PDA

Zobacz pełną wersję : Petisu udusiĂŚ czy na odwyk siĂŞ udaĂŚ ? ;)))



hanti
11-07-2008, 21:01
:twisted: :seesaw: :twisted: :seesaw: :twisted: :seesaw:
dobrze że Petisu daleko mieszka :lol:

marzyło mi się sprzedanie millefiori i kupienie sobie evy, taka różowo landrynkowa dla mojej nowej dziewczynki. Sprawa była odległa, bo w sklepie nie było, więc skupiłam się spokojnie na sprzedawaniu tego i owego :wink:

Dziś patrzę (tak jestem nałogowcem i prawie codziennie ślinie się w sklepie :lool: ) a tam :shock: :shock: :shock: EVA wisi i to 6 w dodatku. No i mam noc z głowy :roll:

Normalnie chciałabym się obudzić rano żeby moje chusto zboczenie zniknęło, albo chociaż znacznie się zmniejszyło, a tu nic jest coraz gorzej :bduh: albo może żebym dała radę bez wyrzutów sumienia przetrzewić stosik, albo żebym dała radę nie ślinić sie na widok każdej różowej chusty....COKOLWIEK z wyżej wymienionych

Ziele
11-07-2008, 21:08
Oj odwyk, hanti, odwyk :D :D

mart
11-07-2008, 21:11
obawiam się jednak, że odwyk hanti nie pomoże.
to są już stany krytyczne i pozbawienie ani możliwosci powiększania/wymieniania stosiku może się skończyć tragicznie... :D :D :D

pytanie: co będzie, jak najmłodsze z dzieci hanti wyrośnie z chusty???
odpowiedź: będzie nosić wnuki!!!! :wink:

petisu
11-07-2008, 21:12
Spij spokojnie:
http://www.gugu-gaga.pl/index.php?page= ... &Itemid=11 (http://www.gugu-gaga.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=shop.flypage&product_id=16&category_id=15&manufacturer_id=0&option=com_virtuemart&Itemid=11)
poprostu sie dziewczyna nie schowala. ;)

petisu
11-07-2008, 21:14
Glosuje za odwykiem, bo smierc przez uduszenie wcale mi sie nie usmiecha. :p

hanti
11-07-2008, 21:16
oooo już mi lepiej, idę dalej zbierać na ewkę :lol:

petisu
11-07-2008, 21:19
Mamy gdzieś tylko ewke kółkową. Wiązana pewnie się w końcu też napatoczy. ;)

landa
11-07-2008, 21:23
To ja Petisu białą nałęczkę na głowę zarzucam krzycząc jak ta Danuśka do Zbyszka :wink:
Hanti ocal kobitę :wink:

hanti
11-07-2008, 21:24
[quote="Ziele":3jjo0x8x]

mart
11-07-2008, 21:26
OT - hanti, gratuluję decyzji z wyborem imienia - właśnie zauważyłam :D :D :D

petisu
11-07-2008, 21:26
No musisz mu spokojnie wytłumaczyć, że masz silny instynkt wicia gniazda. A co jest lepszego na gniazdo jak nie chusta?
landa-dzięki za ratunek. :D

aneta.s
11-07-2008, 21:29
OT - hanti, gratuluję decyzji z wyborem imienia - właśnie zauważyłam :D :D :D

No ja też gratuluję.... ;) Śliczne imię :high:

Linda
11-07-2008, 21:30
Hanti, odwyk nie pomoze :) Moj malz tez na ogol dosc spokojny, cierpliwy i wyrozumialy, ale kiedy wczoraj pakowalam wszystkie MT do pudla, zapytal czy nie mam tego za duzo...

mart
11-07-2008, 21:33
Zgodzil sie nawet na baby nr 4, ale w tym roku nie zamierzam zaciazac sie :)

Linda, pełen szacunek! :mighty:

Linda
11-07-2008, 21:42
Ostatnio spotkalam sie z jedna chustowa mama.. Szczuplutka, wesola kobitka, wyglada mlodo.... No i co sie okazalo.. ze ma juz 6 dzieci :)
23, 18 letnie blizniaki, 16, potem byla dluga przerwa i teraz 3 latke i 11 miesieczna... Bardzo zaluje, ze o chustach dowiedziala sie przy ostatnim dziecku.. ale nadrabia teraz straty i kupuje piekne chusty (na spotkanie przyszla z mala w pieknym rozowym jedwabnym indio...)

Hanti, ty jestes jeszcze bardzo mloda, mozesz wiec miec jeszcze wiele chuscioszkow :)

Linda
11-07-2008, 21:42
Ostatnio spotkalam sie z jedna chustowa mama.. Szczuplutka, wesola kobitka, wyglada mlodo.... No i co sie okazalo.. ze ma juz 6 dzieci :)
23, 18 letnie blizniaki, 16, potem byla dluga przerwa i teraz 3 latke i 11 miesieczna... Bardzo zaluje, ze o chustach dowiedziala sie przy ostatnim dziecku.. ale nadrabia teraz straty i kupuje piekne chusty (na spotkanie przyszla z mala w pieknym rozowym jedwabnym indio...)

