poszukam Wam linka do Monsieur Zawitkowskiego z fotami. generalnie chodzi o to, że żeby można było zawinąć kręgosłup w nasze ukochane "C", to trzeba dać klientowi szansę
od noszenia w C frontem do nosiciela tak nap***ją nadgarstki po krótkim czasie, że jakby ten teges
rozumiecie?
poszukam Zawitka i wkleję
mam:
http://www.maluchy.pl/artykul/151
mowa tu o 3, 4
5 to IMO albo do zdjęcia (szybkiego :lol) albo kiedy dziecię raczej padnięte
6 dla hardcore'owców. do mnie nie przemawia
może jestem nieogarnięta albo za mało rozbudowana albo nie wiem co