Indio Purpur vs Indio Apricot-Ruby PYTANIE

[lemonka]

Czy jest chustomama, która może porównac Indio jedwabne i indio z lnem? Jaka jest ich nosność, grubość, wygląd.
Mam purpura i tu wiem dokladnie jaki jest, ale nigdy nie dotykałam nawet chusty jedwabnej i nie mam żadnego porównania. Mysle nad kupnem własnie apricot ruby i nie wiem czy ten jedwab nie jest zbyt podobny do purpura bo dwie niemal takie same chusty to jednak przesada jak dla mojego budzetu ;)
Domyslam sie, że w dotyku jedwabne Indio jest inne niz purpur, ale może nosi tak samo i wyglądem się zbyt nie różni?

pomóżcie jeśli możecie kobitki :mrgreen:

[macierzanka]

Z moich doświadczeń wynika, że indio z jedwabiem nosi gorzej od lnu.
Ma za to inne plusy: świetnie sprawdziło mi się w lecie.

[ane]

nie znam tych konkretnych chust. mam jedwab i len ale natury.
len niesie dużo lepiej, jedwab z janką na plecach wbijał mi się w ramiona i ciążył.
len jest znacznie grubszy, mięsisty. ale purpur zdaje się jest cieńszy.

[lemonka]

Dziękuje dziewczyny :)

[tsumiko]

Lemonko,ruby-apricot cieniuchny jest,piekna chusta ale ja bym polecila dla niemowlaka chyba,tak do pol roku.Linda chyba mi kiedys pisala,ze te pierwsze jedwabie byly fajne i grube,a potem cienizny same(?).

[petisu]

Tyle, ze purpur też cienki, prawda?
No jedwab wyglądem bije len na głowe. Mocno, mocno, bardzo mocno bije. Apricot/ruby wygląda jak jedwabne sari-morelowa nitka wydaje się wręcz złota.
http://farm4.static.flickr.com/3439/3397675913_d021990930.jpg

[joawoj]

Apricot-Ruby cieńszy od Purpura nie jest, a za to bardziej miękki i o wiele ładniejszy. Aczkolwiek z wyglądu chusty są do siebie podobne i dlatego nie trzymałabym obu. Ja Purpura sprzedałam, a A-R wciąż mam.

[Mayka1981]

Ten AP ma śliczne kolorki :heart:

Czerwnienie mi ostatnio się śnią, ach...

[lemonka]

No to juz wiem co zrobię :) Mimo tego, że jedwab cieniutki jest i może nie super nosny to ja i tak go chce :) Juz prawie kupiłam. Trzymajcie kciuki zeby sie udało :mrgreen:
Najwyzej nie bede na długie trasy w nim nosic a wypróbowac muszę bo nigdy nawet nie widziałam na zywo takiego cuda.
No i ewentualnie purpura puszcze dalej choc tak go lubię :)