Zobacz pełną wersję : Znowu kółkowa - jak zawiązać...
...żeby było dobrze?
Mam taki problem: kiedy dociągam chustę, kółka nieuchronnie się obniżają. Kiedy pilnuję, żeby się nie obniżyły, dzieć zaczyna mi wędrować gdzieś wyżej, bardziej do przodu, a kiedy go z powrotem lokuję na biodrze, znów pod jego ciężarem chusta zjeżdża i obniża się kółko... Trudno mi dociągać prawą ręką, kiedy dzieć mi ją "blokuje", pewnie dlatego bezwiednie ciągnę kółka w dół...
Podpowiedzcie, proszę, jakieś dobre sposoby...
Aha - mimo że mam te kółka, gdzie mam, jest mi zupełnie wygodnie w chuście. Milkowi też.
xxx
na moje niewprawne oko wyglada ok
moze to kwestia bluzki jaka masz na sobie?moze jest sliska i sie kólka przesuwaja?
ze zdjęć to wygląda tak,że jakbyś miała kółka wyżej to ugniatałyby ci obojczyk,ja przynajmniej tak mam,czyli jak wam wygodnie to ok.
jak zakładam chustę, a noszę w kółkowej codziennie po kilka razy,to mam parę stałych punktów:
zakładam kółka aż na ramię z tendencją w stronę pleców, ciągnę poły zawsze od dziecka na zewnątrz, ręką wsadzoną między mnie a dziecko robię pod pupą siodełko z chusty (coś jak pielucha :lol: ),jak kółka za nisko to luzuję chustę,rękę podkładam pod pupę,podnoszę dziecko i przesuwam chustę z zapasem, acha i nakładam dziecku chustę od góry,a nie od dołu,wtedy się nie roluje i sprawnie naciąga na pupę.
tyle rad
ze zdjęć nadal uważam że jest ok,tylko pilnuj sylwetki bo przechylając się tak wysiądziesz z kręgosłupem.
ithilhin
11-06-2008, 12:28
no i fajnie - jesli Ci doobrze z taka wysokoscia kolek to super - bo dziec jest pieknie otulony!
tylko staraj sie Ty nie przekrzywiac bo kregslup bedzie bolal :-)
patenty na dociaganie zeby nie zjezdaly kolka:
- ciagniesz "w kierunku chusty" a nie na zewnatrz
- dociagasz po kawalku
- podnosisz nieco dziecko razem z chusta, wtedy jego ciezar nie blokuje materialu w kolkach podczas dociagania
ale ladna ta chusta i jak Wam ladnie, ach!!!
magda-sh
11-06-2008, 13:00
Moim zdaniem tez jest ok. A jak wygodnie do tego to super. Rady Magdy są bardzo dobre :D
A chusta śliczna
ty się nie podlizuj tylko przybywaj w końcu do nas :lool:
pokażę ci moje nowe cudeńko,meitaja z papryczki
zakochasz się na amen
Ogromnie dziękuję za wszystkie opinie, komentarze i podpowiedzi.
Uwielbiam Wasze instrukcje "jak co zrobić po kolei" nie raz mi już bardzo pomogły przy niejednym wiązaniu, nawet dopracować do perfekcji to, co już od dawna wiązałam.
Szczególnie ithilhin, magda1980 - :mighty:
A chustę mi uszyła aneta.s 8))
Ślicznie wyglądacie..... :D i wiązanie niczego sobie... :wink: niech Wam sie dobrze nosi :)
ciągnę poły zawsze od dziecka na zewnątrz .
nie masz co dziękować :lol:
bo właśnie kichę przeczytałam,którą sama wyprodukowałam,ciągnąć trza do dziecka a nie od dziecka,bo tak za chiny się chusty nie dociągnie,chyba że ma się nieludzką siłę :lol:
soreczki
ale Wam pięknie w tej chuście :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.