Zobacz pełną wersję : zapieranie
wawr_inka
25-08-2014, 20:13
Mam pytanie. Otoz wklady oraz pieluszki po grubszej sprawie od razu zapieram szarym mydlem, ale dowirdzialam sie, ze przez mydlo moiga tracic chlonnosc. Co wiec mam robic?
ja zapieram specjalnym mydełkiem odplamiającym z rossmanna (dr. becke… cośtam). nie zatłuszcza, ładnie dopiera. zero plam, polecam :)
HoliPoli
25-08-2014, 20:28
a ja tylko spłukiwałam mocnym strumieniem i nie zapieram.
Żadnych plam na niczym nie mam
ja raczej tez tylko wodą, jak najszybciej. Czasaaaaaaaami (po burakach, borówka, hehe) zdarza się ze jakiś palmy po praniu zostają, ale po kolejnym już schodzą i ani sladu!
Ja nie zapieram. Splukuje zimna wodą z prysznica, nawet jak zostaje ślad po praniu to po paru następnych znika. Chyba szkoda zachodu z tym mydłem :-)
Tez kiedys zapieralam kazda plamke ;) najlepiej szybko splukac, a jak po praniu cos zostaje wywiesic na sloncu lub powietrzu. Po kilku dniach na bialych ubraniach wiekszosc plamek schodzi z wkladow tez:D
magnolia
25-08-2014, 21:28
dokładnie, suszenie na słońcu jest świetne na pozbycie się plam
wawr_inka
25-08-2014, 21:36
Mam nadzieje, ze nie zaszkodzilam pieluszkom :(
magnolia
25-08-2014, 21:45
Mam nadzieje, ze nie zaszkodzilam pieluszkom :(
raczej nie, w razie czego zrobisz im stripping i po kłopocie:)
tak jak dziewczyny już napisały - nie ma sensu zapierać każdej plamy. Tylko przepłukać pod prysznicem (najfajniejsza jest opcja biczy wodnych - wtedy wszystko dosłownie po kilku sekundach schodzi), a jeśli jakaś mała plama zostanie, bo mały jadł coś plamotwórczego, to po kilku praniach albo po wywieszeniu na słońce schodzi bez problemu. A to z wkładów, bo polarki z kieszonek zawsze mi się dopierają już po pierwszym praniu :)
Nie zapieram, używam papierków ;)
Chociaż przy mlecznych kupkach i tak wszystko przez papierek przeleci.
Jeśli bardzo chcesz zaprać to możesz namoczyć pieluchę z biod.
A po tym zapieraniu mydłem odtłuściłabym pieluszki w ciepłej wodzie z płynem do mycia naczyń.
Mam pytanie. Otoz wklady oraz pieluszki po grubszej sprawie od razu zapieram szarym mydlem, ale dowirdzialam sie, ze przez mydlo moiga tracic chlonnosc. Co wiec mam robic?
szare mydło zatłuści pieluchy, wiem bo kiedyś załatwiłam tak sobie pieluszkę. Zapieram kupy w mydle odplamiającym Imse Vimse i wymaczam w Napy Freshu.
Nie zapieram pieluch już od dawna to i nie pamiętam ;) Czy zatłuszczenie powoduje tłuszcz zwierzęcy z mydła, tak? To może mydło roślinne? Ma to sens?
Przez moje ręce przeleciało wiele pieluch i zapieranie polegało głównie na zmywaniu wodą, ale tylko zimną, póki zawartośc była świeża ;)
HoliPoli
02-09-2014, 09:12
chyba obecnie w mydłach nie ma tłuszczu zwierzęcego :hmm:
w niektórych właśnie jest, dokładnie nie wiem w których, bo kupuję tylko roślinne
Czyli mlecznych kupek tez nie ma sensu zapierać?
Czyli mlecznych kupek tez nie ma sensu zapierać?
Jak masz czas i lubisz :-)
Moim zdaniem wystarczy spłukać zimna wodą pod prysznicem i do wiaderka. Nie ma co sobie pracy dokładać.
