PDA

Zobacz pełną wersję : pean perlisty



hexi
08-06-2010, 23:09
w weekend pojechalismy szlajac sie po olsztynie, mialam niezly dylemat jaka szmatke zabrac ze soba zeby byla uniwersalna, nosila i starszego i mlodszego i jeszcze do wszystkiego mi pasowala :lol:
wybor padl na nati perle stylowa z bambusem glownie dlatego ze ma 5m wiec moglam w nia tez M. zamotac :cool:
i zakochalam sie w niej od nowa:beat:
nosze raptem trzy lata, chust przez moje rece przewinelo sie bezliku i w koncu znalazlam swoja chuste idealna :bliss::love:
jest miesista, miekka, przewiewna, raz zawiazana trzyma jak zloto
ma genialna nosnosc (dzieciaki na zmiane nosilam przez cale dwa dni - Jeremi wazy 10kg, Ksawery...pewnie dwa razy tyle) chusta pracuje amortyzujac ciezar dziecka, mieciutko uklada sie na ramionach - nie moge wyjsc z pod wrazenia ze po dwoch dniach nic mnie nie boli, nie ciagnie i nie strzyka ;)
zeby ona jeszcze zielona byla.... ale nie mozna miec wszystkiego ;)

Winoroslinka
08-06-2010, 23:23
zazdroszcze, ja chcialabym być na etapie kiedy moge tak kompleksowo ocenić moje chusty. Na razie to je tylko rozróżniam kolorami i cienka/grubsza. z kółkami/bez ;)

mart
08-06-2010, 23:30
a widzisz, hexi, a ja jestem blisko sprzedania perły, bo mi się średnio w niej plecaczkuje 10 kilo Marcela.
może się za mało przykładam... ;)

macierzanka
08-06-2010, 23:46
Źle mi się nosiło w perle. Może też się nie przykładałam:roll:

hexi
08-06-2010, 23:58
:lol: :lol: :lol:
na pewno sie nie przykladacie :ninja:
swoja droga - strasznie to fajne - co czlowiek to opinia i jedna rzecz otrafi miec tak rozny odbior :)

Meta
09-06-2010, 00:02
Ja się swojej Polki pozbyłam i teraz tęsknię :(
Nosiłam jakieś 10 kg i było mi lekko i wygodnie. Sięnie przykładałam specjalnie do motania :mrgreen: I piękna była :love:
Heh, gdybym tylko mogła, chciałabym tę chustę z powrotem :D