Zobacz pełną wersję : 4 maja Warszawa Zoo
Kilkakrotnie mijałam parę z dzieckiem w błękitnej chuście (słabo się znam na chustach więc nie rozpoznałam co to za jedna). Ja przechadzałam się z dzieckiem w czerwono-czarnym MT.
jamamajka
04-05-2010, 22:21
Nie wiem, czy to o mnie chodzi, ale też Was kilka razy widzieliśmy :) Pierwszy raz przy papugach w ptaszarni i później szliśmy niemal łeb w łeb :D
W ogóle sporo było dzisiaj chust w ZOO (wczoraj ani jednej nie widziałam :frown), w tym jedna mama w błękitnym pouchu i jedna długa błękitna wiązanka, malec w kieszonce - dlatego piszę, że nie wiem, czy to o mnie chodzi. A my byliśmy w turkusowej Bebelulu :) Majonez w plecaku :)
Pozdrawiamy!
PS. Hipopotamy są boskie!
Nie wiem, czy to o mnie chodzi, ale też Was kilka razy widzieliśmy :) Pierwszy raz przy papugach w ptaszarni i później szliśmy niemal łeb w łeb :D
No to by się zgadzało. I Wasza dzidzia w różowej kórtce?
W ogóle sporo było dzisiaj chust w ZOO
A ja nie widziałam :(
dlatego piszę, że nie wiem, czy to o mnie chodzi. A my byliśmy w turkusowej Bebelulu :) Majonez w plecaku :)
No właśnie zapomniałam napisać, że dziecko na plecach :)
PS. Hipopotamy są boskie!
Yhmmmm... Słodziaki.
jamamajka
05-05-2010, 07:02
Haaa! Czyli jednak MY! :mrgreen:
Majka w różowej kurteczce.
Jak miło móc skojarzyć nicka z konkretną osobą :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.