Elipsy jedwabno-kaszmirowe czy Caleum he?

[tysia]

Mam dylemat co wybrać :roll:

A może wcale go nie mam :ninja:

Napiszcie co byście wolały...pozbawcie mnie resztek wątpliwości...:ninja:


Edit: Idę się gdzieś schowam...:hide:

[nemhain]

elipsy chyba :)

[IwontaG]

Ja też chyba elipsy.

[demona]

zdecydowanie elipsy!!! Boskie są;) i trudno je zdobyć w przeciwieństwie do Caleum;)

[tulipowna]

poki co jeszcze nie wiadomo jakie beda Caelum w wersji Zara, wiec... wszystko mozliwe :)

[pomidore]

poki co jeszcze nie wiadomo jakie beda Caelum w wersji Zara, wiec... wszystko mozliwe :)
No właśnie :) ja czekam na he... już niedługo :)

[Dagmara]

Ja bym wolała Caelum, bo elipsy praktycznie nie noszą IMO.

[tysia]

Ja bym wolała Caelum, bo elipsy praktycznie nie noszą IMO.

A tyle się naczytałam o super nośności tej chusty ;)


poki co jeszcze nie wiadomo jakie beda Caelum w wersji Zara, wiec... wszystko mozliwe :)

Ja wydaję sobie zakaz szukania i oglądania jakichkolwiek nowości....;)

[Dagmara]

Jak dla mnie to one świetnie noszą noworodki ;)

[macierzanka]

Jedwab Ellevill dobrze nosi i nie jest tak delikatny jak elipsy.
Są jeszcze elipsy lawendowe jedwabne:)

[Agut]

echh a ja sie nie zgodze :)
moim zdaniem owszem elispy przez swoją miękkość i delikatnosć są idealne dla noworodka ale i ciezarki równie doskonale noszą!
jak widac kazdy ma inne zdanie :)


Jak dla mnie to one świetnie noszą noworodki ;)

[tysia]

Dziękuję Wam Chustofanki, Chustomanki i Chustoguru...:ninja:
Skutecznie zamieszałyście mi w głowie :twisted:

Więc podjełam decyzję: SZUKAM DALEJ IDEALNEGO JEDWABIU :hide:

P.S. Jak tak dalej pójdzie to nic nie kupię....:duh:

[Nata]

Dziękuję Wam Chustofanki, Chustomanki i Chustoguru...:ninja:
Skutecznie zamieszałyście mi w głowie :twisted:

Więc podjełam decyzję: SZUKAM DALEJ IDEALNEGO JEDWABIU :hide:

P.S. Jak tak dalej pójdzie to nic nie kupię....:duh:

moze didymos wypuści jakis fajny nieniebieski jedwab. w sumie o tej porze w zeszłym roku juz ptaki były. jestem bardzo ciekawa zary jedwabnej.......

[ninuczka]

A ja mam i jedną i drugą i moim zdaniem noszą podobnie :) W obydwóch zdaża mi się nosić 12 kg+ i nie narzekam. Tyle, że wrażenia dotykowe zupełnie inne - elipsy są jak puszysta mgiełka, a he - sztywnawy, bardziej surowy. Są jak ying i yang :)