Zobacz pełną wersję : walkathon, kto sie wybiera?
sorki :P ale brzydkie plecaki w tym roku.
my jedziemy do płocka na cover festival na Blind Guardian. o ile ithilhin podtrzymuje zaproszenie :D
my chyba w komplecie idziemy (na dwie chusty :lol:)
My idziemy we czwórkę, chyba, że Ojciec Rodziny nie wyzdrowieje - to pójdę z wózkiem i chustą, a co?
sorki :P ale brzydkie plecaki w tym roku.
Hmm ale to chyba nie o plecaki chodzi :hide:
robertynka
09-09-2009, 16:14
Poszłabym, ale może będę rodzić. Przeraża mnie, że zaczyna się w tym samym miejscu co rok temu - organizacja i wytyczenie tras były fatalne.
Poszłabym, ale może będę rodzić. Przeraża mnie, że zaczyna się w tym samym miejscu co rok temu - organizacja i wytyczenie tras były fatalne.
Zgadzam się o ciekawa jestem czemu skoro tyle było zażaleń na trasę...
Przeraża mnie, że zaczyna się w tym samym miejscu co rok temu - organizacja i wytyczenie tras były fatalne.
popieram, ale mimo wszystko idziemy
Hmm ale to chyba nie o plecaki chodzi :hide:
No co Ty nie powiesz? :P
wszyscy wiedza, ze nie o plecaki
tylko o koszulki
wszyscy wiedza, ze nie o plecaki
tylko o koszulki
Aaaaaaaaaaaaa i love you!!!!! :D
wszyscy wiedza, ze nie o plecaki
tylko o koszulki
i jeszcze można zaszpanować kolekcja koszulek z poprzednich lat :p
yes yes :D
btw kupiłam sobie sandały ecco i po pierwszych 2tyg zachwytu mi przeszło :(
wiec w tym roku i tak bym nie poszła bo obrażona jestem :)
buuuu pojechałam dziś po bilety i już nie było :( także nas nie będzie :cryy:
Wróciliśmy. Widzieliśmy mamę w Nati i mamę w elastyku. I to koniec chust, które widzieliśmy. my w hybrydzie wzbudzaliśmy nie lada sensację, zwłaszcza, że Kacper smacznie spał. Organizacja jak zawsze marna, chociaż w zeszłym roku jeśli chodzi o atrakcje dla dzieci było lepiej. Odbiór koszulek dla dzieci - masakra. Dobrze, że chociaż pogoda dopisała.
My byliśmy akurat jak startowała trasa na 6. Odstaliśmy swoje po koszulki dla dzieciaków, rąbnęliśmy kawę i frrru na trasę. Bilans: jedna czerwona chusta (rapalu?), coś ładnego fioletowego przy bańkach gigantach i jedno wisiadło. Zosia w manduce, Adaś w wózku, lenek w zapasie.
Pozdrawiamy!
byliśmy i było nieźle, może dlatego, że przezornie wyruszyliśmy jakiś czas po starcie krótszej trasy, jak już się masa przewaliła. no i pogoda była dużo ładniejsza.
bilans - trzy chusty (ślimaki przy wielkich bańkach - va? - muszę przyznać, że bardzo zyskują na żywo, czerwona gładka - chyba rapalu, BB Fruit coctail) i jedna manduca vs. jedno wisiadło. nieźle.
mamka_klamka
12-09-2009, 22:13
JA planowałam jeszcze dwa tygodnie temu, że pójdę. Ale dzis moi synowie mieli impreze imieninową i dopiero kiedy zaprosiłam gości zorientowałm się, że to ta sama sobota :duh:
amonity przy bankach nasze banki genialne, nieprawdaz? prawdaż :D
maroussia
12-09-2013, 11:17
Wybiera się ktoś? Pogoda nie jest co prawda zachęcająca...:frown
Ja akurat w tym roku odpadam, ale się zastanawiam jak te protesty wpłyną na przejście.
maroussia
12-09-2013, 21:25
Ooo! To może uda nam się wpaść na siebie! :) My idziemy na 10 km. Wezmę podkładkę pod tel.
Ooo! To może uda nam się wpaść na siebie! :) My idziemy na 10 km. Wezmę podkładkę pod tel.
my raczej 6 ;)
maroussia
12-09-2013, 21:37
Tak myślałam, bo tam są atrakcje dla dzieci. :) Nasza jeszcze nie chodzi, więc i tak będzie siedziała na plecach.
Widzialam mame w czerwonej grecji (kieszonka) i mame z Tuli z przodu. Czy to forumowe mamy?
maroussia
14-09-2013, 19:46
A ja widziałam tylko 2 wisiadła (przodem do świata) i malca w nosidle turystycznym (stelażowym).
PS. mi. podkładka wróciła do domu. :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.