PDA

Zobacz pełną wersję : Dziewczyny trzymajcie kciuki!!!



Olapio
05-11-2009, 14:49
Jutro mamy wielka podróz z małym. Najpierw autobus, potem metro (około godziny) wizyta u ortodontki i powrót. Mam nadzieje ze sie uda i mały bedzie spał w chuście wtulony we mnie gdy będę na fotelu...

Powiedzcie, że Wy tez tak robicie bo jestem przerażona...Michaś je co 3 godziny, mam nadzieję, że się wyrobimy

paskowka
05-11-2009, 14:52
Ja tak z młoda jechałam do ortopedy, najpierw autobus, potem metro. Tyle tylko, ze to ona jechała do lekarza. A potem powrót. W metrze niestety nie spała -wyciągała ręce do ludzi, wyrywała dziewczynie obok książkę i podrywała studentów. Czyli generalnie było OK!

Powodzenia!

espejo
05-11-2009, 14:54
Dacie radę:) nakarmisz najwyżej po wizycie w poczekalni (albo przed) i spokojnie sobie wrócicie :thumbs up:
Pamietam, jakiego miałam stresa, przed pierwszą taką wyprawą, a do pracy swojej jechałam...i pierwszy raz autobusem w chuście, ale Piotrek cudnie zasnął:)

b.szczelna
05-11-2009, 14:57
;-) dasz rade, ja na co dzien łykam takie wyprawy;) wez zabawke małą na "do chusty";)

Dagmara
05-11-2009, 14:57
Dacie radę :)
Trzymam kciuki i szybko przebiegającej wizyty życzę :) Ja z Kacprem też po lekarzach moich latałam i po prostu jak zgłodniał to go karmiłam ;)

Olapio
05-11-2009, 15:22
najgorsze, żew ortodontka niechetnie będzie widziała mnie z dzieckiem na fotelu, ale to nie moja wina tylko jej że robi w swoim gabinecie remont i przyjmuje nie dośc, że daleko na mokotowie to jeszcze albo jutro o 14 albo w poniedziałki wieczorem kiedy mój mąż ma zajęcia i nie może ich opuscić i jeszcze zdziwiona, że nie mam z kim dziecka zostawić

Stivel
05-11-2009, 15:25
Może będzie tam ktoś jeszcze kto postoi z małym na rękach obok fotela jak będziesz męczona :) takie maluszki chętnie sa przytulane przez ludzi (od warunkiem że na nich nie ulewają - jak moja Dorka oniegdaj ;) )