VOMBATI chusta długa wiązana

[wiolka_m_21]

Witam::) właśnie mam zamiar zacząc swą przygodę z chustami i chciałam zapytać czy któś miał do czynienia z tymi chustami http://www.allegro.pl/item866947299_vombati_lniana_chusta_wiazana_jesien _4_6m.html
. Mi przypadła do gustu bo jest w przystepnej cenie a dla mnie to na razie ważne bo to pierwsza chusta i nie wiem jak nam przypadnie to do gustu:))
Więc chciałam zapytać czy możecie ja polecić:)

[neverendingstory]

kupiłam Vombati jako moją pierwszą wiązankę i byłam b. zadowolona.... do chwili gdy zamotałam "markową" chustę. Generalnie fajne są te wiązanki, cienkie. przewiewne, a noszą nieźle przynajmniej małe dzieci (podobno duże gorzej, ale to nie moja opinia), dociągają się ciut gorzej niż inne moje chusty "markowe" - poprostu trzeba się przyłożyć do prawidłowego dociągania. Ja ze swojej Vombati uszyłam w końcu kółkową i używam jej codziennie - w tej wersji jest super.

mam porównaniu z innymi wiązankami "w przystępnych cenach" dostępnych na allegro i mogę z ręką na sercu powiedzieć że z tej grupy chust Vombati są najlepsze:)

[jamamajka]

Tu jest też trochę o wiązankach Vombati:
http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=23675
http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=15832

[wiolka_m_21]

kupiłam Vombati jako moją pierwszą wiązankę i byłam b. zadowolona.... do chwili gdy zamotałam "markową" chustę. Generalnie fajne są te wiązanki, cienkie. przewiewne, a noszą nieźle przynajmniej małe dzieci (podobno duże gorzej, ale to nie moja opinia), dociągają się ciut gorzej niż inne moje chusty "markowe" - poprostu trzeba się przyłożyć do prawidłowego dociągania. Ja ze swojej Vombati uszyłam w końcu kółkową i używam jej codziennie - w tej wersji jest super.

mam porównaniu z innymi wiązankami "w przystępnych cenach" dostępnych na allegro i mogę z ręką na sercu powiedzieć że z tej grupy chust Vombati są najlepsze:)
Piszesz że dociągają się trochę gorzej...Czyli jak nie mialam jeszcze nic wspólnego z chustowaniem to mogę mieć problem czy to idzie po jakimś czasie opanować?:)

[garlicgirl]

Piszesz że dociągają się trochę gorzej...Czyli jak nie mialam jeszcze nic wspólnego z chustowaniem to mogę mieć problem czy to idzie po jakimś czasie opanować?:)
wiesz, jak nie znasz innych chust to się nauczysz dociągać taką jaką będziesz miała ;)
ale faktem jest, że na początek dobrze by było wziąć coś łatwego w obsłudze, bo kiepskie wiązanie może skutecznie zniechęcić do noszenia :(

[wiolka_m_21]

http://www.allegro.pl/item868721743_chusta_tkana_krateczka_5m.html
A te np? Bo kurcze boję się wydawać 200 z na coś co mój mały może od razu odrzucić. Niby lubi być noszony na rękach ale z dziećmi to różnie:roll:

[garlicgirl]

wklejona przez ciebie chusta nie ma atestów. tzn nikt nie sprawdzał oficjalnie czy nadają się do noszenia dzieci. to dotyczy nie tylko tego czy utrzyma dziecko ale również farb jakimi były farbowane tkaniny: chusta dotyka buzi dziecka, często ładuje w ustach - myślę, ze warto zainwestować w bezpieczeństwo i wygodę.

[wiolka_m_21]

wklejona przez ciebie chusta nie ma atestów. tzn nikt nie sprawdzał oficjalnie czy nadają się do noszenia dzieci. to dotyczy nie tylko tego czy utrzyma dziecko ale również farb jakimi były farbowane tkaniny: chusta dotyka buzi dziecka, często ładuje w ustach - myślę, ze warto zainwestować w bezpieczeństwo i wygodę.
Mhmm:) A Pani miała doświadczenia z Vombati? :)

[jamamajka]

http://www.allegro.pl/item868721743_chusta_tkana_krateczka_5m.html
A te np? Bo kurcze boję się wydawać 200 z na coś co mój mały może od razu odrzucić. Niby lubi być noszony na rękach ale z dziećmi to różnie:roll:

I dlatego tym bardziej powinnaś zainwestować w "markową" chustę. Sprawdzoną i z atestami, która do tego jest łatwiejsza w obsłudze. Przy takiej samoróbce jest większa szansa, że się zniechęcisz i będą to pieniądze wyrzucone w błoto, z kolei markową chustę, nawet jeśli ją kupisz używaną (zerknij na bazarek, jest tam mnóstwo ofert), zawsze będziesz mogła sprzedać. A skąd jesteś? Może masz w pobliżu jakąś pomocną chustomamę?

