PDA

Zobacz pełną wersję : chustowa mama na warszawskiej sadybie



stjepa
28-05-2009, 14:15
dzisiaj w strone best malla maszerowala mama z maluszkiem w chuscie (chyba nati), ja spacerowalam z moim dwuosobowym kolosem ... jestes tu mamo? moze udzielisz mi kilku lekcji, bo nie bardzo mi idzie :D

matka.kobitka
29-05-2009, 21:12
to nie byłam ja, ale mieszkam w Wilanowie i mogę pomóc, jeśli chcesz :)

Tuja
30-05-2009, 18:16
Ja też z Wilanowa, może jakieś spotkanko? :)

Langel
02-06-2009, 10:00
ja tez z Wilanowa :D ale na Sadybie to tez nie ja, bo chwilowo nie nosze...;)

aniamik
11-06-2009, 16:57
no masz :D
zgłasza się kolejny Wilanów :hello:

agucha
12-06-2009, 00:35
A i ja często "u Was" bywam...

Langel
12-06-2009, 13:16
no to trzeba dziewczyny jakis zlot urzadzic :)

Tuja
12-06-2009, 18:59
popieram :thumbs up:

stjepa
14-06-2009, 22:46
jestem za :D

agucha
15-06-2009, 13:08
No dziewczyny, dzisiaj rano znowu "u Was" byłam i kogoś namierzyłam z samochodu.
Około 11.40 Wiertnicza, jadąc w kierunku Wilanowa po prawej stronie, w okolicy Lentza, w stronę Wilanowa maszerowała chustomama z dwójką dzieci za ręce i z mniejszym w 2x w jasnej, bandażowej (to słowo nie ma dla mnie wydźwięku negatywnego) chuście. Czyżby to któraś z Was?
Ani chybi trza mini zlot urządzić, może my z Piaseczna wpadniemy...

pozdrawiam,

Tuja
15-06-2009, 17:29
Ha! zostałam namierzona :)
leciałam na szczepienie, ten bandaż to silk nasz pikny :lol:

agucha
15-06-2009, 17:51
Witaj! Wiedziałam, że to nie byle bandażyk :wink:

Tuja
15-06-2009, 17:55
no ale faktycznie z bandażem to on może się pomylić :wink: