Zobacz pełną wersję : chuściak w wisidle
panthera
15-03-2010, 01:54
Dziś wygrzebałam stare wisidło i wsadziłam młodego - zeby zobaczyc różnicę między nim a manducą.
wsadziłam i podeszłam do lustra i hehe - młody ułozył nózki jak do chusty :D:D
a wogóle to próbował rozpiąc sprzączkę :P
chciałam wstawic fotke ale nie wiem czemu nie mogę :( - ze niby za duza, czy ze forum juz zapchane...
ja wczoraj zrobiłam to samo, wygrzebałam z szafy wisiadło i wsadziłam mała i buuu:frown beznadzieja, dziecko wisiało, a mnie ramiona bolały po 2 minutach. Ale za to mała się cieszyła, tak jak zawsze jak ją wsadzam do chusty. :D
ja nie mam wisiadła, to nie spróbuję...
panthera
15-03-2010, 13:09
mnie ramiona nie bolały bo to wisiadło bardzo wygodne DLA RODZICA jest, ale młody był zdziwiony, co chwila kolanka podnosił jak do chusty...
a jak przekręciłam na "przodem do swiata" to załosnie zwisał i natychmiast wyjełam, nie bedę robic wiecej takich eksperymentów, to okrutne.. :)
Odważna jesteś ;) Ja chyba nie odważyłabym się włożyć swojego dziecka do czegoś takiego ;))
panthera
15-03-2010, 14:56
no ja starszego w tym nosiłam :((
on baardzo po trzebował blizkości a moje ręce i kręgosłup odmawiały posłuszeństwa, a o chustach nic a nic...dopuki nie zaczłął ładnie siedzieć nosiłam go w tym nosidle (przodem do siebie) - a pózniej na biodrze bez nosidła, podtrzymywałam chustką taka zwyczajną kwadratową na głowę, mojej babci z reszta, wiązanej na skos.
dlatego ja usłyszałam o chustach do noszenia dzieci to az mi sie oczka zaswieciły :D:D
przyjrzałam sie dokładnie temu nosidłu- wisiadłu - kurcze gdyby miało szerszy dół o ok 6-7 cm nie byłoby takie złe - nie jest sztywne tylko ma sztywny sam zagłówek (wyjmowany) wiec dla strarszego dziecka mogłobybyc. ma fajny pas biodrowy (podobny do manducowego)
ale za wązkie w kroczku - siega troche na uda ale za mało (jakby mi sie udało wstawic fotke to byłoby widac)- wiec jednak oddaję je jako przykład "jak nie nosic"
Mayka1981
15-03-2010, 14:58
chciałam wstawic fotke ale nie wiem czemu nie mogę :( - ze niby za duza, czy ze forum juz zapchane...
OT na forum wstawia się foty z jakiejś galerii - zajrzyj do działu pomocy technicznej tam są wątki jak to zrobić...
panthera
16-03-2010, 00:47
Obiecany obrazek, wreszcie mi się udało :D
http://lh5.ggpht.com/_622Ro_z5fAw/S563QneQT6I/AAAAAAAAACo/buIx8qzbPfY/s288/DSC_0026.jpg (http://picasaweb.google.pl/lh/photo/KnOTlwmR3kA-jkDpl3C41Q?feat=embedwebsite)
a ja dzisiaj widzialam malucha w wisiadle przodem do swiata, az mi sie serce kraje na taki widok :-(
Kurcze, jak patrzę Panthero na Twe dziecię - nie wyobrażam sobie absolutnie, jak można w czymś takim nosić...
martusia_martusia
16-03-2010, 11:27
Najważniejsze, że masz wyedukowane dziecko i prawidłowo nóżki układa :)
yanettee
16-03-2010, 11:48
no właśnie, to jest prawidłowe ułożenie dziecka w wisiadle
Rzeczywiście, widać, że dziecko przyzwyczajone do chusty i do prawidłowej pozycji :-)
Ja swoją starszą nosiłam w wisiadle, jakoś mnie serce z tego powodu nie boli, trudno, nie znałam chust. No i fakt, była noszona bardzo sporadycznie - tylko turystycznie. A moje wisiadło powędrowało charytatywnie do jednej z doradczyń chustowych, niech się ludzie uczą jak NIE nosić :-)
Najważniejsze, że masz wyedukowane dziecko i prawidłowo nóżki układa :)
To samo miałam napisać ;)
Mayka1981
16-03-2010, 20:42
Panthera pięknie Ci się dziecko układa!
I niech ktoś teraz powie, że w wisiadle się wisi - no jak byk przecież widać, że siedzi:lol:
panthera
16-03-2010, 23:28
haha :)
ja moje wisiadlo dawno sprzedałam...
panthera, super zdjęcie, mały extra, wie co dobre ;)
Paulina84
17-03-2010, 08:30
he he super Maciuś się układa
i teraz ktoś zobaczy tylko fotkę i powie że jest przecież wsio ok i jakie wisidło
panthera
17-03-2010, 23:58
fotka okazuje sie bedzie pamiątkowa bo wisiadło powędrowało juz na zajęcia chustowe jako przykład "jak nie nosic'
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.