PDA

Zobacz pełną wersję : Nati amazonia- już za ciężko :(



kamillek2
05-06-2014, 11:10
Witajcie Rodzice :)

Noszę 3-miesięcznego szkraba w chuście z wielkim uśmiechem na twarzy/-ach :) Dotychczas w wiązaniu kieszonka.
Niestety jego waga 6,5 kg sprawia, że mój uśmiech blednie. Jest mi coraz ciężej.
Piszę by zapytać o Wasze zdanie jak sobie poradzić w tej sytuacji?
- czy już mogę inne wiązanie zastosować? (synek trzyma główkę i coraz stabilniej kręgosłup) Czy w ogóle jest takie ujmujące ciężaru?
- może zmienić chustę na inną?
- dostałam także nosidło (Red Castle oraz drugie Infant active)-ale nie próbowałam wiedząc, że lepsza jest chusta dla malucha. Czy w ogóle takie nosidła są dobre dla dziecka? A jeśli tak, to od kiedy można?

annia
05-06-2014, 11:17
Nie znam tych dwóch nosideł, ogólna zasada jest taka, że nosidło dla dziecka samodzielnie siedzącego.

A 3 miesiące to doskonały moment, żeby wrzucić dziecko na plecy w plecak prosty. :)

kornflejka
05-06-2014, 11:22
Nie znam tych dwóch nosideł, ogólna zasada jest taka, że nosidło dla dziecka samodzielnie siedzącego.

A 3 miesiące to doskonały moment, żeby wrzucić dziecko na plecy w plecak prosty. :)

Wyguglałam te nosidełka i one są raczej tzw "wisiadełkami"... Czyli najlepiej do nich dziecka nigdy nie wkładać :)
pozostaje Ci plecak prosty, jak napisała annia :)

Mayka1981
05-06-2014, 13:51
Wiesz co, trochę mnie martwi że 6,5kg w dość uniwersalnej chuście sprawia Ci trudność... Może pokaż jak wygląda Wasze wiązanie?

Możesz spróbować 2x z przodu, cokolwiek na biodrze np kangurka no i rzecz jasna plecak prosty :)
A może zwykły kangurek? Bo zastanawiam się co Cię boli - ramiona? kręgosłup? plecy? wszystko na raz?