Co to za mamę widziałam na przystanku? jest tutaj. Chciałam podejść, ale właśnie rozmawiała przez telefon. A zaciekawiła mnie chusta, co to było? Wyglądało na bardzo grube i ciepłe.
Co to za mamę widziałam na przystanku? jest tutaj. Chciałam podejść, ale właśnie rozmawiała przez telefon. A zaciekawiła mnie chusta, co to było? Wyglądało na bardzo grube i ciepłe.
a dzieć w niebieskim kombinezonie? to może ja byłam? i nawet chyba kojarzę sytuację, bo się uśmiechałaś do mnie. nosimy się w aktualnie ukochanym nino szafranowo-miodowym, jest mięsista i cieplutka, bo z wełną. pozdrawiamy z Zośką:hello:
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.