PDA

Zobacz pełną wersję : Chusta żakardowa Linuschka



nemhain
28-12-2009, 20:09
Zapraszam wszystkich do zamieszczania recenzji i fotek testowanej, lnianej chusty Linuschka :D



Uwaga!

Obecność supełków czy grubszych włókien to naturalna cecha lnu a pamiętajmy, że Linuschka to 100% lnu bez domieszek :)

macierzanka
29-12-2009, 10:02
Ja pierwsza testująca. Chusta śliczna - widać i czuć, że to len. Jedna strona liliowa, druga - naturalny kolor lnu. Pięknie połyskuje. Cienka, bardzo szeroka, dzięki temu wygodna. Nie brakuje mi materiału przy plecaku
a spory kawałek materiału na ramionach łagodzi ciężar dziecka. Zdjęcia wstawię wieczorem.

macierzanka
30-12-2009, 10:05
I fotki. Nie napisałam, że chusty są baardzo starannie uszyte. Środkowe metki, prawie jak u Didka.
http://photos.nasza-klasa.pl/16248466/20/other/std/c583fbaeeb.jpeghttp://lh5.ggpht.com/_ToL1qV51L0c/SzucqwXKTkI/AAAAAAAABTI/m62S8XsvEaE/s640/Linuschka%202.JPG
http://lh5.ggpht.com/_ToL1qV51L0c/SzuctAW5mGI/AAAAAAAABTM/wBIqxDbsbpw/s640/Linuschka%201.JPG
http://lh4.ggpht.com/_ToL1qV51L0c/SzucpL6EV0I/AAAAAAAABTE/_ugmaa18uts/s800/Linuschka%203.JPG
http://photos.nasza-klasa.pl/16248466/21/other/std/c74c157c48.jpeg

nemhain
30-12-2009, 10:27
Na zdjęcia czekamy :)

macierzanka
30-12-2009, 10:31
W pracy mogę wgrać tylko przez NK. Nie widać ich?

nemhain
30-12-2009, 10:37
u mnie nie widać niestety

sylvetta
30-12-2009, 11:39
fotek niet....:confused:

aurora
30-12-2009, 11:56
Ja widzę. Chusta pięęękna :D Już nie mogę się doczekać, aż przyjdzie do mnie na testy http://monixdream.pl/slini.gif

nemhain
30-12-2009, 12:03
Jak Ty to robisz, że je widzisz??? ja tez chce :)

aurora
30-12-2009, 12:17
Nie wiem. Opera chyba ;)

macierzanka
30-12-2009, 12:18
u mnie nie widać niestety
U mnie teraz też nie widać:hide:. Wstawię w domu.

nemhain
30-12-2009, 12:21
U mnie teraz też nie widać:hide:. Wstawię w domu.

:lol:

sylvetta
30-12-2009, 13:33
otworzyłam w operze - są!!!
Łaaadna jest, nie bójmy sie tego powiedziec, gdybym wczesniej wiedziała, ze ona jest w Lublinie u Ciebie, to juz ja bym Cie macierzanko namierzyła, oj namierzyła.
Pewnie gdzies na LSM-ie:ninja:

macierzanka
30-12-2009, 13:59
otworzyłam w operze - są!!!
Łaaadna jest, nie bójmy sie tego powiedziec, gdybym wczesniej wiedziała, ze ona jest w Lublinie u Ciebie, to juz ja bym Cie macierzanko namierzyła, oj namierzyła.
Pewnie gdzies na LSM-ie:ninja:
Na Felinie, Kochana, ale pracuję na Nałkowskich, to już trochę bliżej:). Niestety Linuschka już w drodze.

