PDA

Zobacz pełną wersję : W książce mojego syna



luliluli
03-10-2018, 22:25
Książka starutenka, z ’87. Bardzo miło nam się czytało. https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181003/4338858c030ef91231c827e7cfa6ae36.jpg


Sent from my iPhone using Tapatalk

Mat
04-10-2018, 00:25
Jakie ujmujące. Wszyscy w czapkach, szalikach i kurtkach, a bobas goły ;-)

luliluli
04-10-2018, 00:42
A widzisz, mat, ja nawet tego nie zauważyłam :)

Mat
04-10-2018, 18:36
Mnie to uderzyło, bo to zupełnie odwrotnie niż w naszym pięknym kraju ;-)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

luliluli
04-10-2018, 21:53
U nas od jakiegoś czasu ok 13-15 stopni w dzień, przy takich temperaturach dzieci biegają w tshirtach.

Karo.
04-10-2018, 22:07
U nas od jakiegoś czasu ok 13-15 stopni w dzień, przy takich temperaturach dzieci biegają w tshirtach.Haha, właśnie, a u nas w kurtkach. I czapkach...

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

dianek
04-10-2018, 22:26
U nas od jakiegoś czasu ok 13-15 stopni w dzień, przy takich temperaturach dzieci biegają w tshirtach.

czytam, czytam i nie wiem o co chodzi
w sensie, że w czym mają biegać?
dopiero jak przeczytałam posta Karo to mi kliknęło co masz na myśli ;)


u nas rano było 11 - młody wziął bluzę ale ją przed szkołą i tak zdjął
na trening wieczorem poszedł normalnie w krótkich gaciach i t-shircie, ale u nas dziwnie gorąco, 15 stopni było dzisiaj

luliluli
04-10-2018, 23:03
Ja myślę, ze to stad się wywodzi, ze w Pl jednak doświadczyć się da temperatur dosyć wysokich, a u nas w Irlandii jak 18 St to już upał :) no i roczna amplituda na pewno niewielka w porównaniu z rozstrzalem który macie w Pl.

dianek
04-10-2018, 23:33
ja nie wiem jak to działa
ale nasz znajomy Grek, gdy w lecie robiło się tu w UK 25 stopni umierał z gorąca, a przy 15 wcale mu nie było zimno
oczywiście mówiąc głośno o tym że to jest jakieś nienormalne bo on w Grecji jak jest 25 stopni to chodzi w swetrze, a gorąco mu się robi jak jest powyżej 35, a raczej bliżej 40 stpni :P

kaisa
05-10-2018, 00:43
Myślę, że (oprócz jednostkowego odczuwania zimna i ciepła), to klimat ma tu duży wpływ i nie ma sensu porównywać tylko temperatur. Jest jeszcze np wilgotność, czy rodzaj wiatru, co moim zdaniem ma istotne znaczenie na temperaturę odczuwalną. No i właśnie to co pisałyście - zupełnie inaczej organizm reaguje, gdy jest przywyczajony do niewielkich amplitud.

Co do indywidualnego odczuwania temperatur. Ja np inaczej odczuwam 10 stopni teraz, jesienią, a inaczej wczesną wiosną. Teraz, wygrzana po lecie, mam ochotę nałożyć najgrubsza kurtkę zimową, dwie pary rajstop i rękawiczki. A wiosną jest odwrotnie, przy najmniejszym nawet ociepleniu bardzo szybko zrzucam kolejne warstwy odzieży. Ja nazywam to na własny użytek: zimne 10stopni i ciepłe 10stopni ;)

nika023
05-10-2018, 06:51
Myślę, że (oprócz jednostkowego odczuwania zimna i ciepła), to klimat ma tu duży wpływ i nie ma sensu porównywać tylko temperatur. Jest jeszcze np wilgotność, czy rodzaj wiatru, co moim zdaniem ma istotne znaczenie na temperaturę odczuwalną. No i właśnie to co pisałyście - zupełnie inaczej organizm reaguje, gdy jest przywyczajony do niewielkich amplitud.

