Zapraszam do dyskusji/recenzji chust Amazonas.![]()
Zalety, wady...
Jak sie w niej nosi, jak sie material uklada...
Jaka jest Twoja opinia?
![]()
Zapraszam do dyskusji/recenzji chust Amazonas.![]()
Zalety, wady...
Jak sie w niej nosi, jak sie material uklada...
Jaka jest Twoja opinia?
![]()
mama A-99, I-06, M-10 i M-12
nie, nie , nie czułam się w tej chuście jak w fatalnym prześcieradle. Jeśli zamotałam córkę za słabo, było niewygonie bo ściągało mnie i bolał mnie kręgosłup, jeśli odpowiednio mocno chusta wrzynała sie w ramiona, żebym nie wiem jak ją dokładnie motała.
Ja noszę kilka godzin dziennie i nie mam możliwości przemotania się, więc da mnie komfort noszenia jest niesamowicie ważny. Nawet za darmo bym jej nie chciała
Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci
Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)
and life's like an hourglass glued to the table,
No one can find the rewind button girl
So cradle your head in your hands.
And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe
Najgorsza z chust jakie miałam okazję nosić... niewprawnej motającej bardzo ciężko dobrze zawiązaćpotwornie się gniecie - nawet po jednym noszeniu wygląda jak psu z gardła wyciągnięta. Nie zabawiła u mnie długo - szybko znalazła sobie nowy domek.
Kolorów mało, nie i nie bo nie.
http://www.chusty.com.pl - Babylonia, Bebina, Didymos, Gabi, Lana, Lenny Lamb, MaM, Merry Carry, NatiBaby, Storchenwiege
Doradca po kursie dla zaawansowanych Trageschule Dresden
a jakie mialyscie? Amazonasy maja nierowna jakosc bardzo, ja mam lollipopa i lubie go bardzo, jest cienki i sliczny, ale przyznaje, ze na dlugie dystanse nie nosilam dziecia..
Kasia mama Marianny czerwiec 06 Heleny wrzesieĂą 07 i styczniowej niespodzianki
http://chuscianyzakatek.blogspot.com/ - blog i bazarek chustowy - ruszy znĂłw 1 wrzeÂśnia
Ja mam amazonasa lagune... kiedy Orlinek byl malutki, a ja mialam tylko dwie chusty, te i hoppa, zdecydowanie czesciej nosilam w Amazonasie, bo na lato byl po prostu fajniejszy. Potem zaczelam kupowac didki, juz nigdy do Amazonasa nie wrocilam.... Teraz czekam, az Marta przerobi te chuste na kolkowa w stylu maya wrapBo te blekity laguny bardzo mi sie podobaja
![]()
jak dla mnie za cienka..
jedynym plusem może byc kolor lilpopa.. ale dla koloru chust nie wybieram a dla komfortu![]()
Aga-mama Ani (2004) oraz Franka (2006)
Doula, od 2007 roku instruktorka noszenia w chuście, Certyfikowana doradczyni Die Trageschule® Dresden warsztaty i indywidualne konsultacje chustowe www.kanga.com.pl
Sa rozne chusty Amazonas: Carrysling (ACS), Antigua (AA) i Brazil (AB).
Carrysling ma splot skosnokrzyzowy, a Antigua i Brazil splot zwykly.
Carrysling ma mocno sciete konce na skos, a dwie pozostale maja proste konce i Antigua ma frenzle.
Ja mialam Carrysling w kolorze Lollipop. To byla moja pierwsza chusta tkana po elastycznej Moby Wrap.
ACS z ponad 4,5 metra dlugosci mi sie wydawala bardzo lekka i latwa w motaniu. Chusta cienka i miekka. Fantastyczne kolory.
Jedynym minusem bylo to ze koncowki za szybko sie zaczynaja scinac i przez to trudno bylo dociagnac brzegi.
Minusem jest tez to ze nie ma oznaczonego srodka, brakowalo mi tego.![]()
Podkreslam ze nosilam w tej chuscie male ok. polroczne dziecko. Wiazalam 2X i kieszonke. Bylam bardzo zadowolona.
Sprzedalam i kupilam Didymos Eva, i wtedy czulam roznice.
Duzo lzejsze mi sie dziecko wydawalo w Didku.
mama A-99, I-06, M-10 i M-12
Te chusty co sa do kupienia na www.bujane.pl
to sa Amazonas Brazil:
http://www.bujane.pl/opis.php?tow_id=49 ... =17&fraza=
![]()
mama A-99, I-06, M-10 i M-12
Tych ostatnich chust nie polecałabym, przysłali mi przez pomyłkę i nadawało się to raczej na zasłonki! Carrysling w kolorze Lollipop miałam chyba z pół roku i byłam zadowolona. Jest miła w dotyku, dosyć cieńka i bajeczna, jeśli chodzi o kolory!
Moim zdaniem całkiem przyzwoita chusta (zwłaszcza dla mniejszych dzieci - tak do 13-14 kilo), ale nie rewelacja. Plus za kolor (miałam lollipop), Węzeł mały. Instrukcja zupełnie do kitu
Fakt, że jak ją miałam i uzywałam to Zuza była z 4 kilo lżejsza, teraz pewnie byłoby mi strasznie niewygodnie.
