PDA

Zobacz pełną wersję : pomocy!!! Uczulenie? odparzenie?



MonikaK
30-05-2010, 19:44
od półtora miesiąca jesteśmy tylko na wielo. Czasami zdarzeło się że nad siusiakiem Ignas mial takie czerwone kropeczki, czasem cos na pupie. Generalnie kupiłam mydło marsylskie, zaczęłam zasypywać mąką ziemniaczaną. Było w miarę, aż do dziś. Dziś pupa odparzona że ho ho, a nad siusiakiem i w miejscu gdzie się kończy na górze pieluszka masa czerwonych kropek, plama jak przy oparzeniu:omg:
Cały dzień to wietrzyliśmy, to zmienialiśmy pieluchę co pół godziny, a teraz na noc posmarowałam grubo sudocremem, dałam papierek taki co później prać można i założyłam AIO pszczółkę.

Żal mi go strasznie. Nie wiem co robie nie tak?
Piorę z dodatkowym płukaniem, 60 stopni, do prania daję łyżkę jelpa, łyżkę bio d.
W dzień przewijamy sie średnio co 2-3 h, z tymże, dziś miał pieluche cztery, bo zasnął w aucie i niestety spał długo. W nocy nie zmieniamy, bo moje dziecko przy tym takie histerie urządza, że masakra (wiem, bo raz próbowałam), a że nam bambusowe formowanki jakoś wytrzymują to odpuściłam.

Co mogę dodać? Chyba idą zęby, siki śmierdzą przeokrutnie. Kupki nie było, dzienna wylądowała w toalecie więc nie leżał w niej nawet minuty.

Zawsze ma mikropolar/ polar przy pupie, bo jak założyłam samego bambusa to wprawdzie mu nie przeszkadzało, ale pupa czerwona była.
Co robić????

Edit: zastanawiałam się, może ja mu za ciasno te pieluszki zapinam? Czy to może być powód?

nemhain
30-05-2010, 19:47
Może to rzeczywiście zęby i tylko chwilowe jest oby szybko przeszło.

mart
30-05-2010, 19:51
u nas cyklicznie też tak się zdarza. moim zdaniem bez paniki, smaruj, wietrz - przejdzie. przy zębach siuśki zmieniają zapach i są bardziej podrażniające.

Mamamaria
30-05-2010, 20:08
u nas też - szczególnie jak zje coś czego nie powinien. Ja w takich sytuacjach pokochałam otulacz bawełniany, albo majtki bawełniane i pieluszka tetrowa.

MonikaK
30-05-2010, 20:21
kurcze, no Ignaś alergik i znów go na łokciach obsypało, nie wiem po czym, może buraczki bo wprowadzamy? tal czy siak, czy to mogło też wpłynąć na odparzenie?

ledunia
30-05-2010, 21:43
I u nas się wczoraj znowu przydarzyło :(
Na spacerze byliśmy w pampku, później przebrałam we flipa z tetrą + polarkowa wkładka i po 0,5h kupa. Od razu przebrana a i tak odparzenie. Oczywiście mama na spacerze dała pół gofra i może od mleka w nim zawartego, bo na rączkach też krostki. Normalnie robiła to swoje "yyy... - na wdechu" i płakała jak usiadła. Na rękach też wyła. Normalnie takie mam wyrzuty sumienia, że przeze mnie tak cierpi, bo mi się wielo zachciało. Dziś już lepiej. Myję marsylskim, dokładnie wycieram, dmucham i co...? Dzisiaj w ogóle po południu na pampkach, bo pośladki we flipie miała wilgotne. Po prostu od tego ciepłego moczu się przy tej temperaturze ( w domu nie mogę obniżyć i jest min. 25 stopni). Smaruję bepanthenem i najwyżej będę odtłuszczać wkładki. A i tak mam już wątpliwości czy to był dobry pomysł... buuu
Na dodatek nie chce w ogóle się położyć na plecy żeby przebrać. Jak już zdejmę pieluchę i przemyję to leży a założenie nowej - horror. Aż mi się dzisiaj łzy w oczach zakręciły. Później jak chodzi to nie marudzi, bo myślałam, że za ciasno zapinam lub coś ją ciśnie. Nie wiem co robić. Będę próbować dalej i mam nadzieję, że w końcu się skóra przyzwyczai jakoś. W pampkach tylko raz miała jak straszna biegunka ją dopadła (ze 3 m-ce miała i mniej cierpiała choć aż takie ranki się zrobiły). Też jej ząb idzie i może to też powód. Sik nie śmierdzi w ogóle, kup jak zwykle 2. Nawet jak jest ok to i tak pomiędzy pośladkami i na cipce takie bardziej zaróżowione.

