pomocy :) Zalatwione :)

[belfe]

Prosze o pomoc, ktora mam wybrac chuste diament z bambusem czy japan z lnem?
Potzrbuje chusty na dluzej zeby sie nie wyrzynala.

[jamamajka]

A kogo w niej będziesz nosić?

[belfe]

coreczke ktora teraz wazy prawie 7 kg

[jamamajka]

Dla takiej kruszynki fajny byłby bambusik, aczkolwiek faktycznie za jakieś 3-4 kilo może zacząć się wrzynać. Chociaż i tutaj zdania są podzielone, jednym się wrzyna, innym nie :rolleyes:
Ja bym brała Japonię.

[dziunka]

A Japonia jest z lnem - nie bedzie twarda jak decha?
Tez chce bambusik kupic wlasnie dlatego ze miekki.

[jamamajka]

Jak decha to raczej nie, ale na pewno nie jest tak miękka jak bambusik. Z nim to się chyba nic miękkością równać nie może... no, chyba tylko kaczuszka :p
Chusty z lnem na pewno są sztywniejsze, zwłaszcza na początku. Ale przecież po drodze są jeszcze zwykłe pasiaki Nati (bo to ma być Natka jak rozumiem) - fajnie miękną i są bardziej uniwersalne - i dla maluszka i dla starszego dziecka.

[Mag]

ale z lnem po kilku praniach jest miękka,poza tym bardziej uniwersalna-za 2-3 kilo domieszka lnu plecy ci będzie ratować.

[jamamajka]

ale z lnem po kilku praniach jest miękka,poza tym bardziej uni[wersalna-za 2-3 kilo domieszka lnu plecy ci będzie ratować.
:iagree:

A tak btw, właśnie przeczytałam belfegoreczko Twój post w wątku dla Natifanek...
Oj, kobito, nie łudź się że 3 lata będziesz w jednej chuście nosić! To jest nałóg, który wciąga!

[belfe]

wiem ze to nalog - juz sie zaporzyczylam i to moja 4 chusta w ciagu 1 miesiaca :0 nie wiem czy sie smiac czy plakac ?
a juz jestem chora na motylki.
wybralam japonie
DZIEKUJE :*