Zobacz pełną wersję : chustowanie i bioderka
dziś byłam z małą do kontroli bioderek, bo urodziła się z niewielka dysplazją...
doktor mnie pyta czy szeroko pieluchuję, a ja mu na to, że nie- że za to chustuję- a on, ku mojemu zdziwieniu ( gość już ciut leciwy), że bardzo dobrze i że mam nie rezygnować w upały- nosić w domku choćby.
podniosło mnie to na duchu :) no i efekty widać- jest w porządku, jeszcze tylko jedna kontrola przed nami :)
:D
jak milo
nie rezygnuj wiec
aniołka2009
16-07-2009, 22:44
Też spotkałam takiego mądrego lekarza, jeśli tylko nóżki będą na żabke - jak najbardziej nocić. Ale młody był;-)
My też byłyśmy na kontroli bioderek, wszystko super, lekarz młody - na wiadomość, że mała jest noszona w chuście powiedział: "I bardzo dobrze":D
stonesik
16-07-2009, 23:09
A my niedługo wybieramy się na wizytę kontrolną. Ciekawa jestem jak nasz ortopeda zareaguje na nasze noszenie:?:
nasz lekarz też bardzo zachwalał chusty. Nawet podobno robił jakieś badania gdzieś tam w afryce we wioskach ;-) czy coś dokładnie nie wiem na jaki temat ale sporo tam siedział i co go zastanawiało tam nie ma problemów z bioderkami u dzieci a sam powiedział że tam to w chustach tylko noszą ;-)
anmuszka
17-07-2009, 08:42
Gratulacje mądrych lekarzy!:D Mój powiedział że ok ale chusta nie wzbudziął w nim specjalnego entuzjazmu.
Jak byłam z Szymkiem w szpitalu na zmianie opatrunku i przyszliśmy z chustą to młody ortopeda się zachwycił, później uważnie oglądał jak wkładam Młodego do kółkowej i same ochy i achy z jego ust poszły, że świetnie, że bioderka super, że tak blisko i zdrowo i wogóle to gdzie takie coś można kupić :)
Tylko fizjoteraputa nie chce wierzyć, że to coś dobrego :twisted:
Macie naprawde jakiś fantastycznych lekarzy, albo nasi fantastyczni trójmiejscy wyemigrowali, bo jak byłam z młodym na badaniu to lekarz stwierdził niewielką niedojrzałość stawów, mówię więc, że w takim razie dobrze, że go w chuście noszę, a on zrobił duże oczy i mówi: "ale może tak po 3 mies i to też nie za często bo jakaś skolioza się zrobi":duh: i pomyśleć, młody facet. Przecież wiadomo, że się dziecia non stop nie nosi, a nóżki na żabkę są jak najbardziej wskazane przy takiej niedojrzałości.
Trójmiejscy fantastyczni lekarze wracajcie z emigracji :roll:
Macie naprawde jakiś fantastycznych lekarzy, albo nasi fantastyczni trójmiejscy wyemigrowali, bo jak byłam z młodym na badaniu to lekarz stwierdził niewielką niedojrzałość stawów, mówię więc, że w takim razie dobrze, że go w chuście noszę, a on zrobił duże oczy i mówi: "ale może tak po 3 mies i to też nie za często bo jakaś skolioza się zrobi":duh: i pomyśleć, młody facet. Przecież wiadomo, że się dziecia non stop nie nosi, a nóżki na żabkę są jak najbardziej wskazane przy takiej niedojrzałości.
Trójmiejscy fantastyczni lekarze wracajcie z emigracji :roll:
To gdzie Ty chodzisz ? ;-)
polecam dr Sieliwończuka ;-) we wrzeszczu byłam na usg bioderek :applause:
To gdzie Ty chodzisz ? ;-)
polecam dr Sieliwończuka ;-) we wrzeszczu byłam na usg bioderek :applause:
Wydaje mi się, że badanie dobrze było zrobione (trochę się na tym znam), ale jego pogląd o chustonoszeniu mnie zdziwił. Pytałaś o to dr Sieliwończyka?
Wydaje mi się, że badanie dobrze było zrobione (trochę się na tym znam), ale jego pogląd o chustonoszeniu mnie zdziwił. Pytałaś o to dr Sieliwończyka?
Tak i byl bardzo za. Jeszcze wtedy nie nosiłam i nie miałam chusty ale tak o tym już myślałam i dla tego podpytałam. To on powiedział że w Afryce dzieci nie mają problemów z bioderkami i on uważa że to w dużej mierze własnie przez to bo nawet jak był problem to od noszenia się naprawił ;-). Dopiero poźniej trafiłam na to forum . Moja pediatra jak się dowiedziała że chustuje to też chciała zobaczyć bo była ciekawa a wcześniej nie miała styczności i jak zobaczyła mnie z Miśką w chuście to też jej się podobało i chwaliła ;-)
Tak i byl bardzo za. Jeszcze wtedy nie nosiłam i nie miałam chusty ale tak o tym już myślałam i dla tego podpytałam. To on powiedział że w Afryce dzieci nie mają problemów z bioderkami i on uważa że to w dużej mierze własnie przez to bo nawet jak był problem to od noszenia się naprawił ;-). Dopiero poźniej trafiłam na to forum . Moja pediatra jak się dowiedziała że chustuje to też chciała zobaczyć bo była ciekawa a wcześniej nie miała styczności i jak zobaczyła mnie z Miśką w chuście to też jej się podobało i chwaliła ;-)
A to dziękuję za info. Chyba się do doktora wybiorę, niech obejrzy mojego malca i oceni stan jego bioderek :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.