Co do indywidualnego odczuwania temperatur. Ja np inaczej odczuwam 10 stopni teraz, jesienią, a inaczej wczesną wiosną. Teraz, wygrzana po lecie, mam ochotę nałożyć najgrubsza kurtkę zimową, dwie pary rajstop i rękawiczki. A wiosną jest odwrotnie, przy najmniejszym nawet ociepleniu bardzo szybko zrzucam kolejne warstwy odzieży. Ja nazywam to na własny użytek: zimne 10stopni i ciepłe 10stopni ;)Podpisuję się :)
W tym roku, jak temperatura spadła z 35st na 20st w ciągu tygodnia, to chodziłam w wełnianym swetrze i długich spodniach, bo było mi najzwyczajniej zimno :P

spadłamznieba
05-10-2018, 07:11
Podpisuję się :)
W tym roku, jak temperatura spadła z 35st na 20st w ciągu tygodnia, to chodziłam w wełnianym swetrze i długich spodniach, bo było mi najzwyczajniej zimno :P
W ciągu tygodnia?? Przecież w zeszłym tygodniu albo jeszcze tydzień wcześniej w ciągu 24h temperatura spadła o kilkanaście stopni.
Tak samo przedwczoraj (środa) deszcz i wiatr który był tak dokuczliwy. Myślałam, że mi głowę urwie, a wtorek był cieplutki i bez wiatru.
W tym tygodniu są takie skoki temperatury i zmiana pogody, że ledwie udaje mi się do godziny 21 wytrzymać, zasypiam na stojąco.
Wiatr jest na tyle dokuczliwy, że "wywiewa" ciepło z domu. Zimą nie jest tak chłodno jak teraz przy tym wietrze.
Wystarczy wejść w wątek ubraniowy i zobaczyć jak rano dziewczyny wychodzą ubrane do pracy. A później jest tak gorąco w tym wszystkim i ściągają z siebie.

nika023
05-10-2018, 07:40
W ciągu tygodnia?? Przecież w zeszłym tygodniu albo jeszcze tydzień wcześniej w ciągu 24h temperatura spadła o kilkanaście stopni.
Tak samo przedwczoraj (środa) deszcz i wiatr który był tak dokuczliwy. Myślałam, że mi głowę urwie, a wtorek był cieplutki i bez wiatru.
W tym tygodniu są takie skoki temperatury i zmiana pogody, że ledwie udaje mi się do godziny 21 wytrzymać, zasypiam na stojąco.
Wiatr jest na tyle dokuczliwy, że "wywiewa" ciepło z domu. Zimą nie jest tak chłodno jak teraz przy tym wietrze.
Wystarczy wejść w wątek ubraniowy i zobaczyć jak rano dziewczyny wychodzą ubrane do pracy. A później jest tak gorąco w tym wszystkim i ściągają z siebie.No tak, zgadza się. W piątek wieczorem byliśmy u znajomych, wychodzilismy po 22, dziewczyny moje były ubrane na letnio- starsza sukienka z krótkim rękawem, młodsza sam bodziak. Następnego dnia wychodziliśmy w południe z domu w czapkach, polarach i kurtkach :hide:

qqrq5
05-10-2018, 08:17
Ja 2tygodnie temu w piatek mierzylam spodnie letnie na wyprzedazy, bo bylo 32st a w sobote bylo juz tylko 16st i wyciagalam kurtki

franada
05-10-2018, 08:30
W Polsce jest jeszcze dodatkowe utrudnienie w postaci nagłych zmian temperatury. Jak spadło nagle z 30.stopni na 15 to myślałam, że zamarznę. Czasem rano jest 5 stopni, a potem 18. Trudna pogoda, ciężko się zaadaptować.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

dianek
05-10-2018, 09:15
To u nas podobne skoki. W zeszłym tygodniu w czwartek rano jechałam do pracy w tshircie bo było 18 stopni o 7:30 a wieczorem tego samego dnia już przyszedł front I były całe 4 stopnie.

gosia2809
05-10-2018, 11:09
U mnie dianek to samo. ..codziennie sprawdzam pogodę bo jednej nocy były 2 stopnie i przy otwartych oknach lekko przymarzłam :p i mam te same odczucia co Twój znajomy. Myślę że faktycznie tutaj klimat odgrywa znaczącą rolę a nie temperatura :) .... i mi jednak pasuje bardziej irlandzki klimat jak Polski ;) ( pomijając tylko lipiec i sierpień :p )

I u mnie młody tez lata ciągle rozebrany i od początku roku szkolnego nie wziął ze sobą ani razu kurtki

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

luliluli
05-10-2018, 11:16
No i u nas podobnie. Tylko szkoła nakazuje kurtki mieć w razie deszczu wiec moje biorą, tylko po to, żeby je upychać w plecakach :)

spadłamznieba
05-10-2018, 15:01
Mój syn chodził bez kurtki ale jak nas przewiało w środę to zabiera. Matko jak sobie przypomnę ten wiatr to mi się jesieni odechciewa.