Zobacz pełną wersję : Bez Nappy Fresh - da się?
Przy Jadzi prałam pieluchy ortodoksyjnie w proszkach dziecięcych z dodatkiem NF. Pod koniec naszego pieluchowania ojciec koleżanki, chemik, spojrzał na skład NF i powiedział, że to w zasadzie soda oczyszczona, tyle, że w paru różnych odsłonach. W Lovelę i inne takie też przestałam wierzyć jakiś czas temu, zamierzam szarpnąć się na Bio D na pierwsze kilka miechów, a potem olać i stopniowo wprowadzać normalny proszek. Prać zawsze w 60 st z sodą oczyszczoną, raz na jakiś czas stripping od 90 st. poczynając i kwasek.
Myślicie, że się da? Czy ktoś prał bez NF i przeżył?;)
Paulina J.
16-02-2015, 11:25
chętnie poczytam :)
Był gdzies podobny wątek... Nie zalinkuje bo pisze z tel., ale cześć dziewczyn zrezygnowała ze środków oskarżających przy założeniu, ze pierze sie zawsze w min. 60 st.
zochmama
16-02-2015, 11:35
Przy Zosi tak robilam,zwykly proszek na 60st,nawet bez sody,kwaskowanie w razie smrodku,da sie:)
Nappy Fresh dorzucam do prania ciuchów malucha, bo piorę je w 40 stopniach, więc i otulacze wtedy dokładam. Jak przeczytałam, że NF działa w niskich temperaturach, to dałam sobie spokój z nim przy pieluchach, bo te zawsze piorę przynajmniej na 60 stopni.
Pod koniec pieluchowania synka prałam bez nf na 60 stopni - płukanie przed praniem i co drugie po praniu, co jakiś czas był cykl na 40 a to co można na 90 - połowa dawki proszku nie dzieciowego i było ok (tylko pieluchy zostawiłam same te gdzie pull można prać w 60)
Teraz od początku piorę bez nf zawsze z płukaniem przed i po w proszku dzieciowym (lovella dzidziuś - połowa dawki) ubranka tak samo a co można co jakiś czas na 90. Nie jest to jednak eco i oszczednościowe:( zakładam że zdrowe...
ismeril84
16-02-2015, 17:53
Czyli co? Mówicie, że da się odkażać pieluchy proszek+soda oczyszczona i na 60 stopni? Myślicie, że faktycznie zdaje to egzamin. Tzn. zarazków i tak nie widać, więc skąd wiecie, że faktycznie pieluchy zostały odkażone? Pytam, bo na NP faktycznie można wydac fortunę, ale jak chcemik mówi, że to soda w kilku odłonach to trochę przepłacam :/
No wlaśnie pytanie, o co chodzi z tym odkażaniem - oprócz marketingu, oczywiście. Soda ma właściwości bakteriobójcze - tak ogólnie. NF niby też, ale tak naprawdę producent nie wyjaśnia, jak to dokładnie działa...
Jak zaczynałam z pieluchami wielo to prałam na 40 st i dawałam tylko olejek herbaciany (połowa dawki proszku)... parę miesięcy minęło zanim trafiłam na to forum i poczytałam co nieco ;) faktem jest, że Młoda żyje i nie chorowała wtedy i nawet odparzeń nie miała. Z pieluchami prałam też ubranka i nic nikomu nie było.
a teraz to wiecznie coś nam wyskakuje na tyłku :/ tyle, że teraz choruje i ciągle jakieś syropy/antybiotyki bierze i ciężko stwierdzić od czego te odparzenia...
teraz piorę zawsze na 60 st i bambino mio sypię
ismeril84
17-02-2015, 22:42
a co z zapaszkiem? nie było go wcale czy jakos sobie z nim radziłas?
a co z zapaszkiem? nie było go wcale czy jakos sobie z nim radziłas?
na zapaszek najlepszy jest stripping :-)
ismeril84
18-02-2015, 11:15
He he to ja wiem, że na zapaszek stripping najlepszy, ale ja zwykle przed strippingiem moczę na noc w miofreszu. Zastanawiam się jak Kate04 radziła sobie z zapaszkiem kiedy do prania używała jedynie olejku i to jeszcze w 40 stopniach.
