PDA

Zobacz pełną wersję : prośba o przestrzeganie punktu 9 regulaminu bazarkowego



dita
26-08-2013, 12:58
Kolejny raz spotykam się z sytuacją, gdy opłacając wysyłkę przesyłką poleconą, dostaję zwykłą przesyłkę nierejestrowaną. To i tak cud, że je dostałam, bo wszystko inne nierejestrowane u mnie kradli.

Dla przypomnienia :
9. Przedmiot sprzedawany powinien zostać wysłany jako przesyłka rejestrowana (list polecony, list z zadeklarowaną wartością, paczka)

Aha, sytuacje te zdarzyły mi się, tylko gdy kupowałam u chustonówek, bądź osób, z większą ilością postów, ale dość krótkim stażem. Może powinno zostać wprowadzone jakieś ograniczenie na bazarki, tak jak to miało miejsce przy bazarku wymiankowym?

koleszna
26-08-2013, 17:42
o jeszcze mi się nie trafiło cos podobnego:hmm:

okoani
26-08-2013, 17:58
Ciężko coś nawet napisać... żeby w ten sposób chcieć zarobić tą 1-2zł:duh::duh::duh: Pisz w komentarzach przy konkretnych osobach, że tak Ci wysłali mimo opłaconej innej formy i tyle.

dita
26-08-2013, 18:13
mam nauczkę na przyszłość, żeby patrzeć na ilość postów i staż na forum przed zakupami. Trochę za bardzo ufam osobom z forum i zapominam, że część z nich zjawia się tu tylko po to żeby coś opchnąć i nic poza tym ich już nie interesuje :roll:

mi.
26-08-2013, 18:15
bardzo Ci współczuję. przerabiałam to :(

jeśli komentarz ma sens - zamieść w nim tę informację.

dita
26-08-2013, 18:21
napiszę komentarz, na pewno. Tyle, że tylko jednej osobie, bo drugiej nicka zupełnie nie kojarzę,a nie mam już śladu po tamtej transakcji.

mi.
26-08-2013, 18:26
przyznam, że ja parę razy kupowałam od nówek i im sprzedawałam, ale ZAWSZE robiłam to kierując sprawę na tory bezpieczniejsze - odbiór osobisty lub Allegro.

inka
26-08-2013, 18:54
:op: a czy jak sie wysyla poleconym to poczta daje jakis swistek ze sie wyslalo? co nie?

agatkan
26-08-2013, 18:55
:op: a czy jak sie wysyla poleconym to poczta daje jakis swistek ze sie wyslalo? co nie?
Ty wypełniasz świstek, oni naklejkę dają na niego i Ci świstek oddają:)

Martulec
26-08-2013, 19:04
dziwne podejście, bo ja jako wysyłająca wolę zawsze rejestrowaną przesyłkę nadać, w razie gdyby zginęło, można zawsze reklamować. I poza tym, nie oszukujmy się, ale odbierający tez podpisuje że odebrał i też nie może udawać że nie doszło i żądać zwrotu pieniędzy. Przecież to obie strony chroni...

dita
26-08-2013, 19:14
no dziwne, bo jakbym nie była fair, to mogłabym napisać, że pieluszka nie doszła i że ma mi zwrócić kasę.

Ale wydaje mi się, że te osoby pojawiły się tutaj tylko żeby coś sprzedać i już nie będą na forum zaglądać. Do następnego razu oczywiście, gdy znów będą miały jakieś nadwyżki.

I wydaje mi się, że jakby faktycznie ta pieluszka nie doszła, to dziewczyna by nawet nie wiedziała o tym, bo na forum od dłuższego czasu nie zagląda, prędko może nie zajrzeć, o ile zajrzy w ogóle. A co ja mam, tylko jej nr konta i jakiś adres. Ciężko byłoby w ogóle taką osobę poinformować, że coś poszło nie tak.

mi.
26-08-2013, 19:21
Inka, mozesz zminimalozowac ilosc wypelnianych swistkow tworzac swoja wlasna ksiazke nadawcza :)

goralka
26-08-2013, 21:08
można jeszcze szybko wypełnić druczek: https://cennik.poczta-polska.pl/druk,Potwierdzenie.html

używałam przy wysyłaniu toreb ;) super się sprawdziło przy kilkudziesięciu przesyłkach :lool:

mi.
26-08-2013, 21:55
o patrz!
a tu nawet książka jest: https://cennik.poczta-polska.pl/druk,KsiazkaAdresowa.html :)

a widzicie!
nie w błoto i nowe uniformy ta nasza kaska idzie ;)

reginleif
26-08-2013, 21:58
Aha, sytuacje te zdarzyły mi się, tylko gdy kupowałam u chustonówek, bądź osób, z większą ilością postów, ale dość krótkim stażem. Może powinno zostać wprowadzone jakieś ograniczenie na bazarki, tak jak to miało miejsce przy bazarku wymiankowym?

Oj, tam. Mi się zdarzyło to z osobami o długim stazu i dużej ilości postów ;) Jak widać każdemu się może zdarzyć, nieprzeczytanie regulaminu :roll:

goralka
26-08-2013, 22:02
a do książki nadawczej nie jest potrzebna jakaś umowa z pp? :hide:

mi.
26-08-2013, 22:08
nieeeeeeee...
mam książkę od bardzo dawna a umowy niet ;)

dita
26-08-2013, 22:11
też myślałam, że do książki trzeba mieć umowę z pocztą. Czyli co, podchodzi się do okienka i prosi o taką książkę i to wsio?

mi.
26-08-2013, 22:12
albo się ją robi na stronie :)

żadnej umowy nie potrzeba.
żadnej firmy.
żadnej magii.
nic poza chęcią ;)

dita
26-08-2013, 22:14
dobrze wiedzieć, bo już ginę w tych świstkach. Dzięki mi. :)

goralka
26-08-2013, 22:17
albo się ją robi na stronie :)

żadnej umowy nie potrzeba.
żadnej firmy.
żadnej magii.
nic poza chęcią ;)
teraz to mówisz? :lool:
spoko, kolejne przesyłki będą lecieć z książki :high:

Kasia.234
26-08-2013, 22:23
też myślałam, że do książki trzeba mieć umowę z pocztą. Czyli co, podchodzi się do okienka i prosi o taką książkę i to wsio?

jeszcze trzeba zapłacić 3 zł :)

inka
26-08-2013, 22:28
Dzieki za odpowiedz na mojego OT ;)

Ide czytac co i jak, bo troche tego wypelniania bede miala juz niedlugo :).

mi.
26-08-2013, 22:31
nowy rok szkolny uważam za rozpoczęty ;)