Hanti, ty jestes jeszcze bardzo mloda, mozesz wiec miec jeszcze wiele chuscioszkow :)

hanti
11-07-2008, 21:47
ja się nie zaklinam, jeśli będzie nas na to stać, to za 10 lat możemy postarać się, ale o co najmniej dwójkę, bo po takiej przerwie jedno dziecko to jak jedynak :wink:

zobaczymy co życie przyniesie :D

Mag
11-07-2008, 23:10
kocham takie wątki,idę kupować chustę :D
tylko nie wiem,jaką...

kasiulka1975
11-07-2008, 23:15
Hanti,masz cudownego meza :D

kamilcia.xt
11-07-2008, 23:24
OT - hanti, gratuluję decyzji z wyborem imienia - właśnie zauważyłam :D :D :D

No ja też gratuluję.... ;) Śliczne imię :high:

o rany, to ja jako Kamila tym bardziej gratuluję! :high:
wszystkie Kamilki to fajne dziewczynki :D :D :D

yerba
11-07-2008, 23:51
Hanti, proszę nie duś Petisu.... Przynajmniej przez czas jakiś... tak z 2 tygodnie, co?
:twisted:

(za 2 tygodnie będę też namawiać do nieduszenia, ale wtedy to z wdzięczności, a teraz w namawiam niezbyt bezinteresownie :twisted:

Już lepiej na odwyk idź.

Linda
11-07-2008, 23:51
Kamilka to bardzo ladne imie i swietnie pasuje do Kini i Karolinki, do Kuby tez :)

hanti
12-07-2008, 08:32
mam tylko nadzieję że mi się nie pozmienia 8)) bo Kinia jeszcze miesiąc przed porodem miała być Antoniną :lol:

Mag
12-07-2008, 09:18
czyli by było: Jakub, Karolina, Kinga i Kamila?
Jakub czy Kuba bo i takie jest odrębnie?
mi się Kamila bardzo podoba, bo znałam jedną taką wystrzałową laskę,że ho ho! i ruda była :D

hanti
12-07-2008, 09:24
czyli by było: Jakub, Karolina, Kinga i Kamila?
Jakub czy Kuba bo i takie jest odrębnie?

Kuba to Kuba tak ma w akcie urodzenia :D całe życie będzie z nim uwielbienie mamusi dla Kubusia Puchatka :lol:


mi się Kamila bardzo podoba, bo znałam jedną taką wystrzałową laskę,że ho ho! i ruda była :D

no obawiam się że farby w genach sie nie dziedziczy :wink:

tulipowna
12-07-2008, 14:13
hanti - fajne imie :) to teraz bedzie - kukakika? :) super!

petisu nie dusmy, bo jeszcze na pewno nie raz jakies fajne chusty dla nas do sklepu sprowadzi :D

landa
12-07-2008, 15:15
Mi się bardzo podoba jak rodzeństwo ma imiona zaczynające się od tych samych liter :D Fajne to.

kamuszyca
12-07-2008, 23:52
o rany, to ja jako Kamila tym bardziej gratuluję! :high:
wszystkie Kamilki to fajne dziewczynki :D :D :D

:iagree:

mart
13-07-2008, 00:02
Mi się bardzo podoba jak rodzeństwo ma imiona zaczynające się od tych samych liter :D Fajne to.

mi też! zresztą to wygodne bardzo, bo skutecznie redukuje poziom stresu i kłótni przy wyborze imienia.
u nas wiadomo, że na M. i koniec.
a imiona nastepnej pociechy już dawno wybrane.... :wink:

tulipowna
13-07-2008, 11:16
u nas tez na "m" - tak sie zlozylo, ze w rodzinie macieja wszyscy na "m" a w mojej tylko moja siostra na "a" :) tak wiec nastepne imiona tez mamy juz mniej wiecej wybrane :)

mart - piekne zdjecie w avatarze! :)

Mag
13-07-2008, 11:28
dobre!! :lol:
u nas jest tak:
Mariusz, Magda, Maja, Maria
posunęliśmy się o jedną literę dalej :lol: jest na MA.
A Maria od Mariusz do tego :lol:

yena
13-07-2008, 11:30
U nas też miało być M ja Miłośc, ale jakoś ja zawsze chciałam mieć małą Antośkę i tak też się stało... jest :)

hanti
13-07-2008, 15:33
Mamy gdzieś tylko ewke kółkową. Wiązana pewnie się w końcu też napatoczy. ;)

a ta kółkowa to jaki rozmiar ? 8))

petisu
13-07-2008, 18:09
Nie pamietam. Zapytam Arabelli, ona ma ja w domu, ale na Ciebie by byla w sam raz, to chyba rozmiar 0 jest.

