PDA

Zobacz pełną wersję : Pouch JENDRULINO



silver
09-02-2010, 22:49
Czuję się zaszczycona, że mogę rozpocząc ten wątek :)

Poucha miałam pierwszy raz w życiu w rękach- a nawet trzy pouche, bo do testów poszły trzy różne wzory, każdy w innym rozmiarze :)

A więc:
- bardzo przyjemny materiał-mocny, ale jednocześnie miły w dotyku- lekko elastyczny, nie ślizga się
- bardzo wygodny! (chociaż na początku miałam problem z wywijaniem- ale to kwestia wprawy- dzisiaj już szło dobrze)
- pouch dobrze trzyma- Misiek siedział jak przyspawany ;)
- rewelacyjne walcowate wypełnienia pod nóżkami dziecka (wszystkie pouche tak mają? :ninja:) - to coś dla mnie- kiedy noszę w chuście, dziesięc razy sprawdzam, czy na pewno Misia nic nie uciska.
- jasna, przejrzysta i zrozumiała instrukcja z ładnymi zdjęciami
- świetne wzory- każdy znajdzie coś dla siebie
- bardzo starannie uszyte
- fajny woreczek do przechowywania
- musze to napisac- logo jest bardzo pozytywne :lol:

minusów nie stwierdzono.

jestem bardzo zadowolona, w związku z czym za chwilę idę na stronę Jendrulino w celu nabycia nam poucha :mrgreen:

Ripley, gratuluję! :applause:


ach....
zapomniałam, ze wątek bez zdjęc... :hide:
http://img687.imageshack.us/img687/5776/dsc04052e.th.jpg (http://img687.imageshack.us/i/dsc04052e.jpg/)
http://img694.imageshack.us/img694/8773/dsc04045r.th.jpg (http://img694.imageshack.us/i/dsc04045r.jpg/)
http://img684.imageshack.us/img684/2537/dsc04056p.th.jpg (http://img684.imageshack.us/i/dsc04056p.jpg/)


jutro paczka leci do Pyrlandii:)

neverendingstory
16-02-2010, 19:19
no to ja się testowania nie doczekałam i zakupiłam pouchyka Jendrulino:)

po pierwsze primo: piękny! miałam problem z wyborem wzoru, w ofercie jest przynajmniej kilka które chciałabym mieć:)
po drugie primo: bardzo fajny materiał, miły w dotyku:)
po trzecie primo: fajnie się nosi - dziś ponosiłam ok. 30 min, nic nie osiadło (choć nie jestem pewna, czy mam dobry rozmiar:/), z wywijaniem nie miałam problemu:)
po czwarte...: bardzo podoba mi się cała otoczka - przejrzysta instrukcja, woreczek na pouch, stronka internetowa, metka słodka itp.

jest to nasz 1. pouch więc nie porównam do niczego dostępnego na rynku, ale wystawiam porządne i zasłużone 5!! Brawo Ripley :applause:

a oto fotka:

http://images50.fotosik.pl/261/75b993d555377d12med.jpg (http://www.fotosik.pl)

pania
16-02-2010, 21:22
widzę, że tu dziecię o miesiąc starsze od mojego - można takiegoż w pouchu?

neverendingstory
16-02-2010, 23:10
pania, teoretycznie w pouchu nosi się dzieci siedzące stabilnie. No moja jeszcze sama nie siedzi:hide: ale już prawie, a poza tym nie mam zamiaru jej nosić długo - na razie to tylko na kilkuminutowe noszenie awaryjne (szybko dziecia na biodro wrzucić na chwilę). Dłuższy pobyt w pouchu planuję na chrzcinach - ale to dopiero za 1,5 miesiąca:) ale dla młodszego dziecia chyba lepsza kółkowa

pania
16-02-2010, 23:26
no to się dobrze składa, bo pouche mi się podobają bardzo a mały przeciez kiedys do niego dorośnie, natomiast jendrulino poza pieknymi wzorami maja jeszcze bardzo przystępne ceny.:-)

ulala.v
24-03-2010, 15:15
ej no laski! streszczać się z recenzjami :ninja:

no więc moje wrażenia :) :

pouche przyszły 3 w 3 różnych rozmiarach ja testowałam 2, bo się jakoś w rozmiar wpasowac nie mogłam ;) domyślam się, że to były rozmiary S i M bo informacji na metce nie znalazłam albom ślepa... S było na mnie ciut przyciasne w M Hanka jednak nieco się majtała.

Plusy:
cudne wzornictwo i kolorystyka, każdy znajdzie coś dla siebie
biało czarny pouch był zajefajny, spodobał mi się strasznie i chętnie bym sobie sprawiła pouch o takim wyglądzie :ninja:
bardzo starannie wykonane
wałeczki pod nogami bardzo dobry pomysł, w swoim prywatnym pouchu jednowarstwowym bez wypełnienia ciągle miałam wrażenie, że się wpija Hance
materiał solidny, ogólnie pouche sprawiają wrażenie, porządnych

Minusy:
- imo powinny być trochę, szersze tzn głębsze. Na Hankę były na styk a nawet chętnie bym jej ciut więcej materiału pod tyłek wepchnęła i mógłby być 3 cm wyżej na sam kark...
- pouche są szyte z różnych materiałów i np ten brązowow wzorzysty był z takiej typowej bawełny, nie ześlizgiwał się, był "przyczepny" ale ten biało czarny mimo, że cudny i materiał pięknie się mienił był śliskawy, wywinięcie zjeżdżało mi z ramienia
- kiedy Hania wymemłała brązowo wzorzysty poouch zrobił się zaciek - zafarbowała brązowa wewnętrzna tkanina, mam obawy czy dzieci się nie za bardzo najedzą barwnika, w biało czarnym nic nie puściło a też Hanka próbowała go skonsumowac ;)