sabcia
12-01-2010, 15:16
Chusta jest przepiękna. Bardzo elegancka, "lejąca się". Świetnie będzie się nadawała na jakieś większe okazje. Przyjemna w dotyku, fajnie się dociąga.
Brakuje jej tylko tej lekkie elastyczności, sprężystości jaką mają chusty bawełniane, choć już po zawiązaniu w ogóle tego nie czuć.
Mimo, że chusta jest szersza i wcale nie jakaś super cieniutka, to węzełek jest bardzo malutki i zgrabny.
Nosi się też świetnie, wieszałam pranie w plecaku i chodziłam kilka razy po domu w kieszonce i było bardzo wygodnie.
Jedynym minusem dla mnie są te wychodzące nitki-kućki.
Ale jak na taką fajną, oryginalną chustę za całkiem przystępną cene dostaje odemnie -5 :D

nemhain
12-01-2010, 15:19
Dziękuje za recenzje:)

niestety 100 % len ma "te nitki- kucki"- fajna nazwa:)

sabcia
12-01-2010, 15:21
zdjęcie chciałam wrzucić, ale coś tu nie działa. :( spróbuje potem.

sabcia
12-01-2010, 15:28
http://lh3.ggpht.com/_-Wyj_vMs4cU/S0yGXNSiWVI/AAAAAAAABac/uAZHXZAfvv0/s512/DSC03983.JPG

nemhain
12-01-2010, 16:16
Twoja córcia jest przesłodka:)

neverendingstory
25-01-2010, 20:53
testowałyśmy dziś linushkę - dzięki za tę możliwość:)

powiem tak - chusta nie powaliła mnie na kolana, aczkolwiek wrażenia dość pozytywne
wygląd: mnie bardzo podeszła, no ale to kwestia gustu a o gustach.... chusta lniana, więc niedoskonałości są zrozumiałe i to nie wpłynęło na moją ocenę, tym bardziej że len b. lubię
nośność: bardzo fajna, super odejmuje kilogramy, niestety troszkę osiada - po 10 min. noszenia w plecaczku wyszły spore luzy (raczej dociągnięte było dobrze)
motanie: łatwe, nie sprawiało problemów
węzeł: malutki

bardzo na plus - przewiewność! myślę, że na lato będzie super:mrgreen:

generalnie wszystko będzie zależało od ceny - jeśli ma być tania, to warto kupić, natomiast jeśli będzie powyżej 180 - 200 zł to raczej nie...

sorki, ale zdjęć niet:(

aniakom
27-01-2010, 00:47
To ja tez dwa słowa.
Chusta ładna, oryginalna i bardzo miła w dotyku. Mnie się - jak to len, ale po zawiązaniu wygląda zupełnie OK. Dużą zaletą jest jej szerokość - kto ma starszaka, ten doceni:), węzeł zgrabny, ale trochę trudno mi się dociągało (może dlatego, że na kurtki). Po godzinie trochę się poluzowała i zaczęło mi być ciężko - ale ja noszę 2,5latkę!
Podsumowując - bardzo fajna chusta, delikatna, ale ścisła, przewiewna. Gdyby Zo była rok młodsza, to kupiłabym taką na lato.
Zdjęć nie udało mi się zrobić:frown

espejo
16-02-2010, 14:07
http://lh5.ggpht.com/_K4TCBy_nVSE/S3RZ9HUAvzI/AAAAAAAAAiE/z53mR7L-TPk/s512/IMG_5092.JPG

1. na pewno zyskuje po bliższym poznaniu - pierwsze wrazenie - ot, szmata:) zwłaszcza, że to pognieciony len był, a tak wygladała jak sie ja ładnie rozłozylo:) Delikatna, choc mocna, świetna na lato, przewiewna, ja lubię brudnoszary odcień lnu, lawendowa strona - rzecz gustu, może to kiepskie porownanie, ale na letnia długą zwiewna spódnicę z takiego materiału bym się nie pogniewała:)
2. dobrze się wiąże i dociąga, miękka, wezęł akurat, choc duze mnie nie denerwują, jednak nośność mnie nie powaliła na kolana - a tak sobie po cichu na ten len liczyłam, gdzies czytałam, że ona tkana diagonalnie, ale pewna nie jestem :oops: Moim zdaniem świetna na lato dla mniejszego dziecka, moje 10 kg mocno dało mi sie w niej we znaki, choc nosiłam dość krótko - za każdym razem nie dłużej niz godzina. Daję dobrą czwórkę!

Dziękuję za mozliwość testowania:)

marza
02-03-2010, 12:25
Piękna chusta..poprostu cudna!!Do tego ten wzór tulipanów :D
Ładnie odszyta,delikatna metka,przewiewna,łatwo się dociaga,mały węzeł..ale nie nosi tak dobrze. Niestety przy 11kg czułam słodki ciężar na ramionach.
Choć dumam czy nie kupic i nie uszyć z niej kółkowej-bo jest śliczna!!!

