Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: chusta bez wiązania - widziałyście to?

  1. #1
    Chusteryczka Awatar wrapsodia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Erlangen Niemcy /czasem Wawa/Jarosław/Klimontów
    Posty
    1,682

    Domyślnie chusta bez wiązania - widziałyście to?

    http://allegro.pl/item984275935_chus...nosidelka.html

    Jakoś nie mogę sobie wyobrazić że można w tym nosić bez dociągania. Gdyby to był elastyk to tak ale len?
    Gosia, mama Toli (25/10/2008), dawniej mimezis

    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci



  2. #2
    Chusteryczka Awatar ewadbr
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    UK
    Posty
    1,798

    Domyślnie

    już ją gdzieś ktos pokazywał na forum

  3. #3
    Wałkoguru
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Reykjavik
    Posty
    5,679

    Domyślnie

    Kilka razy już było
    Ta chusta bez wiązania to są 2 pouche nakładane na krzyż - ani dociągnąć się nie da, ani uniwersalne to nie jest (bo rozmiar musi być dobrany idealnie - a co, jeśli się ubierze dodatkową warstwę ubrań?)

  4. #4
    Chustoguru Awatar yanettee
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    8,342

    Domyślnie

    było było ...
    Mama Kubusia i Basi

  5. #5

    Domyślnie

    no, bez mozliwosci regulowania to nie zdaje sprawy. Mam chyba ze 3 pouche ale nigdy jakos nie moglam sie do nich przelamac wiec leza w szafie! Nie moze byc to za wygodne ani dla dziecka ani rodzica.... szczegolnie tak na dluzej.

  6. #6
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    miasto
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    rzeczywiscie chyba sciema. Musiałoby byc normalnie na wymiar osoby z ubraniem. Jak mam plaszcz na sobie i na to chusta, to juz widze, ile mniej chusty mi zostaje, a tak jak tam na zdjeciach spasowane, to potem dziecko sie chyba dusi. A co jak sie przytyje??

  7. #7
    Wałkoguru
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Reykjavik
    Posty
    5,679

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pania Zobacz posta
    rzeczywiscie chyba sciema. Musiałoby byc normalnie na wymiar osoby z ubraniem. Jak mam plaszcz na sobie i na to chusta, to juz widze, ile mniej chusty mi zostaje, a tak jak tam na zdjeciach spasowane, to potem dziecko sie chyba dusi. A co jak sie przytyje??
    No jak to co? Kupisz nowy, większy komplet. A na kurtkę zimową + dzieciowy kombinezon kupisz jeszcze jeden, jeszcze większy

  8. #8

    Domyślnie

    Nie znam osoby, ktora bylaby bardzo zadowolona z pouch, a to dokladnie dlatego, ze pomimo kupijesz niby na wymiar, to przeciez przede wszystkim takie male dziecko rosnie tak szybko.

  9. #9
    Chustoholiczka Awatar pszczoła
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    3,950

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez CABabies Zobacz posta
    Nie znam osoby, ktora bylaby bardzo zadowolona z pouch, a to dokladnie dlatego, ze pomimo kupijesz niby na wymiar, to przeciez przede wszystkim takie male dziecko rosnie tak szybko.
    Ja jestem bardzo zadowolona
    wspieram w rodzicielstwie

    Doradczyni Noszenia ClauWi®
    Doradczyni po kursie podstawowym Die Trageschule ®

  10. #10
    Chustomanka Awatar agnieszkazd
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Wieś podwarszawska Halinow
    Posty
    830

    Domyślnie

    Też mi się skojarzyło z pouchem. A mój był fajny, ale... kupiony na wymiar był dobry krótko po porodzie. Potem po prostu dużo schudłam i pouch zrobił się za duży, Małgosia mi wisiała w nim i obie nie byłyśmy zadowolone. Tylko na mega szybkie wyjścia go brałyśmy.
    A co do tej bezwiązaniowej chusty - myślę, że przez ten brak możliwości dociągnięcia, to do noszenia w pionie tylko dla starszych Dzieci. Młodszego inaczej jak w kołyskę bym w to nie włożyła.
    Małgosia 01.05.2007, Dzieciątko (*) 08.2009, Joasia 09.07.2010


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •