Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : bondolino czy manduca



draazeka
16-09-2014, 08:40
Witam, to mój pierwszy post na tym forum, chociaż dużo Was podczytuję:)
Bardzo chciałabym nosić moje dziecko, próbuję nosić w chuście elastyczne i kiepsko mi to wychodzi, postanowiłam, że zamiast inwestować w chustę tkaną i szkolenie, lepiej będzie jeśli zainwestuję w nosidło. Wylicytowałam na allegro używane marsupi, jeszcze do nas nie dotarło, ale też nie zamierzam jeszcze w nim nosić mojej córeczki, jest za mała ma niecałe 2 miesiące, przy czy urodziła się jako wcześniak z wagą 2,5kg.

Ale do rzeczy, bo przecież pytam o bondolino i manduce :) W prezencie na chrzest dla małej mam dostać nosidło tylko sama mam zdecydować jakie, no i właśnie zastanawiam się nad tymi dwoma. Które będzie lepsze biorąc pod uwagę, że na początku będę miała marsupi i jeszcze to że wszystkie moje dzieci są bardzo drobne, syn ważył 7,5kg kiedy miał rok, teraz ma 8 lat i waży 23kg, córka podobnie więc myślę, że i tym razem będzie tak samo, wszystko na to wskazuje :) No i ja też bardzo chuda jestem, ale nie niska.

pomożecie?

Wiewiórka
16-09-2014, 08:47
Przede wszystkim zainwestuj w tkaną i szkolenie (Albo może spotkaj sie z mami z klubu kangura to ci podpowiedzą ci co jest nie tak). Skąd jesteś?
Nie miałam bondolino ale wiem że ono jest z tych małych
z kolei manduca jest w sumie dwurozmiarowa, powieksza sie panel przez rozpięcie zamka. Moje dzieci są drobne i nam manduca starczyła na całe 3 lata (w sumie to krócej, bo najpierw chusta, potem ergobaby ale na plecach ergobaby mi nie pasowało i kupiłam manducę i to był strzał w 10!)

kustafa
16-09-2014, 08:57
Bondolino podobne do marsupi tzn. małe. Posłuży do 10-12 msc. Lepiej kupić Manduce jesli jesteś zdecydowana na nosidła, nie chusty.

samuela
16-09-2014, 09:13
Dla małego dziecka bondolino. Moja też drobinka i spokojnie jak miała 1,5 roku to jeszcze się nosiliśmy w bondolino (podejrzewam, że i teraz spokojnie by się do bondka zmieściła, ale już dawno temu oprotestowała wszelkie chusty i nosidła). Manduki nie miałam, przymierzałam się kiedyś do niej w sklepie, ale to jak Młoda była malutka i się topiła. Miałam za to tulę, której używałam od kiedy Młoda miała trochę ponad rok, na plecach było mi łatwiej założyć tulę niż bondolino.
Ale przemyśl jeszcze raz kwestię chusty tkanej i szkolenia :).

draazeka
16-09-2014, 09:57
Dziękuję dziewczyny, jestem z okolic Gliwic i nie znalazłam tutaj żadnego działającego Klubu Kangura, poza tym nie jestem przekonana do chusty, ponieważ mieszkam na wsi i wszędzie nawet do najbliższego sklepu czy do szkoły po starsze dzieci muszę jechać samochodem, więc nie zamotam się w domu tylko musiałabym robić to na dworze bez lustra, nie widzę tego zupełnie.

A może jeszcze TULĘ powinnam brać pod uwagę? ale nie wiem dlaczego wydawało mi się, że TULA jest dla większych dzieci, nie dla takich drobinek jak moje, a może się mylę?

natala
16-09-2014, 10:50
wybor nosidla to niestety kwesia osobnicza, ze tak powiem - to co pasuje jednemu niekoniecznie bedzie pasowalo drugiemu. nosilismy w bondolino mlodszego - dlugo (tzn. glownie maz, ja jednak bardziej chustowa). momentami starszaka w tym samym czasie - spokojnie dawalam rade go wrzucic na plecy i poniesc jak mial jakies trzy lata (pewnie, za dlugo to nie bylo - na lotnisku na przyklad. i panela od kolana do kolana nie mial - ale w tym wieku to bez roznicy). manduke mialam pozyczona i dogadac sie z nia nie umialam nijak. tak samo zreszta jak z naszym domowym ergo.