Mamamaria
30-05-2010, 21:48
kurcze, no Ignaś alergik i znów go na łokciach obsypało, nie wiem po czym, może buraczki bo wprowadzamy? tal czy siak, czy to mogło też wpłynąć na odparzenie?

U nas miało - tzn. jak dzieciaki jadły to co je uczulało to tez odparzało

Guest
30-05-2010, 22:12
jedzenie to jedna sprawa
druga to zakarzenie układu moczowego
zdarzało nam sie czasami po moczu jakby odparzenie odkąd wyleczony układ moczowy problem znikł
ledunia 11 mies to ten czas na zwiwanie od pieluszki, co do flipów - sam obecni jestem na etapie zmiany z flipów na wełniane z racji tego ze lato
MonikaK tak mogło uczulić. Ale czy buraki są silnie alergizujące nie powiem - mi się wydaje że nie ale czort to wie.

Mycha
30-05-2010, 22:17
U nas odparzenia z powodu zębów powtarzają się cyklicznie od 9 miesięcy. Nawet chodzenie z gołą pupą nie pomagało, więc dawno już to olałam. Postarajta się nie przejmować, Laski - wszystko przecież kiedyś minie :kiss:

ledunia
30-05-2010, 22:19
A jakie są objawy zakażenia układu moczowego?
No też bym na wełniane przeszła,ale kasy brak. A to by pomogło też przy zakładaniu właśnie - gatki mam na myśli a nie otulacz wełniany.

anqa
30-05-2010, 22:24
pewnie uczulenie...moja ma to samo - ja k zje coś zakazanego to zaraz ma mega-odparzenie

Guest
30-05-2010, 22:25
ja zauważyłam czewone wargi i wsio wkoło
zgłosiłam sie do lekarza powiedziałm o swych obseracjach, że to nie raz nie dwa i dała skierowanie na badanie moczu
innych niepokojących objawów nie zauważyłam

ale zanim pójdziesz do lekarza sprawdź czy zębole nie ida

ledunia
30-05-2010, 23:12
No właśnie idą idą. Jeden już na wylocie. No, ale przecież zęby to już chyba cały czas będą szły, bardziej lub mniej intensywnie :( To znaczy, że już ciągle będzie problem odparzenia.

yetta
30-05-2010, 23:17
Odparzenia moga być jak ida zęby, bo wtedy mocz sie zmienia choc nie mam pojecia dlaczego.
U nas jak szly zeby to odparzen nie bylo ale za to przesikiwal wszystko.
Zeby wyszly i wszystko wracalo do normy.
No i na diete tez trzeba uwazac, choc tez nie wiem czy buraki moga uczulac.

yetta
30-05-2010, 23:19
No właśnie idą idą. Jeden już na wylocie. No, ale przecież zęby to już chyba cały czas będą szły, bardziej lub mniej intensywnie :( To znaczy, że już ciągle będzie problem odparzenia.

Jak zeby wychodza to chyba niekoniecznie musi byc odparzenie przez caly okres ich wychodzenia. Moze to chodzi tylko o moment jak juz sa prawie na wylocie? :)

natala
31-05-2010, 00:58
u franka odparzenia byly przy alergii/nietoleracji - jak byl mniejszy. teraz sa jak ida kolejne piatki (wczesniej przesikiwal pieluchy potwornie, ale sie nie odparzal).

a co do objawow ZUM - franek nei mial zadnych :( tylko przestal jesc, na wszelki wypadek znajomy gastrolog kazal zrobic badanie moczu i wyszlo swinstwo. na wszelki wypadek mocz zawsze mozna zbadac, ale faktycznie stawialabym raczej na zeby albo uczulenie...

MonikaK
31-05-2010, 08:10
Badanie moczu póki co zostawię, ze dwa miesiące temu miał komplet badań przed alergologiem, oczywiście w siuśkach nic nie było, a uczulenie i inne to alergia skórna. MArtwi mnie to że w pampersie nawet przy mega biegunce (tak, pani doktor przez 2 miesiące mi nie wierzyła że dziecko uczulone, biegunka non stop) nie było odparzeń. Co do buraków- silnym alergenem nie są, ale Ignas nawet na jabłka i ryż uczulony więc kto wie. Ale i tak stawiam na zęby. Czuje dwie dwójki na dole, a nie wiem czy też jedynki górne nie idą, ślini się biedak, marudny strasznie, więc bardziej na to stawiam. No nic, zobaczymy. Póki co to wieeeeetrzymy. Po nocnym sudocremie jest poprawa.

MonikaK
31-05-2010, 13:04
dziewczyny znowu gorzej! Smaruję. wietrzę. To na pupce to wygląda bardziej jak otarcia, nie jest w środku tylko takie dwie krechy, tak jakby się otarł, aż do krwi. A na brzuchu takie zgrubienia i wysypka, żal mi go strasznie. Żeby to tylko nie było uczulenie na pola/ mikropolar.... ale wtedy chyba powinno byc wszędzie a nie tylko w okolicach brzuszka? :(:(:(

Guest
31-05-2010, 13:23
a sparawdzałaś czy to jest miekkie?
przyłóz do policzka i potrzyj

MonikaK
31-05-2010, 13:28
to co przy pupie raczej miękkie..

MonikaK
02-06-2010, 07:47
pupa w dzień dalej brzydka. Ale najbardziej dziwi mnie fakt, że po nocy ciągle w tej samej pieluszce jest zawsze ładniejsza. Nie wiem czemu? Na noc idą bambusowe formowanki plus otulacz, w środek zawsze wkład zawsze sucho. Myślałam że to bambus tak fajnie działa, ale raz dałam na noc pszczółkę AIO i też było ok. Poza tym w kieszonki również wkładam często bambus. Nie wiem sama :( a najgorsze że dziś rano wszystko pięknie, zmieniłm pieluszkę na kieszonkę, po 15 minutach widze że chce kupkę, ściągam pieluszkę, na toaletę, a nad brzuszkiem już wysypka. No po prostu nie mam pojęcia czemu??? :(

ledunia
02-06-2010, 09:20
Lena uczulenie na brzuszku miała przy pampersach i toujoursach (lidlowe) tylko w tym miejscu. Może dodatkowo ocieranie ma znaczenie i wtedy coś co uczula ma taki wpływ. W nocy nie siada i może tak nie obciera. Może to nie wypłukanie pieluszek?
A może też pot działa drażniąco, bo na brzuszku więcej warstw jest? Może spróbuj jakieś gatki wełniane?

...aaa, u nas już super. Dziś nie smarowałam już maścią, ale jak trzeba będzie to się nie zawaham.

MonikaK
02-06-2010, 09:44
Gatki kupiłam, właśnie schną. Dodatkowo zakupiłam snappi, jak dojdzie to chyba przejdziemy na jakieś czas na składanki plus wełna. Może to pomoże?

ledunia
02-06-2010, 09:48
To daj znać. Ja też się do gatek przymierzam tylko kasy na razie brak.

MonikaK
02-06-2010, 10:16
jasne, napiszę jak w tym nam idzie :) Widzę, że obie mamy delikatne pupy maluchów :)

ledunia
10-06-2010, 10:43
U nas odparzenia się skończyły. Chciałabym jeszcze spróbować tetry bez polarka (bo te upały...), ale boję się, że znowu ją obetrze. Mokra flanela nie podrażnia :)
Problem pojawił się z potówkami. Oczywiście na całym ciele (za chiny ludowe nie mogę obniżyć temp w domu), ale też w miejscu gdzie ciało dotyka pula. Oj, najlepsze były by gatki wełniane, ale wciąż mi kasy brak. Wrrr...
Zaczęłam ją często brać do wanny i obmywać letnią wodą. Po kupie, rano i czasami w dzień - mydłem marsylskiem (muszę kupić, ale najchętniej w sklepie stacjonarnym a takiego w Legnicy nie mogę zlokalizować). Też nóżki się chlapią wodą więc troszkę się ochładza. Czasami jakiś sik się uda złapać to dłużej pieluszka sucha. Wciąż jest problem z zakładaniem otulaczy, ale robię to na kolanie i "jakoś" idzie.
OT Czy myślicie, że mogę jej dawać wilgotny ręczniczek do zabawy żeby sobie przykładała do twarzy, moczyła przy okazji koszulkę? Jak wieszam pranie to Lena mi pomaga naciągać i sobie te mokre ciuchy na kark też daje... hihi
Czy w taki upał, bez wiatru może się od tego przeziębić?

aladw
10-06-2010, 15:01
kupiłam gatki wełniane Storcheny i trzymam dziś już kilka godzin w samej tetrze
niebagatelna poprawa....moja od samego początku w wielo miaja rózowy odcinek okolicy odbytu i miejsca gdzie sie stykaja posladki czasami krostki na wargach
i przewiew przez to jest super
jeszcze ich nie zdazylam uprac i lanolinowac a i tak trzymaja:) dziwne:D

Bodzia_30
10-06-2010, 19:43
Ja też zakupiłam wełniany otulacz, bo odparza mi sie praktycznie co chwilę. Co wyleczę, to zaraz znowu. Pilnuje cały czas, przebieram zaraz jak sie tylko załatwi a odparzenie i tak się pojawia. Nawet nie chce mysleć, co by było gdyby miał pampersa. Wełniany Amsterdam się suszy, może dosuszy się to na noc założę i zobaczymy czy da poprawe do rana. Ciągle zachodze w głowę, skąd te odparzenia. Na ząbki chyba za wczesnie jeszcze - a jeżeli chodzi o moją dietę, to sama już nie wiem co mogło mu zaszkodzić.