WĂłzek czasem siĂŞ przydaje ;)

[Hoshi]

Całe szczęście, że oprócz chusty posiadam również wózek :)

Dzisiaj mój kot, który miał kilka dni temu operację, kiepsko się poczuł w ciągu dnia. Mąż w pracy, brat mógł przyjechać dopiero za 4 godziny, a tu trzeba do weterynarza ...

Więc co? Hania w chustę, a kot w transporterek i do wózka :)
Ludzie patrzyli się na mnie jak na wariatkę - dziecko niosę, a kot jedzie w wózeczku :lool: :lool: :lool:

[lynette]

Dobreee, uwielbiam takie akcje.
Ja ostatnio na lotnisku Adasia miałam w chuście a prawie czteroletniego Wojtka w wózku w gondoli, gdyż działo się to o czwartej nad ranem i Wojciech zasypiał dosłownie na stojąco.

[Fiona]

hehehehe
dobre 8))

[alawuwu]

Cóż za wyrodna matka!! Dziecko w szmacie gniecie, a kotek jak królewicz na wózeczku! :twisted: świat się kończy :lool: :wink:

[melkaj]

Dobre, dobre :lool:

[miedziana]

Fantastyczne:)To się kotkowi poszczęściło. My wpadliśmy na pomysł, by wykorzystać wózek jako formę transportu na ogródek... w wózek wszystkie potrzebne rzeczy ( a nazbiera się tego zawsze mnóstwo ), a Maluszek w chustę:)

[Skoki]

:lool:
Rzeczywiscie smiesznie to musialo wygladac.

[Zuzia]

Super super super! Uwielbiam wywoływac szok na dzielnicy :-D