Zobacz pełną wersję : Amazonas
Zapraszam do dyskusji/recenzji chust Amazonas. :D
Zalety, wady...
Jak sie w niej nosi, jak sie material uklada...
Jaka jest Twoja opinia?
http://www.babyboden.nu/Mias/Bilder/sjalar/Carry-Me/a150-05-D-01.jpg
nie, nie , nie czułam się w tej chuście jak w fatalnym prześcieradle. Jeśli zamotałam córkę za słabo, było niewygonie bo ściągało mnie i bolał mnie kręgosłup, jeśli odpowiednio mocno chusta wrzynała sie w ramiona, żebym nie wiem jak ją dokładnie motała.
Ja noszę kilka godzin dziennie i nie mam możliwości przemotania się, więc da mnie komfort noszenia jest niesamowicie ważny. Nawet za darmo bym jej nie chciała
Najgorsza z chust jakie miałam okazję nosić... niewprawnej motającej bardzo ciężko dobrze zawiązać :( potwornie się gniecie - nawet po jednym noszeniu wygląda jak psu z gardła wyciągnięta. Nie zabawiła u mnie długo - szybko znalazła sobie nowy domek.
Kolorów mało, nie i nie bo nie.
DonKaczka
29-10-2007, 09:58
a jakie mialyscie? Amazonasy maja nierowna jakosc bardzo, ja mam lollipopa i lubie go bardzo, jest cienki i sliczny, ale przyznaje, ze na dlugie dystanse nie nosilam dziecia..
Ja mam amazonasa lagune... kiedy Orlinek byl malutki, a ja mialam tylko dwie chusty, te i hoppa, zdecydowanie czesciej nosilam w Amazonasie, bo na lato byl po prostu fajniejszy. Potem zaczelam kupowac didki, juz nigdy do Amazonasa nie wrocilam.... Teraz czekam, az Marta przerobi te chuste na kolkowa w stylu maya wrap :) Bo te blekity laguny bardzo mi sie podobaja :)
jak dla mnie za cienka..
jedynym plusem może byc kolor lilpopa.. ale dla koloru chust nie wybieram a dla komfortu :)
Sa rozne chusty Amazonas: Carrysling (ACS), Antigua (AA) i Brazil (AB).
Carrysling ma splot skosnokrzyzowy, a Antigua i Brazil splot zwykly.
Carrysling ma mocno sciete konce na skos, a dwie pozostale maja proste konce i Antigua ma frenzle.
Ja mialam Carrysling w kolorze Lollipop. To byla moja pierwsza chusta tkana po elastycznej Moby Wrap.
ACS z ponad 4,5 metra dlugosci mi sie wydawala bardzo lekka i latwa w motaniu. Chusta cienka i miekka. Fantastyczne kolory.
Jedynym minusem bylo to ze koncowki za szybko sie zaczynaja scinac i przez to trudno bylo dociagnac brzegi.
Minusem jest tez to ze nie ma oznaczonego srodka, brakowalo mi tego. :(
Podkreslam ze nosilam w tej chuscie male ok. polroczne dziecko. Wiazalam 2X i kieszonke. Bylam bardzo zadowolona.
Sprzedalam i kupilam Didymos Eva, i wtedy czulam roznice :shock:.
Duzo lzejsze mi sie dziecko wydawalo w Didku.
Te chusty co sa do kupienia na www.bujane.pl (http://www.bujane.pl)
to sa Amazonas Brazil:
http://www.bujane.pl/opis.php?tow_id=49 ... =17&fraza= (http://www.bujane.pl/opis.php?tow_id=49&jezyk_id=1&skad=kategoria&kat_id=17&fraza=)
http://www.babyboden.nu/Mias/Bilder/sjalar/Brazil/brazil15.jpg
kajkasz1
29-10-2007, 16:23
Tych ostatnich chust nie polecałabym, przysłali mi przez pomyłkę i nadawało się to raczej na zasłonki! Carrysling w kolorze Lollipop miałam chyba z pół roku i byłam zadowolona. Jest miła w dotyku, dosyć cieńka i bajeczna, jeśli chodzi o kolory!
visenna2
30-10-2007, 14:04
Moim zdaniem całkiem przyzwoita chusta (zwłaszcza dla mniejszych dzieci - tak do 13-14 kilo), ale nie rewelacja. Plus za kolor (miałam lollipop:)), Węzeł mały. Instrukcja zupełnie do kitu :)
Fakt, że jak ją miałam i uzywałam to Zuza była z 4 kilo lżejsza, teraz pewnie byłoby mi strasznie niewygodnie.
Miałam carrysling kolor natura. Kupiona na lato bardzo dobrze zdała egzamin, była przewiewna, łatwo się prała, wcale tak tragicznie nie gniotła jeśłi pamiętało sie o równym złożeniu. Minusem jest brak środka i kontrastowych brzegów, instrukcja fatalna.
Nosiłam w niej Ignacka z przodu do wagi ok. 5.5 kg i było nam wygodnie, ale trzeba było bardzo starannie się zamotać. I o dziwo plecaczki fajnie z niej wychodziły, z tym że nie chodziłam w plecaczkach na dłuższe spacery, bo to były nasze początki plecakowania a zaraz potem sprzedałam chustę. A sprzedałam bo: była na mnie za długa (miałam 5.1 m), i chciałam kupic storcha i trzeba było przegrupować środki.
Dałam amazonasowi "3", ale w zasadzie powinno być z dużym plusem (nie "4" za instrukcję i brak środka)
Ja mam amazonasa carrysling 4,5m.