Jak masz czas i lubisz :-)
Moim zdaniem wystarczy spłukać zimna wodą pod prysznicem i do wiaderka. Nie ma co sobie pracy dokładać.
Tak uwielbiam pocierac musztardową plamę ;) :)
A tak powaznie to wydawało mi sie, ze po tych mlecznych zostaja plamy. Ze stalymi nie miałam problemu.
Te mleczne zawsze tylko spłukiwałam, a plamy wystawiałam na słońce i schodziły błyskawicznie
I mleczne i zwykle tylko splukuje prysznicem, plamy zostają bardzo sporadycznie a po kilku praniach lub wywieszeniu na słońcu schodzą.
Ja też tylko spłukuję mocnym strumieniem zimnej wody i po kupkach śladów nie ma.
ismeril84
13-11-2014, 20:47
Też tylko spłukuję. Jezuuu gdybym miała jeszcze zapierać to chyba nie wyszłabym z łazienki przez cały dzień :D
Zauważyłam, że dużo też zależy od rodzaju/sruktury materiału: z takiego typowego frotte (czy to bawełna czy bambus), albo z tetry łatwo się spłukuje prysznicem. Oczywiście im mocniejszy strumień tym lepiej. W miarę dobrze też schodzi z polarku.
Ale z takich materiałów, które są takie dziane (nie wiem jak to określić: chodzi mi o zwykły taki wątek, którym są robione np. t-shirty), to jednak często sam strumień nie wystarczy, trzeba potrzeć żeby dobrze kupka zeszła. I to niezależnie od tego z czego są pieluszki: mam takie wkłady z bambusa, konopi, bawełny i zawsze trzeba je trzeć. I po praniu często ślady zostają. Teraz nie ma słońca, to nie ma jak tego wybielić.
ismeril84
15-11-2014, 19:48
Zgadzam się, że niestety z froty to słabo kupki schodzą bez pocierania, ale mnie nie zostaja później slady. Być może to kwestia pralki.
A co robicie z kupkami nocnymi. Srodek nocy, karmienie i jest kupa. Bo ja nie dam rady leciec z noworodkiem na dół do łazienki zeby spłukac odrazu. I co Wtedy do rana to już nie bedzie fajnie. Jak przetrzymam to plamy zostaną?
Moze mydelkiem odplamiajacym potraktowac, albo odplamiaczem tlenowym? Slonko tez pomaga albo nawet wystawienie na balkon.
emilia3333
16-11-2014, 15:40
jak po nocy zostaną to świetnie sobie z nimi daje radę woda utelniona, a jakbyś miała pod ręką reklamówkę foliową to zawiń, a rano je białym jeleniem potraktuj, ja nie mam ani jednego bodziaka do wyrzucenia i ani jednej pieluchy z plamami nawet najmniejszymi :) Nacierasz na maksa mydłem pieluchę polaną ciepłą wodą, aż się zrobi gęsto od mydła i spłukujesz, później jeszcze raz tak robisz aby mieć pewność, że wszystko zeszło. Linus potwierdzi, że działa ;)
Ja przewijam w łazience, także od razu spłukuję. Nie mam pojęcia jak wygląda zaschnięta kupka.
Nie wiem jaki masz system przewijania. Ja próbowałam w nocy na łóżku (wydawało mi się, że będzie mniej roboty i się nie wybudzi) i jednak wygodniej mi wynieść dziecko do łazienki. Wbrew pozorom trudniej Go wtedy rozbudzić niż przebierając na łóżku:)
A gdzie będzie spać maleństwo? Nie będziesz mogła go zostawić i pójść przepłukać pieluchę?
Starszak spał ze mną i budził sie co 30 minut przez pierwsze pół roku. Takze powiem szerze , że srednio to widze schodzenia na dół do łazienki i budzenie wszystkich domowników. Przewijaka nie maiałam zawsze przewijałam na łózku przy bardzo wygaszonym świetle. Tylko przy pierwszym noworodku uzywałam jednorazówek wielo przyszły jak skończył pół roku. Dlatego czarno to widze. kupiłam zestaw pieknych kremowych formowanek ecodidi i już widze te zasuszone kupy rano. Na dodatek starszak wstaje codziennie o piatej . Wiec w pierwszej kolejnosci bede musiala mu zrobic sniadanie, nakarmic malenstwo, wyszykowac do przedszkola i co z tą kupą :>
Emilia3333 ale szare myśli zatluszcza pieluchy i zmniejsza ich chłonnośc...