HoliPoli
18-02-2015, 12:55
Da się! Ja tak właśnie piorę - 60 stopni i co jakiś czas stripping w 90, bez NF.
i odkąd tak zaczęłam, po kilku miesiącach prania w 40+NF to przestały tak szybko śmierdzieć, więc stripping mogę rzadziej robić.
ale fakt, że dziecko mam raczej z pancerną pupą
Ja piorę bez nappy fresha, wszystko z pieluszkami i wkładami jest ok :) Robię stripping raz na miesiąc-dwa. Piorę w 60 stopniach, wkłady w 95.
ismeril84
18-02-2015, 13:43
Dobrze wiedzieć, bo wydaję fortunę na ten środek odkażający, bo aż 38 zł. Teraz zakupiłam sodę oczyszczona i kwasek w ilości po 1kg i zacznę pieluchy prać same (do tej pory prałam z ubrankami) na wyższej temperaturze.
Ismeril, 38 zł?? Za moich pieluszkowych czasów, czyli tak z 2 lata temu, to było ok. 15-18 za małą paczkę!
HoliPoli
18-02-2015, 13:52
Ismeril, 38 zł?? Za moich pieluszkowych czasów, czyli tak z 2 lata temu, to było ok. 15-18 za małą paczkę!
Może mega paczka? Bo ja też cenę znam w okolicach 17zl a ostatnio kupowałam może z rok temu
a samą sodą oczyszczoną odkażę, zamiast NF ?
ismeril84
18-02-2015, 17:37
Opakowanie ma 0,7 kg. Wystarcza mi na jakieś...2 miesiące. Ja ostatnio kupuję w Smyku. Na Allegro jest co prawda za 28 zł ale koszt wysyłki to 10 zł, więc na jedno wychodzi.
Ismeril to my chyba o czym innym mówimy. Bo ja o tym:
http://pieluszkarnia.pl/product-pol-112-Nappy-Fresh-proszek-do-prania-pieluch.html
ismeril84
18-02-2015, 17:52
A ja o tym
www.allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=miofresh&bmatch=seng-v6-p-sm-isqm-2-dz-0113
To jest dodatek do prania a nie proszek.
Aha, no jasne. Ja założyłam wątek o dodatku, nie o proszku, na pranie w proszku za takie pieniądze w życiu by mnie nie było stać:)
kornflejka
18-02-2015, 18:08
Anyczko, wielopieluchujemy Grubcia od pierwszych dni życia i nigdy nie używaliśmy dodatku nappyfresh.
Przez pierwsze miesiące dodawałam do prania pieluch olejku herbacianego lub lawendowego, potem przestałam. Moim zdaniem można bez nappyfresh :)
no to obie mowicie o dodatku a nie proszku. tylko marka inna. cenowo wychodza wlasciwie tak samo, jak sie przeliczy na 100g
to mowicie ze zamiast tego wystarczy lyzke sody dosypac do pralki? czy 2? i bedzie na to samo?
ismeril84
18-02-2015, 20:04
No właśnie, jeśli soda i kwasek to ile łyżek na pranie?
ale raczej soda i kwasek to nie naraz do pralki przeciez, tylko albo to albo to.
kwasek to kwas a soda to zasada, jak sie doda naraz to sie zneutralizuje i nic nie podziala ;)
Do proszku dodaję sodę, jedną łyżkę. Jak piorę z kwaskiem, to tylko z kwaskiem, wsypuję torebkę, chyba 100g.
a co z zapaszkiem? nie było go wcale czy jakos sobie z nim radziłas?
zapaszku nie było, jak się pojawiał to robiłam striping + pranie w wyższej temperaturze i było ok. Może miało też znaczenie, że wtedy pieluchy suszyłam tylko na balkonie w pełnym słońcu? ;)
ismeril84
19-02-2015, 16:14
He he, wiem, że kwasek i soda nie na raz. Jak tylko dojdą do mnie przesyłki przetestuję jak sprawdzają się mamine sposoby. Okazało się, że moja mam tez używała do odkażania tetry sody oraz wody utlenionej, ale o większym stężeniu.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.