Instrukcja:
Czytelna, ładna, przejrzysta...
...jeden mankament - w zasadzie detal i może się "czepiam" ale miała być rzetelna recenzja to jest ;) - w punkcie " sposób zakładania" "przygotowanie do użytkowania" czy jakoś tak pouch jest założony tak, że wypełnienie jest na zewnątrz a nie w miejscu gdzie powinny być nóżki dziecka - to może zmylić

generalnie ocena pozytywna, są bardzo ładne, wygodne, poprawiłabym tylko ciut szerokość i zrezygnowała ze sliskich materiałów..... aha myslałam, że może ta śliskość to z powodu "nowości" ale po upraniu i wyprasowaniu nie zniknęła.

zdjęcia:
http://i614.photobucket.com/albums/tt224/forumulalav/IMGP4232.jpg (http://s614.photobucket.com/albums/tt224/forumulalav/?action=view&current=IMGP4232.jpg)

http://i614.photobucket.com/albums/tt224/forumulalav/IMGP4233.jpg (http://s614.photobucket.com/albums/tt224/forumulalav/?action=view&current=IMGP4233.jpg)

http://i614.photobucket.com/albums/tt224/forumulalav/IMGP4247.jpg (http://s614.photobucket.com/albums/tt224/forumulalav/?action=view&current=IMGP4247.jpg)

anndomag
29-03-2010, 10:37
To teraz moja kolej:)

Pouche piekne, wzory rewelacyjne, materialy jak juz dziewczyny zauwazyly faktycznie rozne...Po ciazy do malych nie naleze, wiec uzywalam L-ki...i powiem szczerze, ze ten wlasnie material najbardziej mi sie podobal. Niesamowicie milusi, prawie aksamitny!!!
Mialam dotychczas tylko jednego innego pocha w testach i z tym poprzednim nie moglam dojsc do ladu. Natomiast Jendrulino okazal sie byc rewelacyjny!!! Bylismy wczoraj na wystawie psow:lol:, mialam Karola (oko 10kg) w pouchu przez prawie 1,5h i moglabym dluzej....no moze zmienilabym ramie, ale to naprawde bomba....:)

Co do instrukcji to tak jak napisala ula...mylace to ulozenie wypelnienia...szczegolnie dla osoby takiej jak ja, czyli zupelnie zielonej:) Ale dalam rade i nawet uznalam za super wygodne, wiec to faktycznie chyba szczegol. Zreszta musialaby ze 2 tyg chyba ponosic, zeby to wreszcie zrobic calkiem dobrze!

A to jak Karol sie we mnie wtulil jak tylko go do poucha wlozylam!!!!BEZCENNE!!! Fantastyczne uczucie:)

Chetnie sie zaczaje na tego testowego jesli bedzie do sprzedania:) Wiem, ze one niedrogie, ale cos ostatnio wieje pustka w moim portfelu:))))

Nie mam zjdec, pogoda nie sprzyjala aparatowi...ale jak tylko uda mi sie takiego zdobyc (l-ki szukam...ktos ma uzywany na zbyciu?:) to zaraz zrobie i wkleje:)

Bardzo dziekuje za mozliwosc testowania, strasznie sie ciesze bo okazalo sie, ze pouch jak najbardziej dla nas!!!! A dotychczas myslalam, ze to sie nie wydarzy!!!

Fusia
14-04-2010, 15:07
to ja tez jestem winna recenzje i zaraz oddam com winna

przyszły do mnie dzisiaj 2 pouchy i kółkowa- dzięki uprzejmosci Ripley-wielkie dzięki -bardzo pomogło w wyboże czy kółkowa czy pouch-a właściwie wcale bo teraz wiem ze i to i to super
* zacznę od instrukcji-profesjonalna jasna czytelna-nie zakłada że ktoś coś wie tylko tłumaczy wszystko krok po kroku od banału-złożenia poucha po wsadzenie dzecia-samą instrukcje oceniam na 6+
*sam pouch
-kolory ja wybrałam do przetestowania i ewentualnego kupna "Jane" http://www.jendrulino.pl/pl,o,JANA kolorki -klasyczne połączenie czerni i bieli a wewnątrz -lub zewnątrz bo jest dwustronny jednolita czerń.
-Bardzo piękny ,kwiatowy ,kobiecy(bardziej kobiecy niż dzewczęcy)wzór .Kwiaty są czarne na białym tle piękne ale nie banalnie słodkie-tak jak lubie-idealne do sukienki czy garsonki-elegancja i szyk :) !
kolory i wzór oceniam na 6
-Materiał leciutko elastyczny ale nie spreżynował elastycznośc ułatwia manewr wkładania dziecka do poucha nawet nie wprawionemu pouchaczowi jak ja miły w dotyku ,
ale nie śliski-na tyle cp nosiłam-a nie nosiłam długo bo do wypróbowania dwa pouchy i kółkowa i niecierpliwie zmieniałam materiał(dotyk noścoś)oceniam na 6
- wszelakie szwy równe staranne mocne z zachowaniem estetyki - oceniam starannośc i wodóle odszycie na 6
-wypełnienie fajnie równo wypełnione na tyle miękkie że wygodne i natyle mozno upchane że chroni przed wpijaniem materiału w kolanka nie twozy się taka oztra wpijająca krawędź- i nie widze mozliwosci przesuwania sie
wypełnienia czy tez jego zbicia w odzielne kawałki to wyjdze z czasem pewnie ale nie widze tedencji do tego oceniam na 6
-wygoda- mi nosiło sie wygodnie młoda chodź marudna-zab idze nie nażekała wygladała na zadowoloną-brak problemu z wywinieciem wywinieciesie nie przesuwało nie uciekało wkładanie i wyciaganie dzecka
-bez problemu wiec daję 6

*otoczka chusty w fajnych woreczkach-można wrzucić w nim do torebki torby i niema strachu że np otforzy sie szminka i uciapra chuste albo coś w tym stylu metki bardzo fajne jedyne co to są różowe a to nie mój kolor ale są na tyle małe że mi nie przeszkadza zato małpa jest słodka
ogólna moja ocena to 6 argumenty powyzej ja miałam jakiego kolwiek poucha pierwszy raz w łapkach wiec do innych nie porównam-bałam sie ze mi pouch nie siadze a tu sie w nim zakochałam POLECAM

wiem że strasznie cukierkowa ta moja opinia -niema w tym żadnej celowości poprostu takie mam odczucia

jako ze męża niema w domu to mnie niemiał kto obfocić będż w najbliższym czasie

panthera
18-04-2010, 23:55
ja testowałam s i m i chmm.. nie wiem który dobry... widocznie niewymiarowa jestem w s - Mac był mocno przyklejony i iby ok, ale po dłuzszej chwili jednak jego łokieć lądował w mojej piersi...:P i przestawało byc wygodnie,
w m-było wygodnie, ale Maciuś trochę luźno - z rączkami na wierzchu było ok, ale jak sie przytulił to miałam wrażenie ze chusta nie podtrzymuje go dobrze.
materiały - piękne!!! biały w różyczki - zakochałam się! słodki i elegancki - drugi miałam czarno-bialo turkusowy - moje ulubione kolorki :)
Mac lubił ten materiał gryźć :)
wałeczki - tu miałam dylemat - dla dziecka super - nic się nie wpija, ale zmniejsza to kompaktowośc chusty - nie w każdą torebkę sie upchnie...jednak chyba wygoda dziecia ważniejsza...
przydałaby sie jakaś kieszonka na gryzaczek czy szmatkę jak np w Lucky baby, albo coś doczepianego ew.

v
26-04-2010, 10:43
chce tylko powiedziec, ze pojawil sie wazny konkurent dla innych pouchow

jendrulino wzbudzily moj ogromny zachwyt
nie mam zastrzezen zadnych

jak mi sie LB znudzi, siegne po tego poucha
i wszystkim je bede polecala

nie wiem, jak z rozmiarowka, tzn. z dobieraniem via strona www
nie wnikalam, przyznaje, sie po prostu wcisnelam w kazdego ;)
ale jesli jest tak precyzyjna, jak np. butow gucio, to ripley stworzyla ideal

to najwieksza slabosc pouchow - klopot z dopasowaniem bez przymiarki i to odsylanie

instrukcja - swietna

no swietne.
polecam.

espejo
28-04-2010, 22:33
To samo pomyslałam - konkurencja powinna sie obawiać, bo to świetne pouche są:)

najpierw minus - nie udało mi się dobrze dopasowac rozmiaru, ale to raczej z powodu dosc napietych dni i braku czasu - kombinowalam za mało, a to bluzę za gruba miałam, a potem wzięłam większy bez sensu - żałuję, ze dostałam je do testowania akurat w tym czasie, bo zdjęć tez nie zdązyłam zrobić, a szkoda:(

Pięknie uszyte, cudne materiały i kolory, super jakosć! porządna instrukcja, fajny woreczek-torebka do schowania chusty:)
zastrzezen do waleczkow nie mam żadnych - z przyzwyczajenia (bo akurat mam model bez) wolę pouch bez wypełnienia - moze takie tez beda w ofercie:)

Bardzo dziękuję za mozliwosc testowania!

franciszka
28-04-2010, 23:20
Pouchy bardzo mi się spodobały - Młodej z resztą też.... Fotek brak tym razem - czego ogromnie żałują, ale... Właśnie dzis mija kolejny dzień - chyba przedopstatni naszej przeprowadzki - nie wiem, jak się nazywam, z kim mam dziecko i kto jest ta baba w lustrze :P
Nosiłyśmy krótko - raczej z chęci zmierzenia i popróbowania - a nie testów...
Bardzo fajne wykończenie z poduszeczkami - wałeczkami przy nóżkach... miłe i przyjemne w dotyku materiały, perfekcyjne szycie, fajna metka... Miło sie nam tuliło :D
I to tyle - dziękuje za mozliwośc testowania

Mayka1981
28-07-2010, 00:01
Bardzo przepraszam za opóźnienie w recenzji, tak się skupiłam na tym komu je mam dalej wysłać, że zapomniałam o recenzji...:hide:

Śliczne są!!! Materiały fajne w dotyku, solidne ale i delikatne.
Nosiłam całe popołudnie, bo jak już raz dziecia obok brzucha wcisnęłam to nie chciałam kombinować:)

Ja nie przepadam za wypełnieniem przy nóżkach, wolałabym bez bo to i mniejsze wtedy i jakoś łatwiej mi się takie zakłada - w sumie nie wiem czemu...:dunno:
Ale kolorystyka, materiał i wykonanie bardzo mi się podobały :thumbs up:

I instrukcja też - zwłaszcza fragment o noszeniu w kołysce - brawo!:applause:

Nasza jedna fotka w formie autoportretu - widać, że noszony też zadowolony :hello:
https://lh4.googleusercontent.com/-usS7LctKFJ0/TDYfrHUR5aI/AAAAAAAAHFc/JrUqWTRsaiY/s640/Aleksander%252018miesi%25C4%2585c%2520002.jpg

dokebu
06-08-2010, 20:05
Kilka dnia temu przyszedł do nas nasz pierwszy prześliczny pouch JORG! Wiem wiem, kolor nie każdemu może się podobać, to kwestia gustu, a dla mnie jest C-U-D-N-Y!!

Materiał milutki, wypełnienie pod nóżkami rewelacyjne i co mnie najbardziej zaskoczyło, nawet nie pomyślałam o woreczku do zapakowanie pouch'a, super pomysł, przy moim bałaganie jest szansa, że będzie zawsze czysty :mrgreen:
Dziecię z noszenia zadowolone a ja nie miałam żadnego problemu w umieszczeniu go w pouch'u.
Decyzja o zakupie była dość spontaniczna, ale absolutnie jej nie żałuję :applause::applause::applause::applause::applause:
Fotki w akcji za kilka chwil, tymczasowo nie mam fotografa w domu :cryy:a samemu to nie to samo :ninja:
Obiecane fotka w akcji (samoróbka więc z góry przepraszam za jakość):

http://images39.fotosik.pl/319/ecb04792aaff34d5med.jpg (http://www.fotosik.pl/)

(http://www.fotosik.pl)

Winoroslinka
08-08-2010, 22:12
Kolezanko, zartujesz sobie z tym czarno-bialym zdjeciem? Kolor poucha chcemy zobaczyc!!! Ale Dziubas to model, poza jak z żurnala

dokebu
08-08-2010, 23:51
Kolezanko, zartujesz sobie z tym czarno-bialym zdjeciem? Kolor poucha chcemy zobaczyc!!! Ale Dziubas to model, poza jak z żurnala

Bo ja jestem wielbicielką czarno-białych fotek :ninja: a co najśmieszniejsze, robiłam ją na samowyzwalaczu więc nie widziałam pozy Dziubasa :mrgreen: mi też ona przypadła do gustu, wg mnie profesjonalny modeling :lool::lool::lool:

Kolor na babcinym pouch'owaniu fajowo wygląda :mrgreen: (oczywiście pouch za mały na babcię, ale on jest dobierany do mamusiowych rozmiarów :ninja:)

http://images47.fotosik.pl/326/cb064e5cc1e4960cmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images39.fotosik.pl/321/a55a3826c2dbb4ffmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

P.S. Babci się tak podobało, że dziecię bez butów i spodni chciała mi na spacer wziąć :duh:

Ale widać, że młody też zadowolony :applause::applause::applause:

olka
01-09-2010, 11:46
Testowałyśmy pouche w 3 rozmiarach, najbardziej podpasował nam rozmiar M, a także jego kolorystyka: z jednej strony fiolet z białymi kwiatami, z drugiej czarny materiał - ładnie to się komponowało. Pouche super wykonane, solidny materiał, ładne wzory materiałów. Wypełniane brzegi pod nóżkami fajny patent (choć na początku myślałam, że to ochraniacze na plecki dzieci :oops: )! Dziecię noszone wydaje się bezpiecznie siedzieć i nie bałam się pójść nawet na dłuższą wyprawę.
Bardzo polecam wszystkim, którzy zastanawiają się nad wyborem poucha!
A do tego super wykonana instrukcja :)

słoneczny_blask
15-10-2010, 22:45
...

Kolka
19-10-2010, 17:59
Ja też opóźniona z recenzją, ale to przez paskudne choróbska...
Muszę się przyznać, że nie mam doświadczenia z pouchami. Trochę mi ciężko było umieścić w nim Jaśka, bo w S było nam za ciasno, a w M nieco mi Jasiek odstawał. Myslę, ze to jednak kwestia braku wprawy i w końcu chyba bym się z tą M-ką dogadała (z resztą zastanawiam się nad zakupem, więc moze będę miała szansę poćwiczyć).
Generalnie podzielam zdanie dziewczyn: pouche ładnie uszyte, z fajnych materiałów :) Bardzo dziękuję za możliwość testowania :)

agnesjan
04-11-2010, 15:05
Przede wszystkim ogromne podziękowania za możliwość testowania, a mogłam dłuuugo, bo długi weekend mi się trafił;)
Przyszły, jak wiadomo trzy modele pouchy
- JUMI – jednokolorowy turkus (największy, rozmiarowo porównywalny do testowego poucha LL)-podejrzewam, że to „L”
- JENA – dwustronny średni (najwięcej przez nas noszony) – chyba „M”
- JINA – najmniejszy też dwustronny (na nas niestety za mały, a szkoda, bo bardzo mi się podobał;)) – raczej „S”
Niestety nie było rozmiarówki na nich napisanej, więc jak je rozłożyłam, to dopiero wtedy wywnioskowałam, który jaki jest-znaczy na Jumi było, że „1” (nie wiem co znaczy?) albom ślepa totalnie i nie wyczaiłam w pozostałych;)
Nam najbardziej pasowała Jena-rozmiarowo na ubranie domowe była idealna, mała super przylegała, była tak słodko wtulona we mnie, że aż miło nam się nosiło, ale tylko po domu… Otóż na zewnątrz była za ciasna, a większy rozmiarowo Jumi dużo za duży;( także jak się wybraliśmy w teren na testowanie, to dobrze, że zapobiegawczo wzięłam wiązankę;)
Tkanina - super miła w dotyku we wszystkich przypadkach, z tym że Jumi i Jena miały zbliżoną do siebie grubość, właściwie, to dość cienkie były, jak dla mnie fajnie, bo nie grzałam się w niej w domu;) zaś Jina już była od nich troszkę grubsza (zbliżona do LL), ale wytrzymałe i sprawiały wrażenie trwałych, nie widać było śladów użytkowania.
Bardzo fajny pomysł z woreczkami na poucha, choć gapa ze mnie, bo jak brałam ze sobą to zapomniałam o woreczku, który został w pudełeczku w domu;)
Jeszcze bardziej podobał mi się pomysł z wypełnieniem pod kolankami, nareszcie nie miałam wrażenia, że małą coś uciska, czy się wrzyna! Rewelacja! Fakt, troszkę więcej miejsca przez to zajmuje pouch, ale i z tym jakoś da się poradzić ;)
Co do nośności, to nosiłam moje prawie 8,5kg dzieciątko (moje duże nie chciało:() i potrafiłam nosić i godzinę jak dobrze rozłożyłam na ramieniu bez żadnego uwierania!
Oczywiście jeszcze trzeba dać plus za instrukcję – bardzo przystępna! Choć na początku się zagubiłam ze złożeniem, żeby wypełnienie było pod nóżkami, a nie przy główce, ale kilka prób i wyszło :D
Mam nadzieję, że nic nie przegapiłam, jak cos to doedytuję;)
Ogólna ocena najwyższa z najwyższych!

