beatah
23-05-2009, 19:42
Cześć wszystkim. Mam na imię Beata i jestem mamą (jakże szczęśliwą) dwumiesięcznej Ani. Chusty trafiły do mnie jako prezent od moich fantastycznych koleżanek z Włocławka i mojej kuzynki Paulinki, za co jestem im wdzięczna ogromnie, szczególnie, że żadna z nich nie nosi w chuście, bo dwie mają już dawno pełnoletnie dzieci, a dwie nie mają ich wcale. W poszukiwaniach informacji na temat noszenia chust, natknęłam się na stronę Klubu Kangura we Włocławku i czym prędzej dołączyłam do, na razie małej, ale bardzo sympatycznej grupki chustomam. No i wciągnęło mnie bardzo. Ania bardzo lubi być noszona w chuście, więc już się rozglądamy za kolejnymi :)