lucy
31-01-2010, 13:11
Jestem tu nowa, i chcialam sie przewitac.
Chustomama jestem od 8 miesiecy.
Jak sie zaczelo-mielismy ciezki porod, synek ur. sie z obrazeniami glowki(porod odbyl przy pomocy kleszczy), nie chcial ssac piersi po porodzie, ciagle plakal, spal bardzo malutko, bylam juz totalnie wyczerpana, w internecie trafilam na artykul o chustach-postanowilam sprobowac, maly od razu pokachal noszenie w chuscei-a ja uwielbiam go nosic i miec blisko siebie
Chustomama jestem od 8 miesiecy.
Jak sie zaczelo-mielismy ciezki porod, synek ur. sie z obrazeniami glowki(porod odbyl przy pomocy kleszczy), nie chcial ssac piersi po porodzie, ciagle plakal, spal bardzo malutko, bylam juz totalnie wyczerpana, w internecie trafilam na artykul o chustach-postanowilam sprobowac, maly od razu pokachal noszenie w chuscei-a ja uwielbiam go nosic i miec blisko siebie