Zobacz pełną wersję : Beloved Hands
sensibileanima
23-08-2013, 22:12
https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/1185069_594495947260109_778538457_n.png
30% lnu
Co to jest w ogóle? Z jakiej to stajni? :lol: Wzór natrętny. Raczej scary niż beloved :hmm: te paliczki takie... i rozwarcie jakby w wołaniu o pomoc... dziwne samopojawiąjące się ślady dłoni duchów pokutujących... uwięzionych gdzieś... Na takie oto manowce wyobraźni wiedzie mnie ten motyw :lol:
Co to jest w ogóle? Z jakiej to stajni? :lol: Wzór natrętny. Raczej scary niż beloved :hmm: te paliczki takie... i rozwarcie jakby w wołaniu o pomoc... dziwne samopojawiąjące się ślady dłoni duchów pokutujących... uwięzionych gdzieś... Na takie oto manowce wyobraźni wiedzie mnie ten motyw :lol:
Alifi, Ty jak zawsze popłynęłaś w przemyśleniach odnośnie wzoru. Trza oddać Ci - wyobraźnie kobito to Ty masz!!!!
Alifi, Ty jak zawsze popłynęłaś w przemyśleniach odnośnie wzoru. Trza oddać Ci - wyobraźnie kobito to Ty masz!!!!
No bo wystaw tylko sobie... Wchodzisz do pokoju, normalnie, wieczorem i jeszcze zanim zapalisz światło czujesz niepokój. Robi ci się chłodno, bardzo chłodno, mimo że to dopiero schyłek lata, Twój oddech zamienia się w obłoczek pary ledwie widoczny w wątłej poświacie księżyca. Zapalasz światło... a tam... na ścianach... beloved hands!!! Ni to cienie, ni to plamy mokre, od wody, a może od potu... :lool:
owieczka33
23-08-2013, 22:41
Co to jest w ogóle? Z jakiej to stajni? :lol: Wzór natrętny. Raczej scary niż beloved :hmm: te paliczki takie... i rozwarcie jakby w wołaniu o pomoc... dziwne samopojawiąjące się ślady dłoni duchów pokutujących... uwięzionych gdzieś... Na takie oto manowce wyobraźni wiedzie mnie ten motyw :lol:
Mam podobne odczucia... Ble!
Czekam na beloved stopy. A potem może jeszcze uszy, nosy i cycki.
Czekam na beloved stopy. A potem może jeszcze uszy, nosy i cycki.
cycki były, ale nie u Nati :)
_agata89
23-08-2013, 22:43
:D skoro były penisy mogą być i cycki :D
Czekam na beloved stopy. A potem może jeszcze uszy, nosy i cycki.
alifi ryczę ze śmiechu :lool: dokładnie to samo pomyślałam. potem przeczytałam twój opis :rolleye:
moja przygoda z nati zakończyła się na miasteczku
przechodzą samych siebie
a tu mi brakuje tylko śladów drapów paznokci
alifi:thumbs up:
Słowo "beloved" kojarzy mi się z czymś delikatnym i subtelnym. To nie to.
FatalFuchsia
23-08-2013, 22:55
O matko, ratunku! Toż TO Ebay Haunted Painting!
Hands Resist Him, anyone? Z drugiej strony, w sumie chętnie zamotałabym, przez samo skojarzenie (ciarki po krzyżu mi latają...)
tez mi sie wydaje, ze beloved to troche nadinterpretacja ;)
mamaslon
23-08-2013, 23:37
No bo wystaw tylko sobie... Wchodzisz do pokoju, normalnie, wieczorem i jeszcze zanim zapalisz światło czujesz niepokój. Robi ci się chłodno, bardzo chłodno, mimo że to dopiero schyłek lata, Twój oddech zamienia się w obłoczek pary ledwie widoczny w wątłej poświacie księżyca. Zapalasz światło... a tam... na ścianach... beloved hands!!! Ni to cienie, ni to plamy mokre, od wody, a może od potu... :lool:
hahahahahaah :lool:
Aksamitka
23-08-2013, 23:39
No bo wystaw tylko sobie... Wchodzisz do pokoju, normalnie, wieczorem i jeszcze zanim zapalisz światło czujesz niepokój. Robi ci się chłodno, bardzo chłodno, mimo że to dopiero schyłek lata, Twój oddech zamienia się w obłoczek pary ledwie widoczny w wątłej poświacie księżyca. Zapalasz światło... a tam... na ścianach... beloved hands!!! Ni to cienie, ni to plamy mokre, od wody, a może od potu... :lool:Dobre :lol:
Czy one świeca w ciemności? W okolicach 1 listopada ten wzór miałby może sens...