skrzywka
02-12-2010, 22:56
jessss jaka ja tępa jestem... myślałam, że jena i jina to ten sam rozmiar i nosiłam tylko w jenie... w sumie wydaje mi się, że było ok, tylko mi się z ramienia w stronę szyi zsuwał. Ale generalnie jestem zachwycona :) Świetny pomysł z tymi wałeczkami pod nóżkami dziecka. Bardzo miły w dotyku materiał. Może kolory nie moje, ale to dla mnie sprawa raczej drugorzędna. Faktem jest, że doceniłam pouche dzięki jendrulino. Bardzo praktyczna sprawa. Zimno jest a ja małego dałam radę w samochodzie wrzucić w poucha. I przelecieć z nim pod kurtką do urzędu :) Bomba sprawa :)

mamafranka
02-12-2010, 23:38
no to i ja coś napiszę. Na testy się nie doczekałam, zakupiłam własnego i.... miłośc od pierwszego noszenia. Młody pokochał noszenie na biodrze, a to cud bo na wiązankę ostatnio się obraził i krzyczał jak tylko wyjmowałam. My nosimy się tylko po domu, bo zima i na kurtkę nie wcisnę, ale w domu nas ratuje.
Ale do rzeczy, pouch wykonany bardzo starannie, ogromne brawa za wałeczki, nie martwie sie ze Młodego cos uciska. Mimo, ze to mój pierwszy pouch to nie miałam żadnych problemów z zakładaniem, a do wprawy w wywijaniu doszłam po dwóch noszeniach. materiał mocny, taki jakby lekko atłasowy, czepliwy, nic nie osiada i dobrze otula dziecko. Jak dla mnie bomba. Poucha oceniam na 5+

klusiecka
14-12-2010, 22:47
Ha po raz pierwszy napisze nie swoja recenzje, niestey całkowicie nie dogadałam się z pouchem. Alle mój nie- mąż za to tak :)
Przyszły do mnie trzy testowe, ładne dobrze odszyte z osobnymi woreczkami na każdy z nich. . Wzmocnienie chusty bardzo porządnie wszyte, stabilne i elastyczne- nie przeszkadzało w noszeniu, nie uwierało. Nie- mąż nosił sporo, twierdzi, że młoda nie osiadała i nosiło się całkiem wygodnie. Duży plus za przejrzystą instrukcje.

Wika
15-12-2010, 22:31
Moja spóźniona recenzja też na +. Pouche śliczne, starannie uszyte i wygodne dzięki wałeczkom. Tylko wciąż nie wiem jaki mam rozmiar,ale to już moja tępota. Dziękuję za możliwość testowania! Naprawdę super!!!

ewaan76
10-01-2011, 16:37
No i ja się zakochałam:)
Po pierwsze:wygoda,wygoda i......jeszcze raz wygoda!
Kieszonka jest dla mnie idealnym rozwiązaniem chusty na już!:)
W ciągu minuty udawało mi się Jaśka,,usadawiać,,:) w chuście,a często od podkówki na buzi - do płaczu dzielą nas sekundy!
Jasiu idealnie wtulony we mnie- momentalnie zapomina o przyczynach swojego płaczu-ostatnio nieszczęsne ząbki:(
Lekko elastyczny materiał i wałeczki to 100% komfortu noszenia mojego szczęścia:)
Co dla mnie bardzo ważne:idealna jakość odszycia!!:)
Zaglądałam na stronkę:bardzo bogate wzornictwo i kolorystyka,najbardziej wybredny znajdzie coś dla siebie!:)
Aby nie być gołosłowną dodaję trzy zdjątka- wyjściowe,domowo-rozrywkowe i zmęczonego bólem ząbków Jaśka:(
Ripley- szóstka z plusem to za mało!:)

TUTAJ SPACEROWO:
http://lh5.ggpht.com/_AstPNcwX6cs/TSeCd8aWviI/AAAAAAAAACk/ZSkd-4RU2hs/s640/DSCN0336.JPG" height="552" width="640 (http://picasaweb.google.com/lh/photo/5w0fG-MVKexLWBNw52UkfAhjSq29WmQCiozcqBLHXAQ?feat=embedwe bsite)

TUTAJ DOMOWO:
http://lh3.ggpht.com/_AstPNcwX6cs/TSsQLBJv8AI/AAAAAAAAADM/U5nry5Qe4UM/s640/DSCN0315.JPG" height="480" width="640 (http://picasaweb.google.com/lh/photo/AsAnsyQwSKE2hnb4ANJCgghjSq29WmQCiozcqBLHXAQ?feat=e mbedwebsite)

I MOJE ULUBIONE:)
http://lh3.ggpht.com/_AstPNcwX6cs/TSeBtX3S8YI/AAAAAAAAACQ/MnSBiqC7sfU/s640/DSCN0329.JPG" height="503" width="640 (http://picasaweb.google.com/lh/photo/L5NW6Wp3Dh0lNh2HkTzwLghjSq29WmQCiozcqBLHXAQ?feat=e mbedwebsite)
Dziękuję za możliwość testowania:)

miumi
24-02-2011, 20:40
Mam dwa pouche jednokolorowe, jeden jest mój a drugi babci.
Milutki, taki lekko w dotyku pluszowy materiał. Fantastyczne wypełnienie pod nóżkami. Zakłada się błyskawicznie, dołączona instrukcja czytelna i szczegółowa.
Dla mnie nieoceniony, kiedy muszę na szybko coś zrobić, a nie mam czasu i chęci motać długiej chusty.
Bardzo atrakcyjna cena jak za taki produkt.

sakahet
23-03-2011, 00:16
miałam możliwość przetestowania pouchów jendrulino i teraz pora na recenzję:
- bardzo starannie uszyte, praktyczne wypełnienie przy nóżkach;
- ciekawy dobór kolorów- mi pasował najmniejszy pouch więc chyba s i pomimo tego, że z jednej strony był różowy, podobał mi się ( a ja nie lubię różu);
- testowałam po domu i za ostatnim razem udało mi się go najlepiej założyć- miałam problemy z ułożeniem materiału na ramieniu; na szybko jest idealnym rozwiązaniem; przydał mi się gdy córa, była marudna, a ja musiałam szybko coś zrobić
- bardzo łatwa obsługa
- dla mnie instrukcja nie była wystarczająco czytelna- choć może się za mało zagłębiłam
- minus za brak metki z rozmiarem na pouchach dwustronnych, bo na jednostronnym była

podsumowując- zaczynam myśleć o sprawieniu sobie poucha, by mieć coś na szybo do założenia
polecam:applause:

niestety zdjęć brak

smellson
23-03-2011, 11:11
przepraszam za opóźnienie i dziękuję za możliwość testowania:)