dla maluszka bym bondolino jednak wybrala. albo nosidlo Storchenwiege - ma regulowana szerokosc panela i w ogole jest raczej drobniejsze. manduka jesli juz to duzo pozniej. a Tule maja rozne rozmiary - jest standard i toddler.

a tak a propos motania bez lustra - im wiecej praktyki tym wieksza wprawa i bieglosc w motaniu - po jakims czasie zadne lustro Ci potrzebne nie bedzie, uwierz!

panthera
16-09-2014, 11:14
ja ma teraz pożyczone bondolino i własną manducę. manduca jest za duża cały czas (panel za szeroki) Tomek wazy ponad 7 kg i rozm 68/74
bondolino jest teraz akurat. ale mi w nim mało wygodnie więc tylko na krótkie noszenie. czemu mi nie wygodnie? bo pasy są bardzo szerokie a ja jestem drobna, wąska w ramionach. pasy ograniczaja mi mozliwosc podniesienia rak do góry i ogólnie czuje się trochę jak w zbroi. w manduce nie miałam tego uczucia. najlepiej przymierzyć nosidło zanim się je kupi.

petisu
16-09-2014, 18:11
Bondo ma 2 wersje, ta standardowa, faktycznie dość czeroka i druga, węższa. (Chodzi o rodzica, nie szerokość panelu oczywiście.)

kustafa
16-09-2014, 18:24
Bondo ma 2 wersje, ta standardowa, faktycznie dość czeroka i druga, węższa. (Chodzi o rodzica, nie szerokość panelu oczywiście.)

Ta węższa to slim fit, ponoć produkowana z myślą o rynku azjatyckim. Mierzyłam - fajna, choc różnica miedzy standardowym Bondolino jest niewielka IMO.

draazeka
17-09-2014, 12:47
kupiłam maduce taką http://allegro.pl/manduca-circadelicgrass-edycja-limit-gdansk-promo-i4593985062.html

baquazan
19-09-2014, 20:46
My zaczęliśmy używać tuli standard jak mała miała 8 miesięcy nosiła takie 68 ubranka i wydaje mi sie że to najmniejsze dziecko jakie da sie wsadzić ze względu na szerokość panela.

panthera
19-09-2014, 21:16
My zaczęliśmy używać tuli standard jak mała miała 8 miesięcy nosiła takie 68 ubranka i wydaje mi sie że to najmniejsze dziecko jakie da sie wsadzić ze względu na szerokość panela.

tak powiedzieć nie można bo kazde dziecko jest inne i przy wzroście 68 cm może być sporo różnicy w długości tułowia i długości nóg. mój wyrasta z 68 a w tuli zrobiłby szpagat nie żabę. trzeba zmierzyć nosidło a jak się nie da to chociaż panel na dole i odległość między dołkami kolanowymi u dziecka.

samuela
19-09-2014, 21:26
Do tuli jest też wkładka dla maluszków, ale to już kwestia nieco dyskusyjna ;).

gouomb
19-09-2014, 21:59
tak trochę nie w temacie, bo ja tak, jak dziewczyny pisały uważam, że każdemu pasuje co innego (mi np bardzo dobrze się nosi w bondolino). Ale - jak do samochodu i na krótko, to rozważ jeszcze może kółkową? To szybsze do zamotania od nosideł, a zajmuje dużo mniej miejsca...

Wiewiórka
20-09-2014, 20:48
możesz teżwziaść pod uwage nosidło ono (podobne do bondolino), również dla drobizn, nosiłam w nim dziecko od ok. 7 czy 8 miesiaca noszący wtedy rozmiar 68. Nosiłam w tym samum czasie w pożyczonej tuli i w ergobaby, również nadają sie dla drobnych dzieci tych które już siedzą
Regulację szerokości panelu ma bondolino i ono, manduca ma regulację wysokości panelu

Na krótkie dystanse zainwestuj w chustę kółkową lub pouch

draazeka
21-09-2014, 09:39
Dzięki dziewczyny, kupiłam już manduce, chciałam wrzucić link, ale ponieważ jestem nowa, czeka na moderację. Myślę, że moje dziecko poczeka jeszcze trochę na tą manduce, mam nadzieję, że na wakacje będzie ok, mała będzie miała wtedy 10-12mcy.

