Zobacz pełną wersję : Ustka piątek ok 21.30
Ustka piątek ok 21.30 na Festiwalu fajerwerków - kółkowa taka pomarańczowa (nie znam sie dokładnie na rodzajach i markach chust)
mama-japonka
12-07-2010, 01:25
Byłam z kółkową, taką łososiową bardziej :-) ale fajerwerki zaczynały się o 23, więc nie wiem, czy masz mnie na myśli :-) a gdzie dokładnie???
Chciałabym żebym to była ja, ale niestety mnie tam nie ma:cryy::cryy::cryy:
Byłam z kółkową, taką łososiową bardziej :-) ale fajerwerki zaczynały się o 23, więc nie wiem, czy masz mnie na myśli :-) a gdzie dokładnie???
Jeśli to ty :) to szłaś z dzieckiem i jakąś grupą ludzi ulicą (nie znam nazwy) taką odchodzącą od promenady. My szliśmy w stronę morza :)
To tyle chuściar okupuje Ustkę? :omg:
Ja często tam bywam, ale niestety żadnej jeszcze nie spotkałam :(
Nie Meto, my byliśmy tylko na festiwalu fajerwerków z Mają, a na plaże bawić się jeździliśmy do Poddębia
mama-japonka
14-07-2010, 01:57
Ja dokładnie nie pamiętam, bo siedziałam w Ustce przez 2 tygodnie, a widziałam ku mojej wielkiej radości sporo zachustowanych :-)
Być może chodzi o tę sytuacje: wzięłam na chwilę dla żartów mojego starszego w chustę kółkową i wołałam babcię, żeby zobaczyła to dziwo (ma prawie 3,5 roku). W tym czasie wydaje mi się, ze ktoś przechodził w przeciwnym kierunku i powiedział: o patrz, w chuście, czy coś w tym stylu...ale ja byłam tak zaaferowana, że jak do mnie dotarło, to zobaczyłam tylko z daleka już czyjeś plecy chyba z ergonomikiem albo mei-tai, było daleko...
a więc widziałyśmy się, czy nie? :D :mrgreen::mrgreen:
No teraz jestem pewna, tak widziałyśmy się :) faktycznie miałaś dość duże dziecko w chuście, a ja mijając Cię rzekłam głośno (co czynię zawsze jak widzę chustę :)) "ooo ktoś z chustą". A Majeczkę miał na plechach mój mąż w MT od Alci :)
mama-japonka
14-07-2010, 13:46
Ale miło :mrgreen: po raz pierwszy spotkałam kogoś z forum na żywca i przez nieuwagę przepuściłam tę okazję...a nawet byłam ciekawa, co to za nosidło na plecach, bo z daleka wyglądało świetnie!
a nawet byłam ciekawa, co to za nosidło na plecach, bo z daleka wyglądało świetnie!
bo wygląda świetnie i nosi świetnie, polecam. A spotkać sie możemy w Borkach na zlocie :)
mama-japonka
15-07-2010, 00:17
Ja niestety nie, jestem kilka dni po przeprowadzce do Kudowy-Zdrój i muszę trochę odpocząć po naszych wojażach po całej Polsce, już nie mówię, że ogarnąć ten cały bałagan :-) ale w takim razie pozdrawiam wirtualnie :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.