to był mój pierwszy kontakt z pouchem, fajnie było zaspokoić ciekawość:)
potwierdzam wymienione juz wcześniej zalety- staranne odszycie, ładne tkaniny, praktyczny woreczek do przechowywania poucha, bardzo podobaly mi sie też wypełniania pod nóżki dziecka. tak jak dla Gosi i dla mnie instrukcja nie byla do konca czytelna i gdybym nie umiała uzytkować ch. kółkowej, nie jestem pewna, czy tak od razu wiedzialabym co i jak mam z pouchem zrobić; brakowało mi tez metek z oznaczeniem rozmiaru, przez co przymierzylam wszystkie 3, zostalam przy M, ale chyba i tak nie bylo na mnie idealne, gdybym miała swój egzemplarz to bym go ciuteńkę musiała zwęzić, z kolei na spacer, na kurtkę i zimowe ubranko Jeremiego wzięliśmy Lkę, chociaż była i tak ciut za duża. nosilo mi sie całkiem ok, choć wywinięte ramię krępowało ruchy i nie mogłam przyzwyczaić się do tego, że tkanina nie pracuje tylko sztywno mnie opasa (takie miałam wrażenie); podsumowujac myślę, że pouch jest fajną alternatywą na szybkie noszenie po domu, a p. JENDRULINO jest świetnie wykonany, co do praktyczności i wygodny uzytkowania każdy musi sprawdzić to na sobie:)
jeszcze raz dziękuję:)

xbetkax
29-03-2011, 15:27
właśnie posłałam pouche testowe dalej, a wrażenia? zarówno sam produkt, jak i cała otoczka (strona, instrukcja, metka, woreczki...) plus jeszcze życzliwość i kompetencja Kasi sprawiają, że myślę o Jendrulino, jako o marce na naprawdę wysokim poziomie i z całego serca trzymam kciuki za Wasz rozwój ;)

ja poucha dla siebie prawdopodobnie nie kupię, bo okazło się, że 13 kg. na moich 47 kg. w pouchu, to jednak za dużo - ubolewam, bo kieszonka jest bardzo wygodnym rozwiazaniem przy biegającym dziecku (dla mnie lepszym niż kółkowa)... aha, wypełnienie przy nóżkach super ;)

no i niestety mąż mój sobie nie potestował, bo korzonki miał :hide:

karia
31-03-2011, 22:25
Testowałam na spacerze w lesie, moja córka waży 10 kg więc kieszonka się sprawdziła - jest nośna, nie czułam ciężaru córki.
Miła, miękka, precyzyjnie wykonana. Tylko nad jednym nadal dumam, nad rozmiarem. Dostałam 3 i nie wiem, czy najmniejsza, to xs, czy może s ? Jesli s, to znaczy, ze kolejne, to m i l. Chcialabym wiedziec, bo nie wiem, czy ta która nam pasuje to jest m...Co za tym idzie, w metce powinnien być symbol danego rozmiaru.

Ripley
31-03-2011, 22:51
karia, do testów poszły S, M i L. No i żeby wyjaśnić kwestię braku metek z rozmiarem: metki z rozmiarem są wszyte w środku pouchy jednostronnych. Na początku były wszywane również w pouche dwustronne, ale gdy wywróciło się kieszonkę na drugą stronę, metka bez sensu dyndała, więc i tak była zwykle wycinana. Dlatego zastąpiliśmy je przypinanymi do chusty kartonowymi metkami z rozmiarem, którą łatwo usunąć. Pouche w sprzedaży oczywiście obowiązkowo mają takie metki, te testowe też na początku miały, ale co zrozumiałe pewnie już dawno je zgubiły.

karia
01-04-2011, 23:26
Dzisiaj rano odkryłam, że największa L ma w środu metkę z rozmiarem ;-) Próbowałam jeszcze tą większą, inaczej byłysmy z córką ubrane i nie mogłam jej wbić w M-kę. Ale niestety L jest za duża, córka w niej wisi a w M kiedy jesteśmy cieplej urane, to córka wbija mi się w brzuch...teraz już nie wiem co mogłabym wybrać. Czy większą czy mniejszą...chciałam kupić i mam dylemat. Chyba, że nie wszystkie są identyczne?

Ripley
02-04-2011, 23:33
no niestety (;)), staramy się trzymać rozmiarówkę

DuzaMi
05-05-2011, 11:46
Po pierwsze dziękuję za możliwość testowania. Pouchy z ciężkim sercem poszły dalej, są super.

- najbardziej podobał mi się materiał s-ki był milutki, ale rozmiar za mały więc nosiliśmy się w m-ce, która już miała bardziej sztywny materiał.

- wszystkie chusty były w praktycznych i bardzo eleganckich woreczkach co dla mnie osobiście jest super rozwiązaniem, bo można estetycznie zapakować chustę do torby.

- wypełnienie przy nóżkach to ekstra pomysł i wszystkie chusty tego typu powinny je mieć, bo to duży komfort dla dziecka, choć materiału nie da się tak głęboko włożyć między siebie a dziecko, ale wydaje mi się, że wystarczająco.

- testowaliśmy poucha w DinoZatorlandzie i super się sprawdził, zawsze się stresuję wiążąc długą chustę gdzieś na "ulicy", a poucha szybko i łatwo można założyć.

- kolorystyka może nie w moim klimacie, ale czarny czy brązowy zawsze pasują, choć kocham niebieski, a w sklepie wybór jest, że hej :D.

Mam pytanie o dwustronną s-kę (blady róż i takie szare kwiaty), jaka to chusta tzn. jak się nazywa, bo na stronie są różne nazwy, a mnie najbardziej podoba się ten materiał.

Ripley
05-05-2011, 15:38
To JINA :) http://www.jendrulino.pl/pl,o,JINA
Dziękuję za recenzję! :)

AS
08-06-2011, 23:22
Fajnie się testowało pouche, bardzo dziękuję :) Udało się wrzucić oba modele testowe, wszystkie pouche wypróbowałam.

Pierwsza sprawa - rozmiary są niestandardowe, tj. S i M są bardzo zbliżone, a L znacznie większe, co widać na poniższej fotce.
http://x.garnek.pl/ga7691/7d3170e7cf57da15390781a3/pouche_testowe.jpg

Materiał w pouchach S i M bardzo przyjemny w dotyku, L bardziej szorstki, grubszy. Ciężko mi się wywijało ten najsztywniejszy na ramieniu. Wygodniej i przytulniej było mi w mniejszych, łatwiej się je wywijało.
W praniu szary wzór farby nie puścił, fiolet leciutko, a z oliwki zeszło sporo farby :)
Jak dla mnie pouche mogłyby być nieco szersze, bo nosiłam dziecko prawie siedzące i między nas wchodziło niezbyt dużo materiału. Wypełnienie pod kolankami - bardzo fajne i grube, materiał się nie odciskał.
Metka i oznaczenie rozmiaru mogłoby być w ostateczności naszyte na materiale przy górnej krawędzi, żeby nie wystawało i nie kusiło odcinać. Mnie nie było potrzebne :)
Instrukcja czytelna i przejrzysta, ale na jej podstawie nie umiałam dobrać rozmiaru, bo z każdego kryterium doboru wychodził inny rozmiar :D Woreczki do chusty to niezmiennie dobry pomysł.

Fotki w akcji:
http://x.garnek.pl/ga1606/a8267248be75ca15391487a3/pouch_testowy_jendrulino.jpg

http://x.garnek.pl/ga2855/302485c318f18a15391489a3/pouch_testowy_jendrulino.jpg
http://x.garnek.pl/ga1483/b9666190da51da15391491a3/pouch_testowy_jendrulino.jpg

hkama
02-07-2011, 14:56
Dzisiaj pouche testowe od nas dalej polecialy;(Wczesniej kupilam swojego wlasnego,ale okazal sie byc dla nas za maly,nie trafilismy tez z rozmiarem w testowych,ale pomimo tego pouche oceniam na bdb.Wykonane ze starannoscia,materaly sliczne,waleczki pod nozki dziecka fantastycznie sie sprawdzaja,nic bym nie zmieniala,chyba tylko rozpoczelabym powszechna nauke pomiaru ciala aby dobrze dobrac poucha,bo z tego co zauwazylam nie tylko ja mam problem z prawidlowym dobraniem rozmiaru poucha.Bardzo dziekuje za mozliwosc testowania i przesympatyczny kontakt meilowy;)

agaszaw
19-07-2011, 00:51
Witam,
z góry przepraszam za opóźnienie w recenzowaniu. Bardzo serdecznie dziękuję za to, że mogłam chusty dotknąć, popodziwiać, hmm, częściwo potestować...
Mam wrażenie, że moje spostrzeżenia mogą okazać się mało pomocne bo nie trafiliśmy z rozmiarem... Dwa mniejsze pouchyki (rozmiar M i S) mało się różniły de facto wielkością, w żaden się nie mieściliśmy swobodnie (włożyć dzieciątko jeszcze jakoś szło ale potem wyjąć, męka pańska). Testowaliśmy więc brązową L, która z kolei okazała się za duża - synek trochę "wisiał" i wywinięcie ramienia niewiele dało. No ale cóż, podzielę się tymi wrażeniami co mam ale z zaznaczeniem, że testowałam niedobraną rozmiarem sztukę, moja opinia może być więc nieprzydatna.
Otóż: materiał brązowego poucha mocny, sztywny jakby satynowy, budził zaufanie. Wypełnienie pod nóżkami niby fajny pomysł ale przez to trudno było wyciągnąć materiał między mnie i synka i bałam się, że mi moje szczęście wypadnie, materiału jakby za mało albo się w trakcie noszenia wysuwał ? Niestety ramię po dłuższym noszeniu bolało (jakieś dwie godziny bo mały od razu zasnął). Chustę trudno było złożyć przez te zgrubienia na nóżki, miałam problem żeby ją do tego woreczka z powrotem zapakować... O kurcze, same minusy ! Ale moją recenzją, jak zaznaczyłam z góry, nie należy się zbytnio przejmować z powodów wyżej opisanych więc mogłam sobie "pozwolić".
A tak na "węch" to ten różowy pouchyk bardzo, bardzo mi się spodobał, materiał lepszy, bardziej miękki, eleganckie kolory i tego zgrubienia pod nóżkami jakby mniej, może dlatego, że w ogóle chusta mniejszych rozmiarów?
Jestem posiadaczem kieszonki Kasi starego typu, frotkowej, zresztą jestem z niej bardzo zadowolona ale jest tak zużyta, przeżuta etc., że myślimy o nowej jakieś kieszonce. Porównując te pierwsze pouchyki i te, które miałam teraz w rękach - olbrzymi postęp, brawo Kasiu...Choć, tak jak wspomniałam, stary błękitny frotowy pouchyk służy nam wiernie tyle miesięcy i jest niezastąpiony - malutki, mocny, dobrze nosi (bez bóli ramion, a mały sobie lubi przysnąć), cóż chcieć więcej? Ups przepraszam, ale to nie tutaj recenzje tych pouchy oczywiście w innym miejscu.
Jeszcze raz bardzo dziękuję, pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!

lubawa
20-08-2011, 13:41
Od razu na wstępie dziękuję za możliwość testowania, był to nasz pierwszy udział w podobnej imprezie :)
Testowałyśmy rozmiary M i L, niestety Ninka musi sporo podrosnąć albo ja schudnąć, gdyż niestety żaden nie pasował idealnie. Z kolei z instrukcji dopasowywania rozmiaru na stronie wynikałby mniej więcej rozmiar XL, także testowanie naprawdę sporo pomaga. Z samego noszenia pewniej czułam się w M-ce, bo dziecko dobrze przylegało, mogłam dać wymaganego całusa w czółko :kiss:, ale na dłuższą metę zupełnie nie dałoby się nosić przy takim ściśnięciu. I strasznie ciężko wyjąć dziecko.. W L-ce Ninka obsuwała się mocno w dół podczas chodzenia i było przez to ciężej. Wywninięcie na ramieniu nie dawało też wystarczającego podparcia plecków. Mam wrażenie, że do prawidłowego dobrania rozmiaru istotna jest też szerokość w ramionach noszącego i rozmiar dziecka.
Kieszonki wizualnie bardzo mi się podobały, najbardziej purpurowa M-ka. Starannie uszyte, z wypełnieniem pod kolanka dziecka, w rewelacyjnych, praktycznych woreczkach do przechowywania/transportu. Nie zauważyłam śladów używania, prezentują się bardzo dobrze, na pewno długo posłużą. Materiał M-ki wydał mi się fajniejszy niż brązowej L-ki, nie tylko wizualnie, jest cieńszy, mniej sztywny i chyba lepiej pracuje podczas noszenia.
Ogólnie polecam!

