PDA

Zobacz pełną wersję : Chustowane jest cudowne



ewadbr
29-08-2009, 20:36
[..]

czukczynska
29-08-2009, 20:39
Jak fajnie czytac takie posty :)
Jeszcze wiele takich wyjść przed Wami:)

kulka37
29-08-2009, 22:55
Gratulujemy!Podejrzewam,ze teraz jedyną osobą,która będzie wydawać ryki,będziesz Ty,jak maluch z chusty wyrośnie:lol:

ewadbr
29-08-2009, 23:15
Gratulujemy!Podejrzewam,ze teraz jedyną osobą,która będzie wydawać ryki,będziesz Ty,jak maluch z chusty wyrośnie:lol:

Eeetam....zrobię sobie jeszcze jednego...:lol:

Liv
29-08-2009, 23:34
oj, pamiętam ten dzień i ja. moja grudniaczka wszczynała awanturę już przy zakładaniu kombinezonu, zasypiała w wózku na pół godziny i za chwilę musiałyśmy wracać na sygnale. za każdym razem mówiłam do m., że marzę o dniu, kiedy wyjdziemy na spacer bez płaczu, bo mam wrażenie, że młodą męczę. no i ten dzień nastąpił - jak wreszcie wyszłyśmy w chuście. nasze chustowe spacery kocham więc bezgranicznie, a przed wózkiem do dziś mam opory

sylvetta
31-08-2009, 21:52
Nie moge sie doczekac, kiedy i ja zachustuje moje maleństwo (najpierw musze urodzic - jeszcze miesiąc). tak sie podrajcowałam tymi chustami, ze odciagnelo to moja uwage od nagminnego myslenia nad imieniem dla mojej córki. Teraz za to zastanawiam sie nad tym jakiego"elastyka" nabyc, hehe.
A teraz jestem w garazu gdzie mój małż grzebie we flakach jakiegos francuskiego złomu a ja mu trajkocze nad uchem o chustowaniu. I przed chwilą pytał czy moje nowe koleżanki z forum pisza cos o facetach z dziecmi w chustach... A ja mu na to ze tak, ze facet bez chusty to nie facet itd... I ze tez musi nosic malucha w chuscie. A małż: -Musi? Ja: "-Musi".

b.szczelna
31-08-2009, 21:57
;)))) uważam dokładnie tak samo, jest CUDOWNE.Tylko mój małż już o chustowaniu nie słucha, wyłącza się.nadmiar go zmęczył;) Gratuluję cudownej decyzji;)