PDA

Zobacz pełną wersję : Nasza pierwsza kieszonka



Idrilla
20-05-2014, 16:18
Uf....pierwszy raz zamotałam. Największy problem sprawiała mi główka...mam wrażenie, że jest źle podtrzymana i nie bardzo wiem jak to naprawić. Próbowałam mocniej naciągnąć materiał ale patrząc na fotki i tak nie dało to podtrzymania. No i w międzyczasie młody usnął i nieco mi sflaczał w chuście. Kręgosłup i nóżki jak wyglądają?



http://static.pokazywarka.pl/i/2953877/583994/20140520-160733.jpg


http://static.pokazywarka.pl/i/2953877/177229/20140520-160815.jpg


http://static.pokazywarka.pl/i/2953877/122745/20140520-160752.jpg

inka
20-05-2014, 17:11
Swiat sie wali, chustownowki motaja jak stare chustomaniaczki ;)
Co do glowki to podobno pomaga danie wiecej materialu przy karczku, wtedy bedzie Ci latwiej dociagnac ta czesc na gorze. musisz pocwiczyc wtedy wyczujesz ile trzeba.