węgielek
23-09-2009, 19:11
szlam z dwojka moja - jedno w wozku, jedno luzem. naprzeciw nas szla dziewczyna w chuscie - zolto-zolto-pomaranczowo-brazowej (nati?). krociotkie wlosy miala. szlam i sie usmiechnelam :)
jesli tu jestes i jeszcze meszkasz w okolicy, to cie pozdrawiam. tez mieszkam w okolicy. :) do Robsona niemal codziennie po pieczywo pomykam :)
jesli tu jestes i jeszcze meszkasz w okolicy, to cie pozdrawiam. tez mieszkam w okolicy. :) do Robsona niemal codziennie po pieczywo pomykam :)