Zobacz pełną wersję : Zielona pasiasta Nati
Od dziś ją mam! Muszę popełnić ten wątek ;) Jestem nieco chora na punkcie zielonych chust :bduh: ale oczywiście nie wszystkie zielenie mi się podobają. A zielona pasiasta Nati to najpiękniejsza zielona chusta jaka widziałam :love: czy na żywo czy tylko na zdjęciach. Do tej pory wydawało mi się, że papryczka to najładniejsza kolorystycznie zielona chusta. Od dziś Nati na pierwszym miejscu :) A do tego jest zaskakująco cienka ( rok temu miałam Safari i wydaje mi się, że grubsza była, tak samo jak testowe kółkowe ) i śliska ( to pewnie po praniu zniknie ). Dodam jeszcze, że jest niesamowicie miękka, jakby już złamana. Spacerek w niej zaliczyliśmy i było cuuudnie :D A jaka Nati piękna w świetle dziennym i w słońcu. Marzenie :)
Wklejam fotki robione w domu, ale nie oddają one prawdziwego wyglądu chusty a szkoda...
I szkoda, że chusta nie ma nazwy :(
http://images49.fotosik.pl/101/f788e2da8c28453am.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f788e2da8c28453a)
http://images45.fotosik.pl/101/44d787d528659d0cm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=44d787d528659d0c)
http://images37.fotosik.pl/97/6253d1d9367b9c61m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6253d1d9367b9c61)
śliczny szmaragdzik :thumbs up: prezentacja na dzieciu by się przydała :mrgreen:
Też taką kupiłam :D
Dla mnie to pierwsza chusta. Troszkę motałam na "pusto", ale bez maluszka to tak jakoś dziwnie. Czekam na Syna i będziemy się uczyć razem.
A chusta faktycznie piękna :applause:
Śliczna. Ja jeszcze bije sie z myślami i nie wiem jaka kupić. Ale Tobie gratuluję :-)
Dzięki dziewczyny :) Dziś byłam z synkiem na srednio dalekim spacerku, oczywiście w naszej Nati i naprawdę nosi sie świetnie :love:
ja całkiem nie zielonolubna i nie pasiastolubna, ale uważam, że zielenie nati to ich najlepsze modele pasiaków. gratuluję.
sliczna:D moj Tom-ek troszke do niej podobny;)
Izabelka
12-04-2009, 22:19
rzeczywiście śliczna
Dzieki :) Coraz bardziej ja lubię :love:
cudna :love: To dla mnie najladniejszy pasiaczek, jaki ostatnio widzialam, gratuluje zakupu :thumbs up:
lemonka a ja zazdroszcze że możesz jej używać. Ja muszę czekać do lipca na Maluszka...
Byle do lipca, byle do lipca, byle do lipca... :jump:
I szkoda, że chusta nie ma nazwy :(
ja ją sobie nazywam Rainforest i nawet napisałam kiedyś o tym do Natalii, bo też nie potrafiłam zrozumieć dlaczego ta chusta nie ma nazwy.
A jest rzeczywiście przepiękna :D
Ponownie dzięki :)
Tysia, doczekasz się :)
Rainforest to dobra nazwa :)
Też mam zieloną pasiastą NATI ale nie Rainforest :D tylko Toskanie. To moja pierwsza chutsta ale jestem z niej bardzo zadowolona i nosi się rewelacyjnie :)
Też mam zieloną pasiastą NATI ale nie Rainforest :D tylko Toskanie. To moja pierwsza chutsta ale jestem z niej bardzo zadowolona i nosi się rewelacyjnie :)
hanieczka
14-05-2009, 18:25
Też mi się bardzo podoba!
natasszzka87
14-05-2009, 18:50
Ja też mam zieloną Nati tyle,że Toskanie, w tych zieleniach się zakochałam :love: (choć teraz zdradzam ją z Zarą purple :oops: )
Chusta dostała ostatecznie nazwę Amazonia. Po angielsku amazoński las deszczowy mówi się Amazon Rainforest czy jakoś tak, więc mam nadzieję, że wszyscy będą zadowoleni z nazwy.
Mam w domu do dyspozycji ok. 50 modeli chust Nati i przyznam się, że właśnie w Amazonii i w wełence noszę swoją córę najczęściej. :hide: Ta chusta jest niebezpieczna, ma w sobie jakąś zniewalającą magię. :wink:
natasszzka87
14-05-2009, 19:14
Nazwa piękna :applause:
iskierka76
14-05-2009, 19:22
:mrgreen: Ja też uwielbiam zielenie....a te odcienie są w moim typie...zazdroszczę odrobinkę...ale i ciesze się,że Ty jesteś w jej posiadaniu...niech Ci się wspaniale nosi... :mrgreen:
Więc i ja mam piękną chustę o pieknej nazwie :)
Czekam tylko na pieknego Maluszka :love:
Natalio gratuluję maleństwa :kiss:
A nazwa bardzo pasuje do tej chusty :)
to moja pierwsza chusta (i tak na prawde jedyna jaka widzialam z bliska :wink: ), uwazam ze jest sliczna ... nazwa jak jak najbardziej trafiona :D
Chusta dostała ostatecznie nazwę Amazonia. Po angielsku amazoński las deszczowy mówi się Amazon Rainforest czy jakoś tak, więc mam nadzieję, że wszyscy będą zadowoleni z nazwy.
Mam w domu do dyspozycji ok. 50 modeli chust Nati i przyznam się, że właśnie w Amazonii i w wełence noszę swoją córę najczęściej. :hide: Ta chusta jest niebezpieczna, ma w sobie jakąś zniewalającą magię. :wink:
Piękna nazwa :applause:
mam nadzieję, ze uda mi się zakosztować tej magii przy następnym maluszku, bo chusta wciąż i niezmiennie zachwyca :love:
sliczne te zielenie :love:
ja mam Toskanie ale ta jest jeszcze piekniejsza :thumbs up:
hanieczka
18-05-2009, 13:15
Ta chusta jest niebezpieczna, ma w sobie jakąś zniewalającą magię. :wink: :lol: no właśnie )
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.