wczoraj o 18.15 na Broniewskiego w okolicach Sadów Żoliborskich. :hello:
Jak dobrze widziałam prosty plecaczek, chusta najprawdopodobniej Indio z kontrastującymi nitkami (czarny i biały?? :hide: - daltonistką jestem :cool:), mamusia blondynka z włosami nie sięgającymi ramion :)
Jak dobrze widziałam prosty plecaczek, chusta najprawdopodobniej Indio z kontrastującymi nitkami (czarny i biały?? :hide: - daltonistką jestem :cool:), mamusia blondynka z włosami nie sięgającymi ramion :)