PDA

Zobacz pełną wersję : Myszków wita :)



merida
02-10-2014, 01:19
Hej, bardzo jestem ciekawa czy jest tu ktoś z mojego miasteczka lub okolic? Na razie wgłębiam się w tajniki pieluch wielorazowych, ale jak już się wdrożymy na pewno poczytam o chustach. Choć nie wiem czy dla naszej córki (skończyła roczek) nie jest już za późno:confused: Tak czy inaczej zaniedługo urodzi się nam syn, więc będzie można zacząć od początku:lol: Pozdrawiam

magnus
02-10-2014, 07:15
Ja nie z Twojego miasteczka, ale witam serdecznie :)

Kiedy urodzi się synek? Może masz ochotę dopisać się do rówieśniczego wątku ciążowego?

magnolia
02-10-2014, 08:34
merido, na chustowanie nigdy nie jest za późno, witamy serdecznie!

Luthienna
02-10-2014, 08:44
Ja nie z Myszkowa ale swojego czasu tam bywalam. Witaj

merida
02-10-2014, 11:46
Witajcie :)


Ja nie z Twojego miasteczka, ale witam serdecznie :)

Kiedy urodzi się synek? Może masz ochotę dopisać się do rówieśniczego wątku ciążowego?

Prawdopodobnie koniec lutego, termin mam na 24.02. Jasne, bardzo chętnie, oświeć mnie tylko jak go znaleźć, bo nigdzie go nie widzę :D


merido, na chustowanie nigdy nie jest za późno, witamy serdecznie!

Bardzo mnie to cieszy, tym bardziej po kiepskim początku - zraziłam się trochę do chust, gdy moja córka miała ok. 3 miesięcy, ale to chyba głównie wina chusty, mam jakąś no name za 50zł i mimo wielokrotnych prób nie potrafiłam jej dobrze dociągnąć. Na pewno się nie poddam :) i spróbuję jeszcze raz, ale najpierw chcę ogarnąć wielo.

magnolia
02-10-2014, 11:51
no tak, no namy potrafią skutecznie zniechęcić do prawdziwych chust....

wątku ciążowe masz w tym dziale
http://www.chusty.info/forum/forumdisplay.php/76-Ci%C4%85%C5%BCa-i-por%C3%B3d

Pat
02-10-2014, 15:52
Hej, bardzo jestem ciekawa czy jest tu ktoś z mojego miasteczka lub okolic? Na razie wgłębiam się w tajniki pieluch wielorazowych, ale jak już się wdrożymy na pewno poczytam o chustach. Choć nie wiem czy dla naszej córki (skończyła roczek) nie jest już za późno:confused: Tak czy inaczej zaniedługo urodzi się nam syn, więc będzie można zacząć od początku:lol: Pozdrawiam

Przez 19 lat mieszkałam 13 km od Ciebie :) Teraz bywam od czasu do czasu. Witaj!

saaudade
02-10-2014, 17:32
A ja dwadzieścia lat w Myszkowie mieszkałam :) he he, a teraz też niedaleko. Witaj ziomalko ;) a do chust zawsze warto wrócić. Ja właśnie postanowiłam to zrobić w grudniu :)

merida
05-10-2014, 23:35
witajcie, witajcie :wink: cieszę się, że są jakieś przyjazne dusze w okolicy :lol: pozdrawiam