PDA

Zobacz pełną wersję : Do posiadaczek MaM Coat Upgrade!



jamamajka
17-12-2009, 19:32
No i przyszła prawdziwa zima! Śnieżek prószy, na dworze -10 stopni.

Jak ubrałyście maluchy???

Wiem, że wątków na ten temat było sporo, ale sęk w tym że każdy w czym innym nosi i każda kurtka inaczej grzeje.
Ja dziś trochę zgłupiałam i założyłam Małej bodziaka z długim rękawem, grubsze rajtki, polarowe spodenki, skarpety i polarową bluzę z kapturem (do tego kieszonka z Natkowego wełnianego pasiaka, ale z pojedynczą warstwą).

Jakoś nie przekonuje mnie ubieranie "jak po domu", bo ja tak ubrana nie byłam - miałam bluzę i sweter i zmarzłam. No ale ja zawsze marznę, więc mam zaburzony obraz rzeczywistości termicznej. :roll:

Karczku dotknąć nie mogę, bo non stop mam łapska jak z lodówy, więc dla mnie nawet jak jest zimny to jest ciepły.

Może coś jej jeszcze założyć? Czy OK? Kurcze, sama już nie wiem, ta kurtka taka cienka jest... :dunno:

omniemka
17-12-2009, 19:44
u nas było -8 jak wychodziłam z małymi i ubrałam Antośkę podobnie jak Ty swoją Pociechę - bodziak z długim rękawem, rajstopy + skarpety, a na to pajacyk polarkowy - taki niezbyt gruby, no i chusta cienka bo Ellaroo :(
i było OK jak wróciłam do domu sprawdzałam czy pupa i kark ciepły, i były ciepłe.
Myślę, ze ubieranie tak jak po domu to przy temperaturze około 0 stopni i bez wiatru.

sylwik
17-12-2009, 20:05
Maly mial bodziak spodenki, skarpetki i starschildy na to chusta - gruby hopp na to moj sweter z welny ale cienki obszerny akurat na nasza dwojke i kurtka. Maly pod firmowym kapturkiem mial cienka czapke bawelniana.
Bylo -9 i bylo nam cieplo.

kasia wska
17-12-2009, 20:16
ja na domowy ciuch zakładam polarowego pajaca, jak jest poniżej zera. jak jest około zera to jak w domu i docieplam nogi (takie buty futrzane mamy, wiesz, a'la stopa niedzwiedzia). no i ciepła czapa na polarze. nosimy się w 2x w babylonii.

jamamajka
17-12-2009, 20:19
OT :mrgreen:
Kasiu, masz Babylonię? :D