dziewczyny ratunku
Kupiłam manduce, potrzebna nam bedzie w długi weekend bo ja nie dam rady sama zasuwać z małym na plecach, a Piter sie nie zawiąże w chustę na plecach więc dla niego wymyslilam manducę
Niestety Michał nie siedzi i usiąść nie ma zamiaru. Sam sie podciągnie do siedzenia i jak sie czegos trzyma to jest ok, ale jak sie puści to leci. Sam tez nie siada.
No to można go nosic w manducy czy nie?
Gaciaki nie wchodzą w gre bo on jest duży. Jak go przymierzyłam to mu dobrze bez majtasów z rozsuniętym panelem.
Możemy? Czy mamy wózek targać?