PDA

Zobacz pełną wersję : Jak długo trwa chustozaspokojenie?



myszowata
05-07-2010, 12:31
Co rusz pojawia się albo wątek, albo sygnaturka informująca o tym cudownym stanie:D. A zaraz potem znika, by znów sie pojawić...

Jak długo trwa u Was ten stan?

Mi sie prawie przy każdej nowej chuście wydaje, że to jest własnie ta jedyna, najwspanialsza, upragniona, przy której cały świat przestaje istnieć:lol:. Po czym się okazuje, że oczywiście miałam rację... że to mi się wydawało:hide: i właśnie pojawiła się kolejna najpiekniejsza, dzięki której już osiągnę spełnienie:twisted:

tsumiko
05-07-2010, 13:01
wydaje sie,ze trwa a tak na prawde to wielka mistyfikacja,dlatego ja jestem na odwyku:)

rzufik
05-07-2010, 13:07
Mi sie prawie przy każdej nowej chuście wydaje, że to jest własnie ta jedyna, najwspanialsza, upragniona, przy której cały świat przestaje istnieć:lol:. Po czym się okazuje, że oczywiście miałam rację... że to mi się wydawało:hide: i właśnie pojawiła się kolejna najpiekniejsza, dzięki której już osiągnę spełnienie:twisted:
najgorzej jest jak kilka miesięcy NIC Cię nie rusza. a potem nagle zauważasz ze chętnie kupisz chustę która do tej pory zupełnie była nie w Twoim typie:roll:
mnie finanse zmuszają do odwyku :lol:

Olapio
05-07-2010, 13:11
ja miałam takie chustzaspokojenie jakis czas temu
trwało to około miesiaca, moze dłużej
no ale znowu wróciło wariactwo ;)

myszowata
05-07-2010, 17:43
najgorzej jest jak kilka miesięcy NIC Cię nie rusza. a potem nagle zauważasz ze chętnie kupisz chustę która do tej pory zupełnie była nie w Twoim typie:roll:

tiaaa... ciekawe czemu ciągle zaglądam na Twojego chińczyka...

monikaluk
05-07-2010, 17:52
za krótko.......

rzufik
05-07-2010, 18:04
tiaaa... ciekawe czemu ciągle zaglądam na Twojego chińczyka...
:ninja:
tak? (http://www.chusty.info/forum/showthread.php?36372-coke-festival-sale-%29&p=746956)

atelka
05-07-2010, 19:00
za krótko :)

ostatnio jakoś mniej wariacko kupuję i staram się utrzymać równy stan stosiku w sztukach,
coraz częściej się łapię na tym że kupuje i za chwilę sprzedaję bo albo kolor nie taki jak mi się wydawało że będzie, albo nie taka faktura,
chusta musi mnie naprawdę zachwycić żeby została na dłużej,
teraz rzadko której się to zdarza

mnie stopuje wiek dziecka bo już niewiele daję się nosić i w zupełności mogłabym poprzestać na kółkowej i wiązance po sztuk jednej --> tylko jak wybrać której ???

mi.
17-09-2011, 11:07
a ja się zastanawiam, czy chustozaspokojenie to znalezienie TEJ JEDNEJ.
czy też stan, w którym ma się poczucie, że już się namacało i nadociągało i że nie mam potrzeby szukania czegoś nowego...

aczkolwiek - jestem sobą zaskoczona - z drżeniem palca kliknęłam w wyprzedażowy wątek Joawoj i... no i nic mnie nie wzięło :mrgreen:

może cośtam i bym wzięła, ale albo cena nie ta albo długość... :)
fajnie!