Madisa
29-08-2011, 08:14
Ja nosiłam głównie w Jenie, ale podobnie jak dziewczyny nie zauważyłam większych różnic w wielkości z Jiną. Jak donoszą ustalenia w wątku testowym nie ma 100% pewności czy są to rzeczywiście dwa różne rozmiary.

(edit: po prywatnych testach przed zakupem pouchy jestem pewna, że te testowe to na pewno nie są dwa różne rozmiary, tylko dwie S)

Wnioski z testów:
+ Bardzo dobrze uszyte, porządnie i starannie:)
+ Trwałe są pouche te - nic im się nie stało podczas testów, nie straciły kolorów, tkanina się nie zmechaciła, ani nie przetarła, ani nic z tych rzeczy. Jedyne co się wydarzyło, to widoczne na zdjęciu zrobionym przez AS nieznaczne wypchanie jednej z eSek przez żądne eMki testujące :P
+ Wypełnienie pod nóżkami mi się podoba, na razie planuję noszenie po domu, a nawet jeśli później zmienię zdanie, miniaturowych torebek posiadam niewiele. Tak jak dziewczyny pisały, wypełnienie pozostaje na miejscu i nic się z nim nie dzieje - nie zbija się, nie odkształca.
+ Nie jesteśmy już w stanie wygodnie żyć bez poucha, poranne wiązanie siodełka na "choć zobacz jak mamusia robi sobie śniadanie" z Tobiasza to pomyłka, w porównianiu z hop siup do pouchyka...

Pomimo wielu zalet tych kieszonek największym plusem Jendrulino jest szefowa tegoż :) Sama zadzwoniła do mnie, że wybrałam poucha ze starej kolekcji i czy aby na pewno jestem pewna, że chcę takiego grubego i rezultacie tej rozmowy wysłała nam aż 5 nadmiarowych pouchy, żeby poprzymierzać i wybrać. :high: dla tej Pani :D

Zdjęcia jakieś dodam pewnie, w przyszłości...

efcia1981
03-09-2011, 15:08
witam :) pouche są śliczne - pięknie wykonane, z bardzo przyjemnych w dotyku materiałów. Wypełnienie pod nóżkami też jak najbardziej przydatne - do tej pory miałam do czynienia tylko z pouchami bez tego udogodnienia i ewidentnie ten szczegół uprzyjemnia noszenie. Najbardziej podobał mi się najmniejszy pouch, ale właśnie na nas był jakiś za mały - przyciasny. Tak więc nosiliśmy się w fioletowym cudzie :D Mąż założył brązowego poucha i był wniebowzięty że to takie proste w porównaniu z kieszonką...
summa summarum ;)
+precyzyjnie uszyte, pomysłowo, ślicznie, praktyczne torebeczki, wytrzymałe materiały, wygodne, atrakcyjna cena
- trochę długo schną ( małemu się ulało i musiałam wyprać poucha - przez co 1 1/2 dnia wisiał na sznurze zamiast na mnie).
Wielkie dzięki za możliwość testowania - za tę cenę naprawde dobry produkt :)

dior
30-09-2011, 23:21
Moje pierwsze zetknięcie z pouchem. Fajny sposób na szybkie noszenie. Duży plus to wałeczki pod nóżkami. Mi brakowało dodatkowego pod karczkiem.

Co do rozmiarówki, M troche ciasny, a L za duży. Trudno było w pełni korzystac z uroków poucha, a 2 mniejsze w pieknych kolorach i milszych materiałach, brązowy rozm L - nie moja kolorystyka i materiał za sztywny.

Edit - skoro są 2 pouche w rozm S i jeden w L, to zdecydowanie M byłby super.

Dziekuje za mozliwosc testowania, na razie jednak w kółkowej mi wygodniej.

Margaret29
06-08-2012, 12:45
Oto mój nowy nabytek dzięki uprzejmości jednej z forumowych koleżanek:P
Model Joko z jednej strony delikatny kwiatowy wzór z drugiej gładka czerń.Można w nim wyjść wszędzie bo jest taki ładny.
To jest mój pierwszy pouch więc miałam i nadal mam problemy z zakładaniem.
Mam rozmiar M i chyba jest troszkę za duży . Pouch jest bardzo solidnie wykonany dlatego miałam pewność ,że mój 9kg szkrab jest w nim bezpieczny.Wałeczki pod nóżkami super sprawa.
A o to upamiętnienie wczorajszego spaceru.:razz:

https://lh4.googleusercontent.com/-wdxB0AV01js/UB-M2krWMeI/AAAAAAAAAws/ZwnggX-HL-8/s144/SDC10331.JPG" height="108" width="144 (https://picasaweb.google.com/lh/photo/PbgV3Pjx4Ddj_x9AD5RBvQew95F8CK2-tE5zqk6xgEw?feat=embedwebsite)

mamaZosiulka
08-04-2013, 21:19
Wątek wprawdzie nie najnowszy, ale zastanawiałam się czy w tych pouchach Jendrulino nie jest w lecie trochę gorąco...?

Mayka1981
08-04-2013, 21:28
Wątek wprawdzie nie najnowszy, ale zastanawiałam się czy w tych pouchach Jendrulino nie jest w lecie trochę gorąco...?

A dlaczego miało by być gorąco? W sensie bardziej niż w innych ;)

Lato to lato, we wszystkim jest gorąco ;)