hanti
13-07-2008, 18:29
a ja w zerówkę wejdę ?? idę zmierzyć ile szmaty potrzebuję na siebie i Kinię, jeśli ja wejdę z Kinią, to mój małż z noworodkiem też :D

już wiem samej szmaty bez kółek muszę mieć minimum 170 żeby ładny króciutki ogonek mieć :D ma tyle ??

petisu
13-07-2008, 18:31
Moge sprawdzic czy sie z Luska mieszcze, chociaz moze rozmiar 1 bylby bezpieczniejszy?

hanti
13-07-2008, 18:34
myślałam że zdążę edytowałam poprzedni :D

chyba rzeczywiście jedynka bezpieczniejsza :(

Eyja
13-07-2008, 18:36
Hanti szalejesz :lol:

hanti
13-07-2008, 18:40
e tam zaraz szleję, ja jeszcze nie ma kółkowej, bo przy dużej Kini było mi nie wygodnie na jednym ramieniu, a taka nowa pstynka troszkę pewnie da się ponosić :D

a tak poza tym to ja wcale dużo chust nie mam, bo raz na jakiś cza coś sprzedaję, założę się że sporo dziewczyn ma więcej szmat, więc może nie jestem stracona :D

Eyja
13-07-2008, 18:48
ale chyba tylko jedna zrobiła w tak krótkim czasie zakupy wieksze od Ciebie :lol:

i szalej, szalej kobieto!!! bardzo mi sie takie szaleństwo podoba :P

petisu
13-07-2008, 18:56
rozmiar 0 ma 160-170 cm
1 ma 170-180 cm
a 2 ma 200-220 cm.

hanti
13-07-2008, 19:04
no to chyba 1 :?

brakuje mi rozmiaru 1,5 :lol: 180-200

petisu
13-07-2008, 19:15
Pewnie niektore tyle maja, wiesz jak to jest z rozmiarami. :)

hanti
13-07-2008, 19:32
teraz jak i tam mam zamawiać to się zastanawiam czy kółka czy wiązanka :lool:

nie wiem jak mój mąż ze mną wytrzymuje bo mi samej trudno :lol:

mart
13-07-2008, 20:29
mart - piekne zdjecie w avatarze! :)

:thanks: postanowiłam już nie straszyć nikogo awatarkiem :roll:
to na plaży w krynicy, jak jeszcze się mój szkrab bał piasku i grzecznie siedział na kocyku...... :wink:

grimma
13-07-2008, 21:06
mart - piekne zdjecie w avatarze! :)

:thanks: postanowiłam już nie straszyć nikogo awatarkiem :roll:
to na plaży w krynicy, jak jeszcze się mój szkrab bał piasku i grzecznie siedział na kocyku...... :wink:

a ja tamten lubilam :P szybko lokalizowalam posty Mart:P

a co do duszenia Petisu.. ja tam mam raczej ochote udusic wszystkie te ktore farbuja indio.
zaczyna mi sie snic po nocach taki stosik Indio we wszystkich kolorach teczy :D

polaquinha
14-07-2008, 15:02
fajnie tak sobie gadacie kobitki :D
Normalnie lubię Was i tyle! I jak nie mogę z jakiegoś powodu sledzić forum to mi źle normalnie :oops:

Cały weeekend miałam pass na kompa, a dzisiaj szef wrócił pierwszy dzień po długasnym wyjeździe :roll: -koopa roboty normalnie.

btw - Jeszcze mu nie powiedziałam.... tak narzekał na kiepską sytuację ekonomiczna i na chore serce....
ale jutro ide na usg -to powiem w środę 8))

hanti
14-07-2008, 15:08
w końcu im wcześniej tym chyba lepiej powiedzieć ?
tak sobie myślę, ze potem może mieć żal że nie powiedziałaś wcześniej, no i mniej czasu na zorganizowanie zastępstwa na macierzyński.

Dobrze będzie :)

polaquinha
14-07-2008, 15:17
no wiem Hanti ale szef tak kiepsko dzisiaj wygladał,że zdecydowalismy się to odłożyć.
Może niezbyt to rozsądne było ale już raz go ratowaliśmy jak miał atak serca... :roll: a on przez cały dzień nie mógł się ze swoją lekarką sercową skontaktować.
Jejku już sama nie wiem czy dobrze zrobilismy...

ps. Nie udusisz Petisu, prawda??
:D

hanti
14-07-2008, 15:27
no to z szefem naprawdę problem, jak mu powiedzieć zeby go nie uszkodzić

Patisu nie uduszę....ona już wie dlaczego :wink: