Zobacz pełną wersję : Mei tai
Cześć
a co sądzicie o Mei Tai?
Mam 14 miesięcznego syna Nikodema i zastanawiam się bardzo poważnie nad kupnem. I tu mam dylemat chusta czy Mei Tai.
meg
jest mnóóóóstwo opinii o miętkach na forum :D
większość dziewczyn jakiś ma, a parę właśnie jak dziecko ma około roku preferuje mei taje.
kasiulka1975
27-06-2008, 12:27
Poczytaj rozne opinie, ja mam 2,3 letnia coreczke i do chusty za chiny nie chce a MT sprawdza sie rewelacyjnie,zwlaszcza jak w polowie spacerku nozki juz ja bola,Mt jest w torbie,szybko sie zaklada i juz mam corke na plecach,ona i ja zadowolone.
obawiam sie że dopóki sama nie przetestujesz to ciężko Ci będzie podjąć decyzję :)
ja zdecydowanie wolę chusty, mój małż też, ale jest też dużo dziewczyn które wolą MT :lol:
Dzięki za tak szybką odpowiedź.
W czoraj testowałam MT i chustę.Jak na nowicjuszkę bardziej podobało mi się MT (bo może mniej skomplikowane?)
W brew pozorom w MT jest mniej gorąco niż w chuście, bo on tak dokładnie nie opatula dziecka i noszącego jak chusta, ja mam czarnego z ze sztruksu i jest nam w upalne dni lepiej niż w jasnej chuście. Pozatym ja radziłabym już MT, bo lepiej rozkłada ciężar takiego dużego szkraba i jeżeli kupisz dobry, taki z wypełnionymi pasami, to będzie ci się napewno wygodniej nosiło niż w chuście. A najlepiej kup i mietka i chustę :D
Z moich doświadczeń - dla starszego dziecka mt albo nosidlo ergonomiczne. U nas chusta wiązana się nie sprawdziła, jedynie kółkowa :)
Hyba zdecyduję się na bamberoo
Muszę się rozeznać teraz gdzie kupić, z szyciem poczekam...
Ja wlasnie sprawilam sobie MT, uszytego zreszta przez koleznake forumowa(niedlugo pochwale sie zdjeciami) i nareszcie moge nosic Kajtka na plecach. Moje proby wiazania plecaczkow konczyly sie zawsze niepowodzeniem, w MT zarzucenie mlodego na plecy zajelo mi minutke.
Goraco polecam :)
a ja mimo wszystko chyba wolę chustę. moja córcia na razie bardziej ją lubi (ale może musi się przyzwyczaić..) i nosząc ją głównie z przodu wydaje mi się, że w MT jest cieplej, bo okrywa całe plecy dzidzi. jak ją zamotam w 2x to chusta jest dopiero poniżej łopatek. na plecach też na razie woli w chuście, ale rzadko się tak jeszcze nosimy. z kolei mi nie podoba się długa chusta do zwykłego plecaczka, i zaczyna mi chodzić po głowie coś krótkiego... ups, szmata uzależnia...
Meg, ja do 9 miesiaca nosilam mlodego w chustach, teraz nosze glownie w MT, a takze w weekendy w nosidlach ergonomicznych. Ubierala mi sie kolekcja MT, wiec jak jestes z Wwy i przyjdziesz na jakies chustowe spotkanie (latem to pewnie w plenerze, bo nie ma spotkan w 100 Pociechach), to moge przyniesc jakiegos MT do przymierzenia :) Dziewczyny w PL szyja piekne MT, mam nadzieje, ze jeszcze dam rade jakis przymierzyc :) :) , pod koniec lipca wracam do Polski, przywioze moj stosik (mam 3 bamberoo :) wiec bedziesz mogla cos przymierzyc. Pozdrawiam.
mam nadzieje ze i ja sie w koncu wybiore na spotkanie i bardzo chetnie tez bym prymierzyla :)
Linda
Stokrotne dzięki ale niestety nie jestem z Warszawy!!
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.