PDA

Zobacz pełną wersję : Wełniak Imse Vimse - warty swojej ceny?



natalie
23-02-2015, 17:31
Dziewczyny czy macie porównanie tego wełniaka z innymi? Czy naprawdę warto wydać 120zł? Bo np. kokosi kosztuje połowę mniej... Jaka jest różnica ogólnie między wełniakami?

joasia
23-02-2015, 17:44
IV jest takim pancerniakiem - szybko nie przemoknie
ale ja zdecydowanie wolę kokosi, ecodidi, puppi;)

marjen
07-03-2015, 21:58
Ja mam używany otulacz wełniany imse vimse, do stanu materiału nie mam uwag ale rzepy będę musiała wymienić.. W otulaczu za sto dwadziesciazlotych to chyba bym oczekiwała większej trwałości rzepow...

NEMO
07-03-2015, 22:14
miałam IV rozmiar S, używałam dla noworodka, byłam zachwycona. Płaska gumka, pancerny, doszczelnienie przy nóżkach jak to w IV. Teraz mam rozmiar L i jest to dla mnie nieporozumienie, szeroki w kroku, niewygodny, drugie zapięcie przy nodze bez przerwy się odpina. Do rozmiaru M kupiłabym, bo super się sprawdziły, później większy już nie. Ale fakt, jest bardziej szczelny od np. Puppi.

len_a
07-03-2015, 22:16
miałam IV rozmiar S, używałam dla noworodka, byłam zachwycona. Płaska gumka, pancerny, doszczelnienie przy nóżkach jak to w IV. Teraz mam rozmiar L i jest to dla mnie nieporozumienie, szeroki w kroku, niewygodny, drugie zapięcie przy nodze bez przerwy się odpina. Do rozmiaru M kupiłabym, bo super się sprawdziły, później większy już nie. Ale fakt, jest bardziej szczelny od np. Puppi.a jak długo wystarczył S? I jak ze spieraniem kup? ;)

NEMO
07-03-2015, 23:15
a jak długo wystarczył S? I jak ze spieraniem kup? ;) tak do 7 kg, kupy zapierałam mydełkiem oliwkowym, nie miałam problemów, bo dobrze zalanolinowałam i wszystko spływało pod strumieniem wody.

Anyczka
07-03-2015, 23:26
Dla mnie IV był genialny na noce,drzemki. On naprawdę jest pancerny i nigdy mi nie przemókł. Na dzień raczej nie zakładałam, w porównaniu z wełniakami z dzianiny welnianej jest jednak bardzo gruby i sztywny. Cóż, coś za coś, cudów nie ma:)

GosiaG
31-03-2015, 05:05
Ja miałam S (do 6 kg). Super się sprawdził. Chociaż ma taki krój, że na moim szczuplutkim dziecku, z boku robił takie "boczki" na pupie. Ale i tak go bardzo lubiłam. Miły i pancerny.