Czyli nie ja jedna tak mam :applause:
A może to ręce, które leczą?
A może to ręce, które leczą?
Zadane uprzednio rany?
o mamo!!! :lool::lool::lool: zjadam wykładzinę ze śmiechu po waszych komentarzach :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
I wzór też jakoś mi nie ten teges :P
A może to ręce, które leczą?
raczej ręce ,które KAleczą :D
o jacie, ale sie ubawiłam.love you all
O matko, ratunku! Toż TO Ebay Haunted Painting!
Hands Resist Him, anyone? Z drugiej strony, w sumie chętnie zamotałabym, przez samo skojarzenie (ciarki po krzyżu mi latają...)
Nie znałam tej historii - właśnie doczytalam - czego to się człowiek dowie ;)
giovanka
02-09-2013, 00:00
No bo wystaw tylko sobie... Wchodzisz do pokoju, normalnie, wieczorem i jeszcze zanim zapalisz światło czujesz niepokój. Robi ci się chłodno, bardzo chłodno, mimo że to dopiero schyłek lata, Twój oddech zamienia się w obłoczek pary ledwie widoczny w wątłej poświacie księżyca. Zapalasz światło... a tam... na ścianach... beloved hands!!! Ni to cienie, ni to plamy mokre, od wody, a może od potu... :lool:
Ahahah! Zeszłam :lool:
Co gorsza wysłałam na konkurs coś bardzo (bardzo bardzo) w ten deseń, nieświadoma, że miast życzliwych rączek oto z mojej podświadomości wylazły potwory.
hehe,Alifi :thumbs up: zabrzmiało jak początek niezłej powieści :mrgreen:
A na poważnie, to też nie znałam historii i teraz już na bank bym sie bała na nią spojrzeć nawet ;)
Ok, fotki na ludziu:
https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/1235330_490363614393913_829685388_n.jpg
https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/532090_490363664393908_1269167770_n.jpg
źródło:https://www.facebook.com/media/set/?set=oa.517850181622528&type=1
ta dłoń wczepiona w siatkę to już przesada:hide:
No bo wystaw tylko sobie... Wchodzisz do pokoju, normalnie, wieczorem i jeszcze zanim zapalisz światło czujesz niepokój. Robi ci się chłodno, bardzo chłodno, mimo że to dopiero schyłek lata, Twój oddech zamienia się w obłoczek pary ledwie widoczny w wątłej poświacie księżyca. Zapalasz światło... a tam... na ścianach... beloved hands!!! Ni to cienie, ni to plamy mokre, od wody, a może od potu... :lool:
:lool::lool::lool: padłam!
Mnie się podoba, nie przeraża mnie, gotowa chusta wygląda lepiej niż grafika.
Czekam na beloved stopy. A potem może jeszcze uszy, nosy i cycki.
no i penisy już tez były...ale nie u Nati.
Ehhh to jest bardzo dziwna chusta, serio zle sie to kojarzy z jakims horrorem czy cuś...
Pekatrine
25-09-2013, 16:42
na żywo wygląda chyba jeszcze gorzej :) Jakieś takie niesympatyczne są te odciski dłoni na dziecku
owieczka33
25-09-2013, 22:05
Utkana wygląda lepiej. :)
Na ludziu wygląda jakby modelka oraz dziecię przed zamotaniem pozbawionej wyrazu gładkiej chusty tykali dłońmi swymi świeżo malowaną ławkę. Tyle.
A mnie ta chusta się podoba :) Taka wesoła jest.
ewaibartek
27-09-2013, 10:43
a na fotach nasza Ronja :)
margarita
27-09-2013, 14:35
może zainspirowany wzór był logiem ''muzyki przeciwko rasizmowi''?:confused::twisted:
Jesteście okropne!:lool:
Dla mnie te ręcę krzyczą HELP:hide:
A dla mnie nie. Wyglądają po prostu jak dłonie odbite na chuście. Jakby jakieś dziecko się bawiło i odbijało dłonie. Kolor jest świetny. Natalia jak przysyłała tę chustę mówiła że jest strasznie brzydka. Naprawdę byłam nią mile zaskoczona.
No wzorek jak wzorek, ale sama szmata fajna i kolor ma ładny. Na żywo naprawdę robi lepsze wrażenie ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.