PDA

Zobacz pełną wersję : pieluchy wielorazowe a wiercioch



Ewulinek
12-01-2017, 22:42
Czy któraś z was ma patent jak szybko i sprawnie założyć pieluchę wielorazową małemu człowieczkowi, który robi wszystko, żeby tylko uciec... ? No ja już po prostu czasami sił nie mam. Jak tylko chcę mu nową pieluchę nałożyć to albo od razu się pręży i nie da się go położyć, albo ucieka jak tylko mu wsunę pieluchę pod pupę.
Ze starszą córką używałam jednorazówek - i tu było prosto, bo zaczęłam jej zakładać pieluchomajtki. Może są takie pieluchomajtki wielorazowe a ja o tym po prostu nie wiem?

sweetrose
12-01-2017, 22:49
Sa kieszonki zapinane na bioderkach ktore mozna wkladac jak majtki. Na hm zerknij dziewczyny szyja.

Ewulinek
13-01-2017, 10:03
Dobry pomysł, dzięki :) Trzeba spróbować

inwyt
13-01-2017, 16:21
Albo gatki wełniane. Ja ostatnio prefolda na stojąco w układzie gazetowym zakładam pod gatki nawet, bo takie córa ma parcie na stanie :D

marynarka
13-01-2017, 17:24
Gatki PUL SIO od ekomajty. Wiem, że gatki już gotowe i mają napki na wpięcie wkładu, ale chyba nie ma jeszcze dedykowanych wkładów, niestety :? Jak już będą,to wpinasz wkład i nakładasz jak majtki :D

Ewulinek
13-01-2017, 18:29
Albo gatki wełniane. Ja ostatnio prefolda na stojąco w układzie gazetowym zakładam pod gatki nawet, bo takie córa ma parcie na stanie :D

A stoi spokojnie?:) Prefoldów nie mam, ale mam tetrę -nadałaby się? Do tej pory to składałam ją w prostokąt jako wkład do kieszonki. Spinasz to snappi?

inwyt
14-01-2017, 09:42
Na razie na stojąco nie umie uciekać :D Ale jeszcze 10 mcy nie skończyła, to jeszcze ze dwa mce mam zanim zacznie uciekać na stojąco ;)
Na razie spinam snappi, ale jak zacznie dawać nogę na stojaka, to pewnie zacznę wkładać gatki z utkanym już w środku prostokątem pieluchy. Tetra się nada jak najbardziej :)

Marta_B
14-01-2017, 14:58
u nas da rade tylko kieszonki albo formowanki. Tez jest uciekanie i prezenie. Zmeiniamy na stojaco i w biegu juz od roku. O tetrze juz dawno zapomnialam :D

Ewulinek
14-01-2017, 16:09
No właśnie strasznie trudno mi założyć mu kieszonkę -może brak mi zdolności manualnych:)

Marta_B
14-01-2017, 19:51
No właśnie strasznie trudno mi założyć mu kieszonkę -może brak mi zdolności manualnych:)

ale na lezaco zakladasz czy na stojaco? W sumie kieszonki tak czy siak zaklada sie najlatwiej, szczegolnie te na rzepy, chociaz ja mam na napy i jest ok. Na stojaco przy kanapie i zeby cos bylo w raczce do zabawy :)

Ewulinek
14-01-2017, 21:05
Zakładam na leżąco, na stojąco nie daję rady... ale może to kwestia wprawy. Z tą zabawką w rączce też nie zawsze działa, raz za nic nie chciał sobie założyć pieluchy, ani na leżąco ani na stojąco, a w biegu nie potrafię :) W końcu wstawiłam go do łóżeczka na chwilę, odwróciłam się a on mi wtedy spektakularny sik na pół łóżeczka i podłogę zafundował... potem już się grzecznie położył i dał sobie pieluchę założyć... ehhh

Marta_B
15-01-2017, 14:12
to i tak masz dobrze, ze chce lezec :) Moj odkad nauczyl sie siadac juz nie polezal na przewijaku ani sekundy i skonczylo sie przewijanie na lezaco ;)

JustNik
15-01-2017, 20:01
na stojąco to tylko kwestia wprawy, zapewniam Cię.
Na leżąco na plecach to udawało mi się tak do 3? 4 miesiąca ? Potem dziecko przekręcało się na brzuch to zakładałam od tylu, na brzuchu zawsze więcej dziecko widzi. a odkąd dziecko zaczyna stawać zakładałam na stojąco, oparte o cokolwiek, często z książką przed nosem.
Tutaj rodzaj pieluchy nie ma większego znaczenia, jeśli na rzepy to na szybko zapinałam 1, potem dokładnie 2gi i poprawiałam ten 1szy. Napy podobny schemat.

doliczyłam ze Twój już rok skończył, no to normalne ze się wierci. Takiego to dawałam pod kran czy bidet a potem w pieluchę na stojąco opartego o brzeg wanny, przewijak służył mi tylko jako składzik towaru

dianek
15-01-2017, 20:04
my mielismy wszystko na rzepy lub wsuwane jak majtki bo inaczej nie dawałam rady
nie wiem jak dziewczyny zapinaja napy przy ruchliwych dzieciach, mnie to przerastało

Marta_B
15-01-2017, 20:18
Da sie da na napy wlasnie na stojaco i jak dziecko sie czyms zajmuje :) Najlepiej oparte o kanape i jakas ksiazeczka przed nim albo samochodzik. Wtedy jest te pare sekund na zapiecie nap :D

Ewulinek
16-01-2017, 08:17
Ja staram się przewijać na leżąco bo mi tak najwygodniej :) tylko nie na przewijaku a na grubaśnym kocu na podłodze. I póki synus nie chodził to było ok- dawał się zabawić i nie było problemu. Ale odkąd odkrył jakie fajne jest poruszanie się na dwóch nóżkach to postanowił mamie życie utrudnić. Ja mam pieluchy tylko na napy i nie wychodzi mi to zakładanie na stojąco - ale pewnie muszę po prostu poćwiczyć :)