Przedwczoraj - dokładnie w Dzień Matki - przyszedł do nas niecierpliwie wyczekiwany MT by pani_olo. Jest ABSOLUTNIE piękny, FANTASTYCZNIE wygodny, NIEMOŻLIWIE mięciutki i mój mały nerwus bez większych problemów go zaakceptował, a uwierzcie - o to wcale nie jest łatwo!
Jest dwustronny, ale na razie mamy fotki tylko z jedną stroną:
Czy nie jest cudowny?
Ola to extra babka! Oprócz mietków robi też różne akcesoria do nich, a do tego piękną filcową biżuterię, przytulanki itd., itp. Ceny są naprawdę konkurencyjne, realizacja zamówienia bardzo szybka, kontakt świetny, a jakość tych małych dzieł sztuki - ach!
Bierzcie, ludzie!