U nas jeszcze w nocy kupy nie byli więc nie wiem
Rzeczywiście, słaba opcja przy takim częstym budzeniu. W sumie całą noc byś tylko karmiła, przewijała i biegała płukać te pieluchy.
W takim wypadku chyba bym się zdecydowała na noc na jednorazówki, kiedyś przecież trzeba wypocząć.
No chyba, że jest patent na takie pieluchy. Albo maleństwo będzie się rzadziej budzić i nie będziesz miała dylematu:)
Wlasnie szukam takiego wyjscia, zeby unikać jednorazówek. Mój trzylatek nadal wstaje w nocy. Przez pierwsze pół roku jego zycia spałam tylko w dzien jak ktos sie nim zajmowal bo nocy nie bardzo było jak.
Kto ma sposób na takie pieluchy PROSZE!
Ja nie wiem w sumie jak wychodzą wielo u noworodka, zaczęłam używać później. ALE może nie nastawiaj się, że młodsze będzie spać jak starsze. Każde dziecko jest inne :) starsza robiła kupy co 2h przez całą dobę, a młodsza co 2 dni...
:)
Ja nie wiem w sumie jak wychodzą wielo u noworodka, zaczęłam używać później. ALE może nie nastawiaj się, że młodsze będzie spać jak starsze. Każde dziecko jest inne :) starsza robiła kupy co 2h przez całą dobę, a młodsza co 2 dni...
:)
Wole sie juz nastawic na najgorsze. Bo przy pierwszym bylam nastawiona , ze bedzie tak cudnie. A prawie dwa lata nocek miałam z zyciorysu wyjęte :)
tak jak pisałam nie mam doświadczenia, ale przychodzi mi na myśl wiaderko z wodą i np miofreshem w pokoju i do niego pieluchy przez noc wrzucać. a rano, po ogarnięciu wszystkiego, spłukiwać pod prysznicem? przynajmniej nie zaschnie i bakterie nie będą się aż tak rozwijać :)
kornflejka
17-11-2014, 11:57
A co robicie z kupkami nocnymi. Srodek nocy, karmienie i jest kupa. Bo ja nie dam rady leciec z noworodkiem na dół do łazienki zeby spłukac odrazu. I co Wtedy do rana to już nie bedzie fajnie. Jak przetrzymam to plamy zostaną?
Ja noworodkowych pieluch nie zapierałam. Po praniu nie było plam, a jeśli jakieś mini się ostały to słońce je usunęło wszystkie :)
ismeril84
22-11-2014, 23:05
Ja, przyznam szczerze, przez pierwsze 2 miesiące na noc wkładałam małemu jednorazówki. Dopiero jak kupa w nocy zaczęła się pojawiać sporadycznie ja zaczęłam zakładać mu wielo. Nie wyobrażam sobie zapierania pieluch 3 razy w nocy bo oka bym nie zmróżyła. Młody bardzo długo jadał więc cała akcja karmienie, przewijanie i tulenie do snu trwała od 40 do 50 minut.
emenemsymamusi
01-12-2014, 20:50
Też późno zaczęłam więc doświadczenia nie mam, ale też o wiaderku z wodą pomyślałam. Do niego jakiś nf albo coś takiego. A rano jak się uzbiera więcej nawet całą zawartość do pralki na płukanie wrzucić. Mleczne kupki można płakać w pralce (czytałam gdzieś). I nie spinaj się za bardzo, pampki też dla ludzi. A nóż dziecko będzie przesypialo całe noce od początku (nie widziałam ale słyszałam że są takie dzieci ;-)) Powodzenia
lenka1987
17-12-2014, 10:09
ja spłukuję pod mocnym struniem wody i lekko skrapiam antybakteryjnym olejkiem eterycznym - przestestowałam rózne, ale najbardziej odpowiadają mi olejki o zapachu drzewa herbacianego
spłukujecie/zapieracie zimną czy ciepłą wodą? bo gdzies wyczytałam, że lepiej zimną, ale mi palce zamarzają, więc może ciepłą też byłoby ok?
zimną. Ja prysznicem je traktuje, żeby dużym cisnieniem podziałac (przy mlecznych zdecydowanie lepimszy efekt byl niz po podlozeniu pod strumien wody z kranu).
