Zobacz pełną wersję : Jaka chusta dla wielkiego maluszka?
Po pierwsze to witam, przeglądam forum od wczoraj, dzisiaj się zarejestrowałam:)
Jestem mamą 3 tygodniowego Piotrusia i idea noszenia wydaje mi się genialna, szczególnie, że my i tak większość czasu spędzamy na tuleniu się.
Niestety nie mam możliwości na dotarcie na spotkanie KK w najbliższym czasie, a zależy mi, żeby nabyć chustę jak najszybciej. I tu moja prośba o podpowiedź.
Piotrek już teraz waży ok. 5,5kg i szybko przybiera na wadze.
Jaka chusta byłaby dla nas najlepsza? W życiu chusty nie macałam, więc o próbach wiązania nie ma mowy.
Myślałam, że elastyk na początek, ale nie wiem, jak długo zdążymy się w nim ponosić. No i ja bym chciała już teraz nosić, co najlepsze na takie upały?
Będę wdzięczna za wskazówki, chętnie zamówiłabym chustę już dzisiaj:)
Pozdrawiamy
Agata i Piotruś
visenna2
29-07-2009, 15:31
Jaka? A taka, która Ci się podoba :)
Nie wiem czy elastyk na upały to dobry pomysł, ja bym wybrała tkaną :) I tak pewnie na jednej się nie skończy ;)
Moje dziewczynki też bardzo szybko rosły, młodsza ma rok i waży 14 kilo. U nas sprawdziły się najlepiej Didymos (zwłaszcza indio konopie), Nati, Lana, Zara.
i zalezy to tez od tego ile chcesz wydac na chuste :ninja:
i zalezy to tez od tego ile chcesz wydac na chuste :ninja:
dokładnie, wszystko zalezy od budzetu, wtedy latwiej bedzie nam podpowiedziec marke :)
Ja polecam tkaną.
A czy Nati,BAbylonie,Didymosa,Storchenwiege..
Wybierz to co podoba Ci się najbardziej;-)
Z której części Wrocławia jesteś?:wink:
Pewnie któraś z nas mieszka w okolicy,i moze umówić się na spacerek.
czukczynska
29-07-2009, 17:44
Powtórzę się-najlepiej tkaną.A jaką? Jak Ci się spodoba :)
Tkaną, swojego od początku nosiłam w hoppku a zaczęliśmy się chustowac jak miał 3 tygodnie. Polecam hoppediza, Nati tkaną, Storche i osobiscie jestem zakochana w Didkach Nino- cudnie mięciutkie i wspaniale noszą:)
Na początek kup używaną, łatwiej wiązać już złamaną chustę.
Aaaaa... myślałam, że to będzie łatwiejsze.
Na zdjęciach podoba mi się większość. A finansowo... wózek mamy za grosze, więc możemy wydać na chustę:)
Chociaż ceny za Zarę np. wymagają przemyślenia inwestycji, bo jak się nie spodoba, to trochę szkoda.
Chyba rozsądniej będzie spróbować pomacać na żywo i spotkać się z innymi mamami.
Po cichu liczyłam na to, że podpowiecie mi jakiś złoty środek dla początkującej z dużym bąblem:)
Ale im więcej czytam, to rozumiem, że ten wybór nie jest tak łatwy. Sporo tych chust.
czukczynska
30-07-2009, 21:44
Sporo tych chust.
No sporo :)
I każda z nas ma swój typ.Ja np. uwielbiam konopie:)
najlepiej umówić się z mamą chustową na miły spacer i porozmawiać :)
Marza, jestem z Brochowa. Ale powoli zaczniemy rozszerzać zasięg naszych wycieczek.
Pooglądam sobie chusty, które wymieniacie i może któraś spodoba mi się najbardziej.
Widzę, że na forum pojawiają się ogłoszenia o chęci sprzedaży, to chyba dobry pomysł skorzystać z takiej oferty.
Biedronka
30-07-2009, 22:21
Marza, jestem z Brochowa. Ale powoli zaczniemy rozszerzać zasięg naszych wycieczek.
.
eh, jak byście jechali na ślężę sie powspinać to zapraszam .Poopowiadam , doradze ;)
Widzę, że na forum pojawiają się ogłoszenia o chęci sprzedaży, to chyba dobry pomysł skorzystać z takiej oferty.
bardzo dobry... teraz jest tu taki wybór, ze nic tylko przebierać w ofertach.
Używane w tym wypadku nie znaczy złe albo gorsze niż nowe.
Zzagatka,hmm..ja z drugiego końca miasta.
Gdyby nie było nikogo w Twojej okolicy,mozemy umówić się gdzieś w mieście:)
Co do kupna na chustostraganie-to polecam.
Mozna kupić taniej:D
Minął miesiąc a my chusty dalej nie mamy. Powód? Byliśmy u ortopedy i ten zapytany o chusty odparł, że za wcześnie, bo noszenie za bardzo obciąża kręgosłup. Nie potrafiłam z nim dyskutować, brak mi było wiedzy i argumentów. A tatuś jak usłyszał, co lekarz powiedział, to trudno go przekonać. W przyszłym tygodniu, mam nadzieję, uda nam się wybrać w końcu do Bla bla.
Czy tam trzeba się zapisać jakoś, żeby móc podotykać i pooglądać?
Czy istnieją jakieś przeciwskazania do noszenia? Młodemu nic nie jest, przynajmniej w opinni ortopedy, za to waży już 7kg (ma prawie 7 tygodni skończone), więc jeszcze trochę i to mój kręgosłup będzie za bardzo obciążony.
Jutro moglabyś przejechać się na spotkanie KK;
http://klubkangura.com.pl/wroclaw-plener-w-parku-28-08
Niestety my jesteśmy chore i nie zaprezentujemy Zary:frown, ale na pewno ponosisz jeszcze w chuście!
Ja bylam w 8 tygodniu u ortopedy Michajlowa, znany w "kręgach"...on nawet chusty poleca! Nawet zaleca, przy dzieciach, u których koniczne są rozstawki itp.
Koire, to może doktor zmienił zdanie, bo my byliśmy u niego jakoś tak po 4-5 tygodniu i powiedział, żeby poczekać. To ja nie rozumiem...
Nie miał nic przeciwko chustom i nosidłom też, ale kazał poczekać, tylko nie dopytałam do kiedy.
Pytałam czy chociaż na chwilę w tej chuście mogę, wyjście na chwilę do sklepu, powiedział, że raczej nie.
Jutro nie damy rady niestety, ale wiem, że w bla bla w przyszłym tygodniu spotkanie, tam się nam w końcu uda wybrać, mam nadzieję.
Przy okazji dostaliśmy od dziadków nosidło, zakupione gdzieś nad morzem, jak wkleję tu zdjęcie, to potraficie ocenić, czy się nadaje do noszenia?
Hmmm, rzeczywiście takie "niemichajlowe", ale czy Twój synek ma jakieś problemy zdrowotne z ortopedią związane? Może chodzi o niezalecane "pionizowanie" dziecka w chuście przed ukończeniem 3 miesiąca życia (jak twierdzi np. fizjoterapeuta P. Zawitkowski), a o co toczyly się na forum dyskusje?
Dziewczyny z KK na pewno ci pomogą. Ja wracam z pracy autobusem 125, który jedzie z Brochowa i na Brochów, kolo 16 zawsze możemy się spotkać na chwilkę w parku na Grabiszynie.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.