Dziękuję za możliwość testowania;)

tonya
09-03-2010, 09:37
po raz pierwszy miałam możliwość testowania chusty z lnem i to od razu 100% :)
chusta prześliczna, leciutki fiolet, mieniąca się, wzór przepiękny, bardzo mi się podobała, ale z wiązaniem i dociąganiem miałam pewne problemy, bo rzeczywiście po jakimś czasie chusta osiada i robią się luzy przynajmniej u mnie ;)

ogromnym plusem jest jej przewiewność - będzie idealna na upalne letnie dni, bardzo miła w dotyku wcale nie szorstka jak to z lnem bywa, chociaż bardzo się gniecie, to po zawiązaniu tego nie widać

bardzo dziękuję za możliwość testowania :thanks:

djdag
16-03-2010, 21:20
Pierwsze wrażenie po wyciągnięciu chusty z pudełka było bardzo pozytywne, mimo że kolory nie do końca moje, to chusta mi się spodobała. Na szczęście nie błyszczała tak jak na zdjęciach. Po pierwszym zamotaniu mojej 12,5 kilowej Martusi niestety chusta szybko zaczęła się wrzynać w ramiona. Ciężko mi się też dociągała. Potem motałam tylko raz na lalce, potem miałam żołądkowy wirus i kolejne motanie na Marcie było wczoraj. Niestety było mi ciężko, nie na takie klocuszki jest ta chusta :) Chusta jest bardzo przewiewna i powinna być super na lato dla mniejszych dzieci. Jeszcze raz dziękuję za możliwość testowania.

saaudade
25-03-2010, 13:40
Po pierwsze dziękuję za możliwość testowania chusty :)
Jestem zdziwiona, ponieważ gdyby mnie ktoś zapytał czy mi się spodobają te kolory, w życiu bym nie powiedziała, że tak ;) jakże się zdziwiłam kiedy ją wyjęłam z paczki. Ujeła mnie od razu. Jest po prost piękna, lekko połyskuje, ma w sobie jakąś taką elegancję, która bardzo przypadła mi do gustu.
Zauważyłam, że dziewczyny skarżą się na nośność, coż, albo to przypadek albo nie wiem co, ale Hankę nosiło mi się genialnie. Nie osiadała, po 1,5h noszenia nadal było ok.
Jest wspaniale chłodna, zgadzam się, że na lato może być super.
Leciutka, w porównaniu z moja BB jest o 300gr lżejsza, co dla mnie nie ukrywam też ma znaczenie.
to chyba wszystko jak sobie coś przypomnę to dopiszę :)
ogólnie oceniam na 5 :)

MartaS
27-03-2010, 20:10
No więc dziś ponosiłam chwilkę w testowej linuschce. Dzięki Aniu za możliwość testowania :)
JAk chustę dostałam w rączki zrobiła na mnie b. pozytywne wrażenie. Cienka, baaardzo mięciutka, kolorki trochę mdłe jak dla mnie, ale kolor to kwestia gustu. Ślicznie się mieni, jakbym nie wiedziała, że to 100% lnu to bym nie uwierzyła. No chyba, że po tym, że gniecie się niemiłosiernie, jak to len:)
Pierwsze motanie z przodu na chwilkę i kiepsko mi się ją dociągało. Dzisiaj natomiast plecak z krzyżem i zamotało się fajnie, choć trzeba było dość dobrze podociągać. Przez kilka pierwszych chwil miałam wrażenie, że dziecko mam przyklejone do pleców, niestety potem trochę mi osiadło na plecach, ale o dziwo wiązanie się nie poluzowało. Natomiast po 1,5 h spacerze bolały mnie trochę plecy. Nie wiem czy to kwestia tego, że nie noszę teraz codziennie, czy nośności chusty. Fakt był taki, że nie wrzynała mi się w ramionach (choć przy plecaku z krzyżem to chyba żadna chusta się nie wrzyna).
Jest super ekstra przewiewna, rewelacyjna na lato, choć dzisiaj ta przewiewność była raczej wadą niż zaletą.
Podsumowując - chusta idealna na lato, raczej dla lżejszych dzieci.

ustysia
26-04-2010, 21:57
Dziś odesłałam Linuschkę do następnej osoby. Testowałam krótko ale intensywnie.
Na początku chusta troszkę mnie rozczarowała - wyglądała jak ścierka, taka pomięta i bura. Po delikatnym odświeżeniu ukazała swoje oblicze: delikatne i lśniące.
Chusta jest cieniutka i przewiewna, ponieważ to len, mnie się niemiłosiernie ale można to przeżyć, kolorki delikatne i bardzo mi odpowiadające. :)
Kiepsko mi się jednak tę chustę dociągało, brakowało mi takiej sprężystości i miękkości, którą pewnie w innych chustach daje bawełna. Jak już pomęczyłam się i podociągałam to nosiło się dobrze. Wydaje mi się, że trzeba się przy niej trochę napracować, węzeł mały.
To chusta zdecydowanie na lato. Dziękuję za możliwość testowania.

Nata
28-04-2010, 09:51
BArdzo dziekuję za mozliwość testowania.

Cóz, na pierwszy rzut oka, chusta scierkowato wyglada,ale w sumie po moczopodobnym wygladzie silków didymosa nic mnie już nie ruszy. Materiał chusty to dośc miły w dotyku len. Jednak dla mnie chusta okazała sie dosc toporna w motaniu.
Chusta zdecydowanie na lato, z przewiewnego lnu.Po zawiazaniu ma swój specyficzny urok.
Dla mnie dosc mało współpracująca.

Mayka1981
22-12-2010, 20:55
Ponosiłam sobie w użyczonym egzemplarzu bo mnie ciekawość brała, i wrażenia po motaniu i sporej ilości noszenia mam takie:

Wrażenia wizualne - wzór koszmar, tapicerka, w ogóle nie moja bajka, pstre to jakieś takie... Ale w sumie ładny kolor (fiolecik) i ślicznie się błyszczy.

Wrażenia dotykowe - sztywna i twarda, po noszeniu trochę się szmaci ale po ponownym upraniu sztywność wraca. I gniecie się masakrycznie - jak to len.

Wrażenia z motania - trochę się trzeba napracować przy dociąganiu i siły w to włożyć, ale jak się porządnie zamota to trzyma jak ta lala.

Ogólnie - w sumie nie wiem czego się spodziewałam, ale raczej się rozczarowałam. Może jakby mi wzór podszedł to bym się bardziej zachwycała ale tak - niech będzie 4...

I fotka lustrzana :)

https://lh5.googleusercontent.com/-vnuX8i87O2g/TQf3UkEHLkI/AAAAAAAAHFE/IqgJfz4c2i0/s640/12.2010%252520087.jpg

bydzia
22-12-2010, 21:53
Majeczko pięknie wyglądacie :))

co do spostrzeżeń ww. koleżanki testującej moją chustę podpiszę się pod wszystkim - oprócz wyglądu - mi się ona bardzo podoba ;)))
nosi tak jak się zawiąże - mój Zbyś to raczej z tych ciężkawych ;)) a długi spacer przy dobrym motaniu był przyjemnością :))

nemhain
23-12-2010, 09:28
Dziewczyny, pamiętajcie ze Linuschki nie wolno prać w proszku do prania.

Ananke
23-12-2010, 12:24
O, a to nowina. A ja ja juz kilka razy pralam w proszku :-( Zepsulam?

nemhain
23-12-2010, 14:07
O, a to nowina. A ja ja juz kilka razy pralam w proszku :-( Zepsulam?

hmmm a wydawało mi się, ze w Kielcach Ci mówiłam żeby w proszku nie prać, to zalecenie producenta no i wydaje mi się, ze po proszku jest sztywniejsza, prasować najlepiej jak jest wilgotna.

Mayka1981
23-12-2010, 14:10
Dziewczyny, pamiętajcie ze Linuschki nie wolno prać w proszku do prania.

Wiem, pilnie śledziłam wątek testowy :)

weci
28-07-2013, 14:40
Podnoszę bom ciekawa ;)
Czy któraś z Was ma ?
Wdzięczna będę za opinie.