Zobacz pełną wersję : Jak nosi jedwab?
erithacus
17-12-2009, 18:36
Wiem, że chusty z jedwabiem są różne. Ale czy można ogólnie powiedzieć, jak nadaje sie włókno jedwabne na chustę do noszenia dziecka?
Sama uwielbiam jedwabne ubrania i dodatki, są miękkie, miłe w dotyku, mają fajne właściwości termiczne i w ogóle. Ale czy jedwab dobrze nosi?
eri ale wiesz ze wszystko dobrze nosi jak dobrze zawiążesz? :ninja:
hehehe no mój chińczyk nosi dobrze, choć cieniuchny :)
macierzanka
17-12-2009, 19:16
Mój nosi genialnie!
A jaki?
macierzanka
17-12-2009, 19:18
sprawdził się świetnie latem(elipsy lawendowe), nawet w upały nie pociłyśmy się.
Nie nosilam w jedwabiach Nati, ale mam jedwab natur indio, ktore zafarbowalam, fajne i mieciutkie, ale jak dla mnie to jedwabne skowronki najlepiej nosza!
ja mam małe pytanko, strasznie głupiutkie :oops: i aż się wstydzę zapytać ale jak nie zapytam to będę żyła w niewiedzy :oops::oops::oops::oops:
chusta Nati Ocean z jedwabiem do jakiej kategorii chust mam ją sobie w moim małym rozumku zakwalifikować? W sensie motac jak tkaną czy jak elastyk?
ja mam małe pytanko, strasznie głupiutkie :oops: i aż się wstydzę zapytać ale jak nie zapytam to będę żyła w niewiedzy :oops::oops::oops::oops:
chusta Nati Ocean z jedwabiem do jakiej kategorii chust mam ją sobie w moim małym rozumku zakwalifikować? W sensie motac jak tkaną czy jak elastyk?
Jak tkaną, kto pyta nie błądzi :)
jedwab? jedwab wiąże się sam, poza tym wiązanie jest jak stal, nic nie osiada, nic się nie luzuje... Nosi fajnie, ale wełna chyba lepiej (piszę o chińczyku, który jest dość cienki)
wrapsodia
30-12-2009, 01:04
ja mam skowrony i jak dla mnie the best! noszą super, same się wiążą, wad póki co nie znalazłam :) apricot-ruby (czyli chińczyk w innej kolorystyce) miałam i też fajnie się wiązał, mieciutki był i piękny, ale miałam wrażenie że bardziej delikatny i cieńszy od skowronków, na mniejsze ciężarki raczej i łatwiej zaciągnąć.
visenna2
30-12-2009, 17:15
Miałam tylko indio silk i nosił, powiedziałabym, nieszczególnie rewelacyjnie. Nie polubilam go zupełnie.
moją lżejszą nosi fajnie.
moją cięższą znacznie gorzej.
jedwab cieszy mnie nie przy noszeniu, a przy wiązaniu - cienki, delikatny, otula jak druga skóra
jedwab cieszy mnie [...] przy wiązaniu - cienki, delikatny, otula jak druga skóra
to prawda, dociaga sie go bajecznie, mam skojarzenie z reklama czekolady, gdzie mleko gladko wplywa w czekolade albo na odwrot i calosc razem lekko sie buja
miekka, smakowita chusta
nosi bez zarzutu - trudno zawiazac gniota, czerpiac tyle radosci z motania :P
Ja myślę, że każdy jedwab jest inny.
Tutaj (http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=12061&highlight=silki+wszelakie&page=2) i tutaj (http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=11903&highlight=silki+wszelakie) była już dyskusja na temat silków.
Odgrzebałam posta żeby nie dostać zjebki że temat już był :hide:
Jak jedwab nosi większe dzieci, takie około 10 kg? Bo już się przymierzam do zakupu, ale muszę wszystko dokładnie sprawdzić (już mam za sobą zakup 2 nietrafionych chust...). I o co chodzi z tym zapachem? Gdzieś wyczytałam, że podobno chustę jedwabną trzeba na samym początku dużo wietrzyć. O co kaman?
I jak ją prać? Prasować? Nie miałam nigdy ubrania z jedwabiu, ale pamiętam że mama miała jedwabną pościel. Cudna, chłodna, śliska, tylko strasznie szybko jej się zniszczyła, zmechaciła i przestała wyglądać ładnie.
jjuussttyynnaa
18-02-2010, 20:28
podobno prac recznie bo w pralce traci polysk, ale ja swoj jedwab upralam w pralce i nie widze roznicy.
a te dwie nie trafione chusty to jakie?
O... na samym początku Hamalu, a potem Rapalu :duh: Gdzie ja oczy miałam, chyba w portfelu bo tanie toto jak barszcz a do niczego się nie nadaje....
Tez pomału zaczynam myslec o jedwabiu, ale słyszałam, ze "rozłazi sie" czasami i jest niezbyt trwałą chystą... Macie takie doświadczenia? Ta uwaga dotyczyła chyba akurat idio silka...
Jak jest z Waszymi?
Komuś się rozlazł Indiosilk? Chyba jestem niedoinformowana.