Jest boski;)
to moja jedyna chusta, ale nosilam tez w hoppie, macalam rozne inne..
wcale nie tak bardzo odbiega w dotyku od innych, a Karola lekka jest, wiec dobrze mi sie ja nosi nawet na dlugie dystanse.
Jest cienka, ale ciepla, moglaby byc ciut dluzsza, ale za to mam ladny krotki ogonek z niej;)
srodek zaznaczylam sama, konce sa roznych kolorow - moze akurat tak im sie uszylo.
Ja amazonasa polecam, chociaz nie wykluczam, ze kiedys kupie sobie didka;)
ja mam amazonasa carry sling laguna. To moja jedyna chusta tkana, więc nie mam porównania. Mogę powiedzieć, że nowa jest bardzo sztywna i szorstka, ale szybko się łamie i potem jest ok. Lubię ją za przewiewność i kolory. Niedawno dopiero nauczyłam się wiązać kieszonkę. Przy wadze dziecka powyżej 7 kg po godzinie stania z kieszonką bolały mnie plecy. Może źle się zamotałam, a może to wina chusty? jak ponoszę w czymś innym będę wiedzieć i uzupełnię opinię.
lillyofthevally
05-09-2008, 21:19
ja również POZYTYWA wystawiam amzonii
niby taki kocyk a wiąże się bosko - dzieć zadowolony i ja też
Niestety 4,2 dla mnie to troszkę mało :P
Ja mam teraz z testowych kk-owych amazonas braziliiana i - moje odczucia:
kolor ładne ale nie rewelacyjne,
materiał po jednym praniu - na delikatnym programie - się nieco zmechacił, co było dla mnie szokiem i za co jest duuzy minus u mnie dla tej chusty- żadna chusta mi się nie mechaciła do tej pory!
jest przewiewny , lekki, ale wiąże się średnio i średnio nosi ..i to i małe 3 mies prawie dziecko i dwulatka..
także moje 3 to nawet , rzekłabym, tak na wyrost ...
Na pewno brazil mają splot zwykły? znalazłam coś takiego:
The Brazilian Carry Sling from Amazonas is a cross-woven wrap-round sling, available in a length of 4.5m. The unique fabric provides the flexible support that cross-woven 'German style' wraps are known for, with a superbly cushy 'rug-like' feel.
no to w końcu jak?
monaliza
26-08-2009, 10:58
Przez krótką chwilką mialam Carrysling w kolorze Lollipop.
To była najgorsza chusta w jakiej nosiłam. Mimo że chusta w dotyku była miękka to po zamotaniu wrzynała się w ramiona. Nosiło się w niej okropnie. Ciężko się dociągało. Marzyłam o tym, żeby jak najszybciej dojść do domu i wreszcie ją zdjać.
Teraz wiem, że Amazonasy będę omijać szerokim łukiem.
Ja mam amazonasa lagune. Dostałam w prezencie na chrzest mojej córki. Jako, że jest to nasza pierwsza chusta mam do niej sentyment. Bardzo podobają mi się kolorki - uwielbiam niebieskości :) Jest cieniutka, na lato idealna. Mały supeł przy wiązaniu nie przeszkadza. Szybko stała się mięciutka. Fakt, że troszkę się mnie ale jak się ją założy, to i tak tego nie widać. Na długie dystanse troszkę bolą mnie ramiona no i muszę ją porządnie dociągać przy zakładaniu. Mimo wszystko jestem z niej zadowolona :p
Mam Amazonas lolliop - grubością przypomina mi złamaną Nati pasiaka tylko jest bardziej "śliska" - tak jakby była gęściej tkana.
Dociąga się dobrze.
Węzeł malutki i zgrabny.
Szersza od Nati przez co ładnie otula większe dziecko (lub też dziecko zapakowane w kombinezon zimowy)
Ostatnimi czasy noszę 11,5 kg z przodu (z uwagi na śliską nawierzchnię) i nie mam zastrzeżeń co do nośności (choć może to kwestia amortyzacji zimowej odzieży?).
Plus za kolorystykę, ale to wiadomo - kwestia gustu.
Minus - brak oznaczonego środka chusty - dla mnie duży dyskomfort.
barbamama
19-03-2010, 22:40
a długo się łamała ? i czy nie wrzyna się w ramiona? niektórzy mają takie zastrzeżenia.. bo się nad nim zastanawiam...
a długo się łamała ? i czy nie wrzyna się w ramiona? niektórzy mają takie zastrzeżenia.. bo się nad nim zastanawiam...
Jeśli to do mnie pytanie to odpowiem ... połowicznie:
- kupiłam używaną (ale chyba nie zużytą) - jest już miękka i raczej śliska
- czy się nie wrzyna? - na zimowo nie, ale zaraz zapakuję młodą i idziemy na plażę w cieńszych ubraniach - jak wrócę to napiszę
Julka 11,6 kg plus ubranie, chusta założona na cienką bawełnianą bluzkę - kieszonka z przodu - po 1,5 godzinie spaceru ja nie odczuwałam dyskomfortu związanego z chustą - jedynie piasek w butach (a wiercipięta konkretnie testuje wytrzymałość wiązania) - nie osiadła , ani się nie poluzowała - może ja mało wymagająca jestem i zmienię zdanie jak ponoszę w jakimś "chusto-mercedesie"
dorcik81
20-03-2011, 09:54
Amazonas lolipop
Kolor rewelacja,na żywo wygląda jeszcze lepiej
miła,mieciutka,nie za cienka i nie za gruba,dobrze się wiażę i porządnie trzyma ( po 2 godzinach nie odczuwam,że mam na sobie dziecko)
jedyna rzecz do której mogę się przyczepić to brak oznaczonego środka,trochę to utrudnia wiązanie
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.