Na razie walczymy z chustą elastyczną, naprawdę walczymy, bo wciąż wydaję mi się że źle to robię. Ta ostatnia warstwa materiału nigdy u mnie nie jest ciasno dopasowana, za to dwie pierwsze mam wrażenie, że zbyt mocno naciągam i dziecko ma proste plecy. Skoro mam takie problemy z elastyczną to raczej z tkaną w ogóle bym sobie nie poradziła. A kiedy mogę nosić małą w marsupi? raczej krótko, po dzieci do szkoły czy na krótkie zakupy, ewentualnie po domu, kiedy będę potrzebowała koniecznie dwóch rąk.

zulam
21-09-2014, 09:50
Uwierz, z tkaną łatwiej podciągnąć :-)

draazeka
18-10-2014, 22:01
Byłam na warsztatach i jednak przekonałam się do chusty tkanej, teraz tylko kupić coś fajnego muszę :)

sakahet
18-10-2014, 23:51
Dziękuję dziewczyny, jestem z okolic Gliwic i nie znalazłam tutaj żadnego działającego Klubu Kangura, poza tym nie jestem przekonana do chusty, ponieważ mieszkam na wsi i wszędzie nawet do najbliższego sklepu czy do szkoły po starsze dzieci muszę jechać samochodem, więc nie zamotam się w domu tylko musiałabym robić to na dworze bez lustra, nie widzę tego zupełnie.

A może jeszcze TULĘ powinnam brać pod uwagę? ale nie wiem dlaczego wydawało mi się, że TULA jest dla większych dzieci, nie dla takich drobinek jak moje, a może się mylę?

w okolicy jest preznie dzialajacy KK w Katowicach; gliwicki niestety chyba podupadl jakis czas temu :( ale sa doradczynie z Gliwic i okolic blisko Ciebie



Dzięki dziewczyny, kupiłam już manduce, chciałam wrzucić link, ale ponieważ jestem nowa, czeka na moderację. Myślę, że moje dziecko poczeka jeszcze trochę na tą manduce, mam nadzieję, że na wakacje będzie ok, mała będzie miała wtedy 10-12mcy.

Na razie walczymy z chustą elastyczną, naprawdę walczymy, bo wciąż wydaję mi się że źle to robię. Ta ostatnia warstwa materiału nigdy u mnie nie jest ciasno dopasowana, za to dwie pierwsze mam wrażenie, że zbyt mocno naciągam i dziecko ma proste plecy. Skoro mam takie problemy z elastyczną to raczej z tkaną w ogóle bym sobie nie poradziła. A kiedy mogę nosić małą w marsupi? raczej krótko, po dzieci do szkoły czy na krótkie zakupy, ewentualnie po domu, kiedy będę potrzebowała koniecznie dwóch rąk.

link zatwierdzony juz ;)

ciesze sie, ze przekonalas sie do tkanej

a jeszcze na szybkie wyjazdy polece kolkowa i ewentualnie z nosidel mozesz rozwazyc Hop Tye lub Didy tie (nie jestem pewna pisowni- to regulowany mt didymosa jest) - oba to regulowane w szerokosci chustomt- wg mnie zdecydowanie lepsze od manduki, bondolina i marsupi dla takiego maluszka

draazeka
19-10-2014, 14:56
link zatwierdzony juz ;)


o dziękuję :) a tak na przyszłość, ile muszę mieć postów, żeby móc linkować bez "cenzury" ;)

sakahet
19-10-2014, 21:32
o dziękuję :) a tak na przyszłość, ile muszę mieć postów, żeby móc linkować bez "cenzury" ;)

dokladnie nie wiem, ile to niewielka ilosc postow; ale juz pewno wkrotce bedziesz mogla zakladac watki ze zdjeciami bez moderacji, o ile juz nie jest to mozliwe :)

ktosikowa
15-07-2015, 08:37
pytanie mam
czy wg Was jestsens kupować bondolino dla Żółwiny, która mając 4 m-ce waży 8,5 kg i nosi ubranka 74/80? czy wyrośnie z nosidła zanim skończy pół roku?