Mój silk natur genialnie nosił (wtedy) 13-14 kg starszej, do dziś się nie moge od tej chusty odczepić, chociaż wizualnie wolę inne, ale tę zawiążę nawet przez sen.
ninuczka
18-02-2010, 21:09
Ja bardzo lubię chusty z jedwabiem. Głównie dlatego, że są bardzo przewiewne, a to dla mnie bardzo, bardzo istotne. No i wg mnie są nośne. Żakardy nie indio wyraźnie bardziej niż indio. Indio generalnie ma tendencję do zaciągania się. Moje indio, mimo że z drugiego sortu, wcale się nie rozlazło. Bardzo pozytywnie zaskoczyły mnie romby didka- sprężynują, a ja to lubię. Nie wiem, jak Nati - tutaj może wypowie się ktoś bardziej doświadczony z Oceanem (bo motylków chyba jeszcze nikt nie ma).
chusta chuście nie równa, tak jak jeden len będzie nosił dobrze, inny słabo. jest mnóstwo opinii, że ptaki jedwabne didymosa świetnie noszą, tak samo indio ale z pierwszej edycji. co do nati - kompletnie nie mam pojęcia, ani w kwestii oceanu, ani japana, a na opinie o motylach jest, wiadomo, jeszcze za wcześnie.
ninuczka
18-02-2010, 21:21
A! Zapomniałam o Japończykach!
zapach ma bajeczny, ja go tam wietrze przez wdychanie
wiem skadinad, ze nie tylko ja tak mam z indiosilkiem :hide:
Ach potwierdzam ze indio silk I edycja nosi bosko! jest cuuuuudny! męcze go III dzien i kurcze nie moge wyjść z podziwu!
Ach potwierdzam ze indio silk I edycja nosi bosko! jest cuuuuudny! męcze go III dzien i kurcze nie moge wyjść z podziwu!
a wachasz go? :ninja: :bduh:
a wachasz go? :ninja: :bduh:
heheh przecie widziałaś na wlasne oczy :)
ninuczka
18-02-2010, 22:27
ja wącham nie tylko silka :) Ale jeśli chodzi o niego, to zmuszam do wąchania innych :) Kilka razy zmuszeni byli powąchać go nawet obcy ludzie, po pytaniu: "Czy ono się aby nie udusi?" - kazałam im przez niego pooddychać:)
krejzole:bduh:
OT - dlaczego nie mam emotek przy odpowiedziach? buuu
edit - już wiem:applause:
wariatki
OT - dlaczego nie mam emotek przy odpowiedziach? buuu
ja też nie mam
trzeba ze tak powiem ręczną robote odwalać http://www.cosgan.de/images/smilie/frech/a015.gif
:hello:Klikasz w zaawansowaną edycję i masz emotki do wyboru jak dawniej
ninuczka
18-02-2010, 22:42
albo na górze po lewej jest: "Odpowiedz na ten temat" i tam są. Ja najczęściej odpisuję na "Wyślij odpowiedź" i dlatego tak u mnie z emotkami ubogo :)
Hmmm... Czyli wciaz sprawa pozostaje dla mnie niejasna... Tzn. na jakis jedwab pewnie sie skusze, ale jeszcze zaczekam... Moze Natalia cos wiecej wypusci w swiat? Oceany zupelnie mi sie nie podobaja, zbyt dzikie te wzory i kolory, pierwsze motylki duzo bardziej, ale ich chyba nie ma z jedwabiem...?
Eee, mam jeszcze duzo czasu! (21tc)
Tez pomału zaczynam myslec o jedwabiu, ale słyszałam, ze "rozłazi sie" czasami i jest niezbyt trwałą chystą... Macie takie doświadczenia? Ta uwaga dotyczyła chyba akurat idio silka...
Jak jest z Waszymi?
moje jedwabne indio natur się rozlazło. wzięłam tę chustę na wakacje, bo na upały jest rewelacyjna, ale widać noszenie 13 kg dziecka przez ponad 2 godziny było poza możliwościami tej chusty i rozeszła się trochę w dwóch miejscach (mniej więcej pośrodku przy dolnej i górnej krawędzi). zdaniem Didymosa, chusta nadal jest w porządku i nie ma się czym martwić. no nie wiem...
dodam tylko, że po tych 2 godzinach potwornie bolały mnie ramiona (Tośka spała) i potem nosiłam już tylko na krótszych trasach. bardzo, bardzo lubię tę chustę i noszę w niej czasem po domu, nawet z przodu, gdy Tosia jest w wyjątkowo przytulańskim nastroju, ale wełna moim zdaniem nosi lepiej.
Yena, a to nie jest ta sama chusta, która u Didka jest sprzedawana jako szal ?
ta sama to nie, bo moja wciąż leży na półce w szafie i nigdzie się nie wybiera.
mam indio lodena. Po pierwszym praniu i noszeniu trochę bolały mnie ramiona a raczej jedno bardziej więc wina pewno leży w złym motaniu. Wyprałam ją ponownie (nigdy tak nie prałam ostrożnie żadnych swoich ubrań) ;-) i po kolejnym spacerze ponad 30min super. Mały węzeł, nic się nie luzuje jak już ktoś napisał że ma się wrażenie jakby to była druga skóra. To mój pierwszy kontakt z jedwabiem i bardzo pozytywnie!
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.