Zobacz pełną wersję : Pomóżcie..dylemat mam.
Wynegocjowałam eibe,udało się, jutro ma do mnie leciec.
Indio Eibe z lnem.
A ja co chwile zmieniam decyzję, bo mogę zamienić go na Indio Natur.
Niby kolor prześcieradłowy i w ogóle :duh:
Co byście zrobiły? :lol:
Jasnie Pani :)
03-08-2009, 19:39
Ja bym wziela na twoim miejscu to eibe, zeby (jak sie juz nim nacieszysz) sprzedac go mi ;).
ja bym brała eibe - po cichu marzę o tej chuście:)
i ja bym wzięła eibe, piękna jest
dorcik81
03-08-2009, 19:44
pierwsza decyzja jest najlepsza...podobno;-)
ja bym została przy eibe
Ogólnie żadnej ;) ale z tych dwóch zdecydowanie eibe.
Kusi mnie Natur z racji że jak mi sie znudzi ten kolor, to mogę farbnąć..
No i taki naturalny,piękny jak prześcieradło :hide:
dwie bym chciała ale kasy brak :cryy:
A macie jakieś fotki Natura z lnem? Szukałam ale znalazłam kilka tylko.
Mam tylko takie:)
http://images38.fotosik.pl/170/b324bd357a456277med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images47.fotosik.pl/174/aa5422b811f3408cmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
natury sa piekne :D wlasnie czekam na zare natur :)
natury sa piekne :D wlasnie czekam na zare natur :)
Nie potrafię się zdecydować :cryy:
wez len natur :) nosnosc ma tak samo dobra jak eibe (wg mnie) . mialam eibe i mam natura. a jak sie znudzi to go utpisz w farbce ale poprosisz slicznie Linde to CI jakas super gradiacje na nim zrobi :thumbs up:
Uwaga, chyba podejmuję decyzję :lool:
Chyba zostanę przy eibe... najwyżej ktoś potem się ucieszy jak wystawię na bazarku :)
ufff a ja się cieszę chyba że jednak natur zostanie bo to staruszek już i pięknie wymiętolony.
no i pewnie pójdzie pod farbki do Lindy :)
ja nie widziałam Eibe na oczy, nie dotykałam, ale ta zieleń-mimo iz uwielbiam zielony-jakoś do mnie nie przemówiła, za to miałam natura i był cudowny! Za nic bym go nie zafarbowała, ma niesamowity urok. Zreszta uwielbiam lniane rzeczy...ja bym natur brała...ale ja w ogóle do naturów ostatnio czuję miętę :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.