ChustoHolizm
Zuzia 21.12.2005
Ania 26.06.2008
Mateusz 04.08.2011
Doradca - Partner Akademii Noszenia Dzieci
Miałam carrysling kolor natura. Kupiona na lato bardzo dobrze zdała egzamin, była przewiewna, łatwo się prała, wcale tak tragicznie nie gniotła jeśłi pamiętało sie o równym złożeniu. Minusem jest brak środka i kontrastowych brzegów, instrukcja fatalna.
Nosiłam w niej Ignacka z przodu do wagi ok. 5.5 kg i było nam wygodnie, ale trzeba było bardzo starannie się zamotać. I o dziwo plecaczki fajnie z niej wychodziły, z tym że nie chodziłam w plecaczkach na dłuższe spacery, bo to były nasze początki plecakowania a zaraz potem sprzedałam chustę. A sprzedałam bo: była na mnie za długa (miałam 5.1 m), i chciałam kupic storcha i trzeba było przegrupować środki.
Dałam amazonasowi "3", ale w zasadzie powinno być z dużym plusem (nie "4" za instrukcję i brak środka)
Ja mam amazonasa carrysling 4,5m.
Jest boski
to moja jedyna chusta, ale nosilam tez w hoppie, macalam rozne inne..
wcale nie tak bardzo odbiega w dotyku od innych, a Karola lekka jest, wiec dobrze mi sie ja nosi nawet na dlugie dystanse.
Jest cienka, ale ciepla, moglaby byc ciut dluzsza, ale za to mam ladny krotki ogonek z niej
srodek zaznaczylam sama, konce sa roznych kolorow - moze akurat tak im sie uszylo.
Ja amazonasa polecam, chociaz nie wykluczam, ze kiedys kupie sobie didka![]()
ja mam amazonasa carry sling laguna. To moja jedyna chusta tkana, więc nie mam porównania. Mogę powiedzieć, że nowa jest bardzo sztywna i szorstka, ale szybko się łamie i potem jest ok. Lubię ją za przewiewność i kolory. Niedawno dopiero nauczyłam się wiązać kieszonkę. Przy wadze dziecka powyżej 7 kg po godzinie stania z kieszonką bolały mnie plecy. Może źle się zamotałam, a może to wina chusty? jak ponoszę w czymś innym będę wiedzieć i uzupełnię opinię.
Agata-mama-Kubusia (18.04.08)
ja również POZYTYWA wystawiam amzonii
niby taki kocyk a wiąże się bosko - dzieć zadowolony i ja też
Niestety 4,2 dla mnie to troszkę mało![]()
Ja mam teraz z testowych kk-owych amazonas braziliiana i - moje odczucia:
kolor ładne ale nie rewelacyjne,
materiał po jednym praniu - na delikatnym programie - się nieco zmechacił, co było dla mnie szokiem i za co jest duuzy minus u mnie dla tej chusty- żadna chusta mi się nie mechaciła do tej pory!
jest przewiewny , lekki, ale wiąże się średnio i średnio nosi ..i to i małe 3 mies prawie dziecko i dwulatka..
także moje 3 to nawet , rzekłabym, tak na wyrost ...
Krzyś 11.08.2006, Kinia 1.08.2008...
nowy mój blog http://magme-madebyme.blogspot.com
stary mój blog http://madebyme.blox.pl
Na pewno brazil mają splot zwykły? znalazłam coś takiego:
The Brazilian Carry Sling from Amazonas is a cross-woven wrap-round sling, available in a length of 4.5m. The unique fabric provides the flexible support that cross-woven 'German style' wraps are known for, with a superbly cushy 'rug-like' feel.
no to w końcu jak?
Przez krótką chwilką mialam Carrysling w kolorze Lollipop.
To była najgorsza chusta w jakiej nosiłam. Mimo że chusta w dotyku była miękka to po zamotaniu wrzynała się w ramiona. Nosiło się w niej okropnie. Ciężko się dociągało. Marzyłam o tym, żeby jak najszybciej dojść do domu i wreszcie ją zdjać.
Teraz wiem, że Amazonasy będę omijać szerokim łukiem.
Ja mam amazonasa lagune. Dostałam w prezencie na chrzest mojej córki. Jako, że jest to nasza pierwsza chusta mam do niej sentyment. Bardzo podobają mi się kolorki - uwielbiam niebieskościJest cieniutka, na lato idealna. Mały supeł przy wiązaniu nie przeszkadza. Szybko stała się mięciutka. Fakt, że troszkę się mnie ale jak się ją założy, to i tak tego nie widać. Na długie dystanse troszkę bolą mnie ramiona no i muszę ją porządnie dociągać przy zakładaniu. Mimo wszystko jestem z niej zadowolona
![]()
Elficzka Em - 15.03.2009r i Elfik Ad - 21.05.2012r
Mam Amazonas lolliop - grubością przypomina mi złamaną Nati pasiaka tylko jest bardziej "śliska" - tak jakby była gęściej tkana.
Dociąga się dobrze.
Węzeł malutki i zgrabny.
Szersza od Nati przez co ładnie otula większe dziecko (lub też dziecko zapakowane w kombinezon zimowy)
Ostatnimi czasy noszę 11,5 kg z przodu (z uwagi na śliską nawierzchnię) i nie mam zastrzeżeń co do nośności (choć może to kwestia amortyzacji zimowej odzieży?).
Plus za kolorystykę, ale to wiadomo - kwestia gustu.
Minus - brak oznaczonego środka chusty - dla mnie duży dyskomfort.
a długo się łamała ? i czy nie wrzyna się w ramiona? niektórzy mają takie zastrzeżenia.. bo się nad nim zastanawiam...