Zobacz pełną wersję : Subiektywny ranking wielo 2016
Dziewczyny aktualnie pieluchujące maluchy - HELP:)
Jaki jest Wasz subiektywny ranking firm wielo? Chcę kupić dla maluszka kilka otulaczy i mam zgryz. Z tego, co widzę, wiele firm zmieniło krój swoich otulaczy od czasu, jak ja pieluchowałam pierworodnego. Pojawiło się też kilka nowych, obiecujących firm, które kuszą dobrymi recenzjami i ciekawymi rozwiązaniami. Nie chcę kupować w ciemno, z chęcią posłucham Waszych rad. Jakie otulacze są najfajniejsze w rozmiarze OS? U mnie planowo będą do formowanek.
blueberry i milovia - to na dzis. czaje sie jeszcze, zeby sprobowac NappiMe, bo pieluchy lubimy, wiec mam nadzieje, ze otulacze tez polubimy. z zalozeniem, ze OS jednak jest nienoworodkowy - ale jak dziec ociupine podrosnie to sa swietne. reszta, ktore lubie jest rozmiarowa...
katrioszka
26-09-2016, 15:15
Wełniaste!
Agulinka
26-09-2016, 17:00
Nie jestem na bieżąco, ale po wyjeździe wakacyjnym z dwoma innymi mamami wielopieluchujacymi i milovia rządziła. Ja bardzo lubię jedyny Otulacz najpierw, mam go od 5 lat, dwoje dzieci i jest w świetnym stanie, bardzo zgrabny nawet dla maluszka.
sowa_przemądrzała
26-09-2016, 18:56
Dla mnie nie ma lepszych PUL-owych otulaczy niż te od Agis, koniecznie w wersji z podszytym coolmaxem, ale ja polarku szczerze nie znoszę. Wcześniej byłam względną fanką Milovii, ale wkurzał mnie polar właśnie. Tylko te agisowe duże są, na moją dwulatkę mają spory zapas. Z drugiej strony krój wypada tylko nieco większy od Milovii OS, która w sumie służyła nam od przesiadki na OS-y. No i Agis szyje różne rozmiary. KoKoSi (poza NB) to nie moja bajka.
Z wełnianych uwielbiam Puppi, ale tylko OS, który nie starczył na długo, bo te wełniaki nie lubią się z moją wodą i kurczą. OS+ nie leży już tak dobrze i w sumie się nie polubiliśmy. W tym rozmiarze znowu wygrywa otulacz od Agis (u niej to zwykły OS jest).
My na otulaczach i tetrze. Jak dla mnie, Flip rządził i rządzić będzie. Mam jeszcze kilka Babyett, które też lubię, i Kokosi, ale starszego typu, z cieniutką lamówką. Dla mnie priorytetem w otulaczach jest lamówka z pula, nie z tasiemki/gumki, bo te ostatnie bardzo mi zawsze łapią wilgoć.
u nas najlepsze są pieluchy od Agis. Lubię też ecodidi, ale tą starszą wersję;)
Ja podobnie jak Anyczka - otulacz Filp najlepszy. Póki co z muślinami daje radę. I bardzo lubie Tots Bots AIO te a wywalanym jęzorem. Czyli w sumie nic z nowości;) Ale ja starej daty człowiek jestem;)
Bardzo lubilam stare otulacze babyetty, teraz widzę, ze zmienila kroj. Te od kokosi nam nie lezaly, nappime ma chyba podobny kroj? Welniaki od puppi faktycznie male i waskie, te stare nie zakrywaly dobrze formowanek, nie wiem, na ile kroj sie zmienil na przestrzeni tych dwoch lat. Chce dokupić pulowe w pierwszej kolejnosci, welnianych troche mam po mlodym.
A ktosia ma moze otulacz mommy mouse?
O Flipach duzo dobrego piszecie... a one takie toporne sie wydaja;) wizualnie strasznie zniechecaja.
mm też są fajne takie delikatne co dla niektórych za delikatne, flipy naprawdę uniwersalne i zdjęcia okłamują, u mnie kokosi też ok, Agis również, babyetta też z nappime się nie dogadałam ale z pieluchami już tak, bardziej toporniejszy to blubery, o ecodidi też ok
tak naprawdę to musi wsio pasować w układzie mama pielucha i dziecko co się u mnie zmieniało
Jakbym miała wybierać, to też bym postawiła na flipy. Nie są toporne, są elastyczne i dobrze się układają zarówno na maluszku jak i na większym dziecku. No i pomimo, że używane u nas najintensywniej, wyglądają nadal jak nówki, w przeciwieństwie do innych - np. w nappieme rozwarstwia się pul, w kokosi popuszczały nitki, babyetta zaczęły szybko przeciekać...
Mommy Mouse, Milovia, Dudusie, Wełniaste, Puppi, Billou. Nom... te uwiebiam :).
Jakbym miała wybierać, to też bym postawiła na flipy. Nie są toporne, są elastyczne i dobrze się układają zarówno na maluszku jak i na większym dziecku. No i pomimo, że używane u nas najintensywniej, wyglądają nadal jak nówki, w przeciwieństwie do innych - np. w nappieme rozwarstwia się pul, w kokosi popuszczały nitki, babyetta zaczęły szybko przeciekać...
Święte słowa. Flipy są wiecznie młode, a ja uwielbiam je dodatkowo za elastyczny material przy zapięciu.
urkye jak chcesz to mogę Ci wysłać pieluszki z testu pieluszkowego i co nie co sobie porównasz ;)
Plejady, chętnie:) A jakie masz?
Flipy, flipy... przyjrzę im się jeszcze raz, może niepotrzebnie się zniechęciłam na starcie;)
Z wełnianych uwielbiam Puppi, ale tylko OS, który nie starczył na długo, bo te wełniaki nie lubią się z moją wodą i kurczą. OS+ nie leży już tak dobrze i w sumie się nie polubiliśmy. W tym rozmiarze znowu wygrywa otulacz od Agis (u niej to zwykły OS jest).puppi zmieniło krój, nowy oznaczony jest jako V2. Otulacz jest większy, jeszcze lepiej leży. Jest też nowa wełna, którą można prać w pralce, nie kurczy się też od twardej wody, polecam na wypróbowanie.
katrioszka
01-10-2016, 08:14
puppi zmieniło krój, nowy oznaczony jest jako V2. Otulacz jest większy, jeszcze lepiej leży. Jest też nowa wełna, którą można prać w pralce, nie kurczy się też od twardej wody, polecam na wypróbowanie.
Potwierdzam, że OS+ w wersji V2 jest naprawdę spory (pomieści sporo dziecka i pieluchy), a przy tym mega zgrabny. I nowa wełna jest cudnie miła.
Lubię Flipy, ale moim zdaniem są dość dużę, na większą pupę, na pewno nie dla noworodka. Bardzo lubię też NappiMe i jak do tej pory nic złego się u mnie z nimi nie dzieje. Moim zdaniem pasują też i na noworodka. Kokosi i Babyetta ok, też na małą pupę.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.