Zobacz pełną wersję : Nautilusy vs milleflori kapok
Czy ktoś miał w łapkach obie chusty? Jak wypada porównanie np. nośności, łatwości wiązania. Na temat ślimaków czytałam już peany, bardziej podobają mi się jednak kwiatki, tylko ciekawa jestem opinii "technicznych"
herbal, piekne masz zdjecie w avatarze...
miałam obie. dla mmnie slimaki cieńsze, bardziej miekkie, sa bardziej sliskie,nie gniota sie za bardzo. millefiori grubsze, bardziej przasne, bardziej miesiste. tej chusty jest wiecej, chyba nawet wagowo.
nie wiem,co powiedziec o nosnosci...mi sie dobrze w obu nosiło.
co jeszcze?
nata, wielkie dzięki za komplement:)
a co do chust, to jak z "łatwością wiązania"? Obie mota się podobnie? Czy którąś porównałabyś do pawi? Chciałabym taką - jak czasem piszą dziewczyny, że "sama się wiąże".
królowa samowiazacych to nino z jedwabiem,ale nie do zdobycia,albo ew.pod hipoteke mieszkania:roll:
ogólnie samowiazace sa z wełna,jesli kogos nie gryzie,przez dodatek wełny, która sprawia,ze chusta jest troche"sprezynujaca:,łatwiej sie uklada,wiecej wybacza...
wg mnie slimaki sa bardziej samowiazace niz kapok. ale to dla mnie,pewnie zaraz zostane zakwestionowana.
A jak nosi kapok? Czy ktoś mógłby ją porównać z pawiami?
Moim zdaniem kapok nosi lepiej niż Pawie, ale weźcie poprawkę na to, że ja nigdy nie byłam fanką Pawi :ninja:.
Mille z kapokiem są grubsze od Pawi i bardziej mięsiste, ale bardzo dobrze mi się tą chustę wiąże i dociąga.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.