[wiolka_m_21]

A skąd jesteś? Może masz w pobliżu jakąś pomocną chustomamę?
Nowy Targ, żadna "metropolia" ;) także watpie:)

[malabru]

A te np? Bo kurcze boję się wydawać 200 z na coś co mój mały może od razu odrzucić. Niby lubi być noszony na rękach ale z dziećmi to różnie:roll:

Wydaje mi się, że jest małe prawdopodobieństwo, że Twój Synek nie będzie chciał być noszony. Oczywiście różnie może być, ale takich dzieci, które naprawdę tego nie lubią jest bardzo, bardzo mało.

Chusty tkane wiąże się na wiele różnych sposobów i naprawdę można dobrać wiązanie, kóre będzie odpowiadało i Tobie i dziecku. We wszystkich przypadkach, o których ja wiem, że dzieciom nie pasowało bycie w chuście, problemem była źle dociągnięta chusta a nie noszenie w chuście jako takie.

Jeśli nie chcesz wydawać 200 zł na chustę, to poszukaj używanej na bazarkach chustowych tutaj lub na "kawałku szmaty" (nosimy.prv.pl). Chusty używane mają wiele zalet. Spokojnie możesz zainwestować w chustę z rynku wtórnego :) Ewentualnie sprawdź, czy w Twoim mieście działa Klub Kangura. Prowadzimy wypożyczalnię chust i nosideł, więc jeśli chcesz sprawdzić przed zakupem, czy noszenie Wam pasuje możesz też chustę wypożyczyć.

[garlicgirl]

ponieważ trafiłaś na to forum to napiszę: :)
na Twoim miejscu założyłabym posta w dziale "kupię", ze szukasz czego taniego do 100 120 150 zł (ile możesz) na pewno jakies oferty bedą.

jezeli można miec cos dobrego sprawdzonego i bezpiecznego to nie eksperymentowałabym. tym bardziej, że różnica w noszeniu jest.

ale tak, generalnie najważniejsze jest noszenie, wiec tak samo dobrze będzie jesli pójdziesz do sklepu i kupisz materiał z bawełny. tylko komfort i bezpieczeństwo będa inne.

[kasia wska]

sorry za OT (nie wiązałam Vombati), ale chcę coś na inny temat:

na początku myślałam tak, jak Ty, że nie ma co wydawać forsy. okaząło sie zupełnie odwrotnie - markową chustę zawsze możesz odsprzedać za cenę podobną do początkowej, za to samoróbki bywają niesprzedawalne. mam samoróbkę kupioną za stówę od znajomej, która szyje (i sama w nich nosi) slingi, która mi zupełnie nie podeszła i nikt potem nie chciał jej kupić. czyli stówa w plecy. a nietrafionego markowego meitaia sprzedałam ze stratą 20 zł. czyli różnica jest:)

ale zaznaczam - nie nosiłam w Vombati, a jest mi znana jako "markowa samróbka", najlepsza z dostępnych :)

[jamamajka]

Kolejne dwie opcje:
dział Testy albo Wymienię/pożyczę :lol:

edit: a tak BTW to chyba trzeba poprosić o przeniesienie tego wątku do innego działu...

[choco]

skoro jesteś z Nowego Targu to może w tym wątku coś skrobnij :D
http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=22517

[kilolek]

Ja mam lnianą Vombati.To moja pierwsza chusta. Porówna nia za bardzo nie mam ale na samym początku byłam bardzo bliska zrezygnowania z chustowania, bo nie umiałam jej zupelnie dociagnąć. Trochę za gruba na poczatek. Chustuję drugi miesiąc i jeszcze nie jest idealnie a motam kilka razy dziennie. Kupiłam sobie teraz elastika żeby trochę "odpocząć" od niej ale na pewno do niej kiedyś wrócę, bo przypadła mi do gusty. jednak podkreślam - jest "trudna w obsludze" na początek.