Chodzi chyba o to, ze w ciepelju bakterie szybciej sie namnazaja. a poza tym w zimnej ekonomicznej. Chociaz u mnie to wlasnie rachunki nie przez pranie chyba takbposzybowaly a wlasnie przez intensywne spłukiwanie...
Ja też zimną, głównie ze względów ekonomicznych:)
spłukujecie/zapieracie zimną czy ciepłą wodą? bo gdzies wyczytałam, że lepiej zimną, ale mi palce zamarzają, więc może ciepłą też byłoby ok?
ja spłukuję pod prysznicem mocnym strumieniem zimną wodą
HoliPoli
17-12-2014, 21:01
ja też polecam prysznic z zimną wodą - lepszy efekt niż zapieranie ręczne.
Ponoć ciepła może utrwalać plamy. Ale nie sprawdzałam, zawsze zimnej używałam.
Baryczka
17-12-2014, 21:28
Nasz młody kupał przed rozszerzeniem diety raz na dwa dni- kupkę prawie całą udawało się złapać w papierek ( polecam Imse Vimse)- zwykle niewiele przesiąkło, resztę spłukiwałam pod wysokim ciśnieniem zimną wodą, rzadko kiedy musiałam zaprać- tutaj polecam mydło marsylskie. Odtłuszczam pieluchy regularnie co 2 mce, przy tym, ze mam ich na tyle, by prac co tydzień. Teraz młody kupkuje nawet 3 razy dziennie i mimo papierka zostaje plama do zaprania :/ najtrudniej mi usuwa się plamy z tetrowek, więc zwykle kładę na nie wkładkę z warstwą polarkową i na to papierek.
Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie zeskrobywać kup z wkładów czy tetry :/ nigdy nie pozwalam na to, by zabrakło mi papierków ;)
ismeril84
20-01-2015, 16:43
Ja kiedyś próbowałam papierków przy noworodku, ale efekt był taki, że oprócz kupy musiałam jeszcze z pieluszki zeskrobywać papierek, bo tak się meirzwił i rozmakał. Zrezygnowałam szybko i w nocy były po prostu pampki, mniej więcej przez 2 miesiące.
i u nas papierki średnio się sprawdzają, nawet teraz, gdy młody ma rok... większość kupki i tak nie zostaje złapana... :(
Ja używam papierków i zawsze gdzieś poza ten papierek przeleci i z boków kupkę trzeba zbierać :P
Zawsze zapieram pieluchy, papierków nie używam, bo po nich maluch ma czerwoną pupę
Zawsze zapieram pieluchy, papierków nie używam, bo po nich maluch ma czerwoną pupę
a jakie papierki masz?
ediczek84
13-03-2015, 03:08
rozumiĘ ten problem-papierki nie zdają egzaminu, lepsze okazały się polarowe wkładki, na dłuższą metę tez ekonomiczniejsze.mleczne kupki wygrywały starcie mimo moich prób i na kieszonkach zostawały mi plamy, wkłady mikrofibrowe ktore mi zostały tez na amen załatwione.używam teraz formowanek fajne sa te z welurem-łanie sie spłukuja.a na formowanki bambusowe wkładka z polarku.bardzo mnie zaskoczyl odppamiacz z bio-d. jak sie zdarzy coś rozciapranego to zimnym prysznicem traktuje, zapierac juz tez mi sie nie chce wiec wykręcam, wrzucam o miski posypuje oplamiaczem bio-d i zalewam dość ciepłym prysznicem.zostawiam często na noc, a rano piorę. zwykłe białe formowanki tak samo tyle że zwykłą sodą a zalewam wrzątkiem
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.